Skocz do zawartości
Nerwica.com

tanczaca_skarpetka

Użytkownik
  • Postów

    92
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tanczaca_skarpetka

  1. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Jakby nie patrzeć to większość przedstawicieli naszego gatunku to chuje i debile :) Dlatego wszystko, nawet najwspanialsze cywilizacje, ulega autodestrukcji. Może kiedyś, pewnego cudownego dnia, przyjdzie nadczłowiek i postąpi tak jak my z naszymi ewolucyjnymi konkurentami czyli wymorduje nas. A nawet jeśli naturalnie nie nadejdzie nasz następca to sami sobie go stworzymy. Sorry, ale mam dzisiaj wyjątkowo zjebany humor.
  2. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    http://www.filmweb.pl/film/Scott+Pilgrim+kontra+świat-2010-220748 http://www.aceshowbiz.com/images/still/scott_pilgrim_vs_the_world42.jpg
  3. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    o roznych cudach slyszalem ale zeby cos takiego? Jak oni chca wszczepic komus wlasne mysli i postrzeganie swiata? to miałoby działać jak wysyłanie wiadomości na Facebooku, oczywiście ma to się opierać na całkowitej dobrowolności. Nie chodzi o to by komuś na siłę wciskać swoje mysli Oczywiście to tylko koncepcja, bo nie ma obecnie (chyba) technologii, która by takie coś umożliwiała, ale widzę, że coś tam kombinują http://nauka.newsweek.pl/naukowcy-zdalnie-polaczyli-mozgi-dwoch-szczurow,102002,1,1.html
  4. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Głębokiej samotności, na poziomie samej egzystencji nie da się pokonać. Wynika to z tego, że jesteśmy zamknięci w swoim umyśle i odbieramy rzeczywistość ( a raczej jakąś jej ubogą, niepełną wersję) za pomocą zmysłów oraz używamy stosunkowo prymitywnych narzędzi jak język do komunikacji z światem zewnętrznym. Jest jednak ruch filozoficzny skupiający wokół siebie najwybitniejszych przedstawicieli naszego gatunku, który chce ulepszyć człowieka za pomocą technologii oraz biotechnologii tzw transhumaniści. Więc oni pragną rozwiązać ten problem umożliwiając ludziom przesyłanie własnych myśli, tak jak my teraz wysyłamy komuś wiadomości na fejsa. Oczywiście chłopaki mają dużo ambitniejsze plany, w dodatku nie mają problemów z funduszami. Co do tego płytszego poczucia osamotniania; można temu zaradzać, wątpię jednak żeby użalanie się nad sobą w czymś pomogło. Myślę, ze jest wręcz przeciwnie. Ja osobiście czuję się na prawdę samotny wśród ludzi, gdy widzę jak ciężko jest mi się włączyć w życie społeczne. W domu czy gdy jestem na czymś mocno skupiony nie odczuwam tego aż tak bardzo, praktycznie w ogóle. Może dlatego, że jestem aspołeczny.
  5. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Co do portali randkowych spróbowałbym badoo, chociaż portale randkowe to nie najlepszy sposób na poznawanie fajnych dziewczyn. Facebook wydaje się również dobrym pomysłem.
  6. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    No to jest na prawdę straszne. Szczerze współczuje
  7. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Za do samotności na starość; nie martwcie się :) Państwo zalegalizuje eutanazję i będzie się nas pozbywać. System nie będzie wstanie utrzymać tylu starych ludzi i to nie tyczy się tylko nas ale całego zachodu. W USA za kilkadziesiąt lat 42% populacji to będą starcy U nas będzie jeszcze gorzej. Na dzieci też nie ma co liczyć jako, że żyjemy w kulturze hedonizmu i egoizmu, a starzy to tylko zbędny balast dla wszystkich. Ich mądrość jest bezwartościowa bo świat za szybko isę zmienia
