
Tojaaa
Użytkownik-
Postów
1 143 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tojaaa
-
lunatic, co teraz bierzesz, bo nie nadążam Inez, rano gorzej niż wczoraj, non stop napięcie i prawie ataki paniki. Po południu trochę powietrze zeszło. Moja dr twierdzi, ze zmiana leku nic nie da, bo wszystko przez ciagly stres, jakiemu jestem poddawana i mózg nie może sie zregenerować i może byc tak, ze w ogóle nie osiągne stabilnosci
-
Patryk, dobrze było bardzo krótko, może z tydzień, dwa tygodnie, juz myślałam, ze powoli wychodzę na prosta, no i od kilku dni zjazd, we czwartek zasłabnięcie, potem narastające napięcie, niepokój itp. We wtorek zapomniałam wziąć rano tabsow, czułam sie ok. Może to od tego?
-
Popiół, jak długo chorujesz?
-
moja dr na razie milczy, no jest niedziela, wiec rozumiem... Inez, dobrze ze nie czulas żadnego napięcia, czyli jest ok. -- 14 wrz 2014, 21:08 -- Wlasnie oglądam sobie zdjęcia z 2009,2010 r. Byłam taka szczęśliwa, po prostu normalne życie... Nigdy bym nie przypuszczała ze za rok, dwa zaczńie sie ....
-
Nie wiedziałam ze hydro trzeba brać regularnie -- 14 wrz 2014, 20:11 -- Wisnioweczka to dobra rzecz juz widzę, jak Ci sie buzka uśmiecha po niej
-
freda, może masz racje, esci i paro nie dla mnie. Bo ja przez ten prawie rok żarcia ssri nie poczułam sie normalnie inez3, jak esci nie trybilo to najpierw zwiększyła mi dawkę do 15 a potem jak dalej była dupa to zmieniła na paro. Potem jak dalej było tak sobie to zwiększyła do 30 a potem jak znow nie było najlepiej to do 40. Ciekawe co teraz ? Mówi sie ze lepiej brać jeden lek i próbować zwieksAc dawki niż brać kilka. No zobaczymy -- 14 wrz 2014, 19:44 -- Hydro mam ale małe dawki nie działają a jak wezmę 20 to zasypiam i w pracy nie da sie
-
inez3, to pewnie tez nerwicowka. Zobacz, mimo tego dzielna byłaś. Ja napisałam SMS do mojej dr. Zobaczymy co powie.
-
Krista, pisałam wcześniej, ze to koszmarne spięcie, lęk, stres narastający. Przypomnij sobie stresującą sytuacje i jak sie czulas. No to ja tak mam non stop. We czwartek zemdlałam. Nie wiem jak tak długo pociagne
-
Ja chciałabym wierzyć w magiczna moc terapii, ale sama nie wiem. Staram sie sobie tłumaczyć ze to tylko moja głowa, nic sienie dzieje a jednocześnie żniw czuje sie do dupy. Taki lęk ciagly wolnoplynacy który nie pozwala cieszyć sie życiem. Chce mi sie płakać. Nie umiem sobie poradzić, paro tez nie radzi sobie -- 14 wrz 2014, 14:24 -- Niedobrze mi, nie mogę znow jeść. Fatalnie mi -- 14 wrz 2014, 15:00 -- Ryczałam, wszystko wraca
-
Inez, dasz mi namiary? Napisz jak często chodzisz, ilebuerze itp
-
Inez, napisz mi na pw namiar na twoja terapeutke
-
Chyba zapytam doktorke
-
Ferdek, nie bardzo Cię rozumiem, do paro dolozylbys mirte albo mianse?
-
Ciagle stresy w pracy, miedzy ludźmi, lekka fobia społeczna. Mam na mysli to, ze w moim życiu bardzo często miewam stresy, których inni nie doświadczają np. Ta fobia społeczna a kieruje grupa ludzi i musze z tym mocno walczyc, spotkania służbowe, wyjazdy to wszystko mnie stresuje nuestety
-
Nie ma przyczyny, czyli chyba lęk. No w grupie ludzi tez mam stresa, czasem w sklepie itp .i te ciagle stresy chyba w końcu spowodowały ciągły lęk. Tak mi sie wydaje. A moje pierwsze lęki to były w dzieciństwie, kiedy w przedszkolu głupia pani zamknęła mnie za kotarą gdzie były leżaki No i byłam molestowana -- 13 wrz 2014, 17:26 -- Dzięki ferdek za ninjd
-
Inez, jak rozróżnić lęk od silnego stresu? Juz nie wiem czy ja mam lęk wolnoplynacy czy ciągły stres
-
Ferdus, masz dla mnie fotkę jakiegoś milisinskiego kotka?
-
Ferdek, no chyba tak to mogę nazwac. Czasem narasta do paniki, ze tylko gdzieś uciekać
-
Inez, lunatic, juz Wam pisze. No wiec te moje lęki to dla mnie takie narastające napięcie, silny stres. Np.jak odczuwanie silny stres przed operacja, to jak tak czuje cały czas, rozumiecie? Ńie boje sie, ze umrę , dostanę zawału albo czegoś w tum stylu. Po prostu non stop czuje silny stres, niczym nie sprowokowany. W nocy budze sie, rano miewam sraczke z nerwów. Wiecie juz jak czuje ??
-
lunatic, może masz racje, za dużo oczekuje. No ale lęki mógłby paro wyeliminować, a wciąż je czuje
-
Wiesz ferdek, esci nie podziałało, paro tez, no to kurcze co jest lepszego na lęki?
-
Doraźnie nic mi nie da, bo prawie cały czas znow czuje napięcie i mniejsze albo większe lęki. Nie wiem czy to normalne, ze paro nie eliminuje ich do końca czy to po prostu lek nie dla mnie