Lusesita Dolores

co jest gorsze klozapol czy clopixol?

Za ile miesiecy ta niedopłata? Ja zużywam dużo wody na pranie , mycie rąk i siebie. Teraz wynajmuje mieszkanie i rozliczam sie z wody co 3 miesiace i co 3 miesiace musze dopłacić 200zł za wode i prąd

Nie

co bardziej zamula

Mnie zamknięto z art. 23...kurcze 3 miesiące mnie trzymali. a gdybym nie chodziła codziennie i nie błagała o wypis to i rok bym tam siedziała

Niestety nie chce sie zgodzić na nic innego od klozapolu Jurek nie baw sie w klozapol bo trzeba co miesiac badać krew

Chciałabym porozmawiac z moim lekarzem czy zamiast klozapolu nie lepiej brać clopixol? Klozapol mnie strasznie zamula,kłade sie o 18 i wstaje o 12 czy ktoś bral z was clopixol

Ja biore co kilka dni ( czasem codziennie) 2mg albo 3 mg afobamu. Mam paniczny lęk i cała sie trzese.

też jestem ciekawa

Jak wyraziłam zgode na leczenie to po 2 tyg moglam sie wypisać na wlasne żądnie pod warunkiem że odbierze mnie ktoś z rodziny. i oczywiście siostrze zrobili wykład że sie nie chce leczyć i brać leków i że bede tak trafiać do szpitala bla bla bla.......

"Tatuażysta z Auschwitz" - polecam

Kto bierze klozapol i bada krew Mam pytanie , ile u was wynoszą LEUKOCYTY? bo u mnie ledwo 4,4

Czy ktoś wie jak czytać e booki na komputerze? Strona Legimi

Pozytywne podejście

Dzięki, poszukam

Dziś przeczytałam ksiażke - " Ucieczka z Auschwitz" Spojrzenie na Auschwitz okiem wieźnia mężczyzny Chciałabym przeczytać okiem kobiety czy to wieźnia czy esesmana... ktoś coś?

Będę spać cały dzień z przerwą na obiad.

Miałam podobnie. Z tym że to ja mam nerwice natrectw. Sprzatałam, myłam, prałam. Były strefy "czyste" i "brudne" Było coraz gorzej. Dopóki nie wpadłam w psychoze i wylądowałam w psychiatryku. Twój współlokator powinien podjąć sie leczenia psychiatrycznego. A Ty sie wyprowadź. Nie dasz rady

Najpierw trafiłam do szpitala . Nie podpisałam zgody i sprawa trafiła do sądu

Ja tak śpie. Po 12-14 h. Po prostu tyle snu potrzebuje. Ale nie jestem zmęczona po takiej ilości snu. Jestem zmęczona jak śpie krócej

Dokładnie tak jest. Nie miałam nic do gadania jesli chodzi o leki i dawki. Trzymali mnie 3 miesiace a pewnie byłabym tam rok gdybym codziennie nie błagała lekarki o wypis. Nie polecam. Ale fakt że byłam troche oderwana od rzeczywistości. Chodziłam na kleczkach po oddziale.I takie tam....

Nie

Poznam koleżanke z Krakowa. Chętnie umówie sie na kawe z jakąs koleżanką. Razem raźniej pokonać nerwice i depresje.

Byłam leczona przymusowo ( bez mojej zgody). Sprawa toczyła sie w sądzie. Była u mnie Pani która zadawała pytania a i tak sąd zadecydował że mam zostać w szpitalu.

Kupuje,kupuje,kupuje....ciuchy i buty. Z allegro się już wyleczyłam, teraz na tapecie jest vinted