  8. przecież to typowy pantoflarski układ. Niet. Nie pisałem nigdzie, że musisz być na każde zawołanie czy pieskować. Chodziło mi bardziej o to, że facet w związku powinien pełnić funkcję podpory, fundamentu. Co do związku nieśmiały z nieśmiałym. Nie wiem jak miałoby to wyglądać, bo przecież ktoś pchać związek, inicjować 'pewne rzeczy'. Lody o wiele łatwiej przełamać z kimś śmiałym. Z osobami nieśmiałymi jest taki problem, że nigdy do końca nie wiadomo czy cię lubią, czy po prostu się boją ciebie 'zlać'. I zasada, że lepiej trzymać się z podobnymi sobie nie działa gdy jesteś toksyczny. Chyba, że lubisz dramy, walczyć z czyimiś urojonymi problemami czy znosić nieprzewidywalne zachowanie.
  9. Wiecie życie nie powinno być bolesne i często rozczarowujące. Ludzie zamiast się kłócić powinni żyć w zgodzie i szczęściu. Mogę wam wymienić kupę rzeczy, które mi się nie podobają we mnie i na świecie. Jednak to niczego nie zmienia I to nie wynika z myślenia a z naszej ewolucyjnej przeszłości. Facet jest stroną aktywną, a kobieta bierną, przynajmniej na początku bardzo to widać. Dlatego też kobiety z problemami mają o wiele większą szanse na znalezienia partnera niż mężczyźni. Dlatego też gdy wszystko się sypie, jesteś na dnie finansowym, laski/żony często odchodzą. Porozmawiajcie sobie z szczerymi dziewczynami, może być nawet siostra. Dowiecie się, że laski chcą tak na prawdę zdecydowanych, silnych psychicznie i zaradnych chłopaków i że czasami się śmieją z cipowatych gości.
  10. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Jak ktoś jest samotny o tu zapraszam, jest miejsce http://vpx.pl/i/2013/10/09/1381081004698723718.gif
  11. A może ty jednak chłopaka szukasz? Bo wiesz facet jest w naszej kulturze stroną dającą a kobieta biorącą. Więc ty powinieneś kobiecie dać poczucie bezpieczeństwa, czasami śmieszkować gdy ma zły humor, znosić jej fochy. W nagrodę dostajesz dostęp do cipuszki. Dlatego spierdolina-facet rzadko kiedy ma dziewczynę. Chyba pomyliles forum ;] Nie wiem o czym mówisz Udzielam koledze niesrającemu ważnych rad życiowych
  12. A może ty jednak chłopaka szukasz? Bo wiesz facet jest w naszej kulturze stroną dającą a kobieta biorącą. Więc ty powinieneś kobiecie dać poczucie bezpieczeństwa, czasami śmieszkować gdy ma zły humor, znosić jej fochy. W nagrodę dostajesz dostęp do cipuszki. Dlatego spierdolina-facet rzadko kiedy ma dziewczynę.
  13. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Zastanawiam się czy nie zacząć chodzić na spotkania buddyzmu diamentowej drogi. Medytacje są bezpłatne, za wykłady trzeba płacić. Podoba mi się buddyzm, ale nie akceptuje kwestii reinkarnacji. Zazdroszczę ludziom uduchowionym czy to katolikom czy właśnie buddystom, bije od nich takie ciepło i spokój.
  14. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Ty ćpasz złe wyobrażenie o rzeczywistości - to również fantazja
  15. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Wyobraźcie sobie, że jesteście/jesteśmy ćpunami tylko, że ćpacie fantazje Dla ćpuna zaprzestanie ćpania i zmierzenie się z rzeczywistością jest również niesamowite bolesne i trudne. Łatwiej przecież uciec w narkotyki, nie? Jednak długoterminowe konsekwencje tego są katastrofalne - stajesz się wrakiem albo umierasz. Tak samo jest z nami.
  16. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    I nie teoretyzuje; mam 21 lat a wszystkie problemy, które miałem w wieku 16 lat dalej są aktualne. Nie co się załamywać. Są ludzie ,którzy się ogarniają dopiero po 30. Najważniejsze to próbować. I tak mamy prawiczków którzy dopiero po 35 roku życia 'zaliczyli', udało im się ożenić i mają nawet dzieci. Można iść zawsze na dobre drugie studia zaoczne albo po prostu samemu nauczyć się czegoś pożytecznego. Braki w umiejętnościach społecznych - próbować rozmawiać z innymi, traktować to jak ćwiczenie i nie załamywać się drobnymi porażkami. Najgorsza jest jednak chujnia emocjonalna coś próbujesz robić i czujesz się jak gówno, a uciekanie daje krótkotrwała satysfakcje - tu staram się coś ala medytować, nie poddawać uczuciu, ale to jest bardzo trudne.
  17. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Przychodzi również kupa rozczarowań - marzysz sobie, że nic nie robiąc poznasz zajebistą osobę, która zmieni twoje życie i co się dzieje? Nic. Nawet jeśli udaje ci się zbudować dobry związek to nierozwiązane problemy wracają i koniec końców jak byłeś zjebany tak dalej jesteś. Marzysz sobie o dobrej pracy, ale kończysz chujowe studia i nic nie umiesz. O kolejne rozczarowanie życiem szok Masz problemy emocjonalne; marzysz sobie, że same znikają i co się dzieje? Nic Nie masz umiejętności społecznych, ale marzysz o tym, że nagle stajesz się duszą towarzystwa. To samo jest lipa. I kultowy fragment http://www.youtube.com/watch?v=0XPeTCRg5Yw Tylko z tą ciężką pracą też trzeba uważać bo walenie głową w mur spowoduje tylko uraz mózgu.
  18. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Proste rzeczy są niestety często iluzoryczne Zycie w fantazji jest fajne do momentu gdy zdajesz sobie sprawę, że jesteś gównem, który nic nie umie i zmarnował sobie życie. Tak panie; czas, czas i jeszcze czas. Nie jesteśmy nieśmiertelni. Wiem, że w naszej kulturze śmierć jest tematem tabu i ludzie się jej panicznie boją ( w tym ja), ale nic to nie zmienia.
  19. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Ogólnie polecam ten kanał http://www.youtube.com/user/SimplePickup Niestety cześć materiałów została usunięta bo niektóre laski z materiałów dowiedziały się o kanale. Jeden z gości miał fobię społeczną i bał się iść do sklepu po bułki, drugi siedział w domu i grał tylko w gierki i chłopaki się ogarnęli. Zostali już tyle razy odrzuceni, że nie traktują tego osobiście Z resztą kiedyś wspominali o tym, że ważna jest klasyfikacja, że nie powinno się z kimś wiązać tylko dlatego, że ktoś okazał ci atencje czy zainteresowanie -- 07 paź 2013, 21:43 -- Wiem sam jestem takim typem, ale i tak pozostaje tobie wyciąganie wniosków i ponowne próbowanie. Innego wyjścia oprócz samobójstwa nie ma -- 07 paź 2013, 21:49 -- No możesz też uciec w świat marzeń, ale to zawsze się kończy szaleństwem. Sam staram się uciekać od fantazjowania bo to u mnie prowadzi do rozczarowań. Lepiej tak jak buddyści nauczyć się tylko odbierać rzeczywistość. Mój umysł jest szalony, ostatnio zdałem sobie z tego sprawę, dlatego muszę się nauczyć sceptycyzmu wobec niego.
  20. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Z takim nastawieniem jest duże prawdopodobieństwo, że zjebiesz. Ogólnie strach przed odrzuceniem to jedna z głównych przyczyn spierdolenia oraz samotności przynajmniej u mnie. Ostatnio jest z tym trochę lepiej; jakbym wreszcie skumał, że nie każdy musi cię lubić i że jeśli ktoś uważa że jestem zjebem to trudno. Ważne żebyś nie traktował innych ludzi jak gówno. Jednak całkowicie tą blokadę da się znieść jedynie będąc ciągle odrzucanym wtedy albo nabierzesz grubej skóry albo się załamiesz.
  21. Ma racje. Kobiety to podludzie o czym wiedzieli już greccy filozofowie, fundament naszego współczesnego świata Rozważania nad tym czy kobieta jest człowiekiem były piękne.
  22. tanczaca_skarpetka

    Samotność

    Ja wcześniej mówiłem, przy tesli.
×