
Tojaaa
Użytkownik-
Postów
1 143 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tojaaa
-
Bardzo Wam dziękuje za wsparcie. Masz racje asleight, nie rozpamietywac, tylko iść do przodu, tego musze sie nauczyć. Trzeba byc dzielnym, nie dawać sie gej suce. W szpitalu zrobili mi badania krwi, wszystko ok, ekg tez ok, serce miałam monitorowane przez kilka godzin i tez było ok. Ja czuje, ze to nerwicowe, bo znow wszystkim stresuje sie, nie mogę wyluzować. Inez, co to za praca? Miałaś dać znaka jak poszło po rozmowie Pisałam, ze jak bede w wawie, to chciałabym sie z Tobą spotkać, co myślisz o tym.
-
Ferdek , kocham cię
-
Koszmar powraca, nocprawie nieprzespana, napięcie, lęki, sraczka. Brak mi sił, nie wiem co robic
-
inez3, dzis w pracy zaslablam znow i chyba to jest na tle nerwicowym. Czuje znow napięcie i nerwa. No przecież biore paro w takiej końskiej dawce i co?? Inez, pisałam, ze ostatnio byłam w wawie na weekend i myślałam o Tobie. Chciałabym spotkać sie następnym razem i pogadać z kimś, kto mnie zrozumie.
-
Cześć, gdzie są wszyscy? U mnie dzis okropny dzień, fatalne samopoczucie i doły. Kur...kiedy zacznę żyć normalnie? chocovanilla, no jak widzisz u mnie tez jest rożnie, z przewaga na złe
-
białystorczyk, musisz sama zdecydować co robić, nie słuchaj tu nikogo, bo nikt nie wie, jak sie czujesz. Jak było cI dobrze na wenli, to zostań, jak czujesz, ze sama dasz radę, to rzuć w cholerę. Ja po wejściu na paro nie miałam żadnych ubokow, no jedynie pocenie, źrenice jak 5 zł, ale na poczatku i kastracja. Dla mnie to pikus.przy zwiększaniu dawki zero ubokow. Wchodzilam z 20 na 30 potem na 40. Wczoraj zapomniałam zjeść tabsy, nic sie nie działo. Ssri biore od grudnia, nie znieczulilo mnie na przeżywanie i emocje
-
białystorczyk, niestety waga do przodu , jakieś 7 kg, ale tez chrzanie to. Wole gruba dupę i dobry nastroj -- 10 wrz 2014, 08:20 -- Dzis rano jak łykałam paro zauważyłam ze wczoraj nie wzięłam tabsow. Tabsy mam przygotowane w pudełeczku na cały tydzień. No i w pierwszej chwili spielam sie, ale po chwili uświadomiłam, ze nic sie nie działo. Nie odczułam, ze nie wzielam
-
Jestem odporna na wscieklizne -- 09 wrz 2014, 22:21 -- I nie gryzie sie z innymi
-
Hmmm, ktoś usunął moj post? Pisałam do ferdka, zeby olał ich
-
lunatic, widziałam ze sympatyczni koledzy z sertry pogonili Cie
-
Ferdynand k, akurat tu nikt nie będzie z Ciebie drwił. Przecież jesteśmy paczka dobrych znajomych -- 09 wrz 2014, 21:18 -- Elmo, fakt, ze często nerwica wychodzi kiedy następuje odprężenie. Esci na pewno chroni Cię przed objawami nerwicy, dzielna jestes poza tym
-
białystorczyk, ja od kilku miesięcy jestem na 40 paro. Wcześniej kilka miesięcy na esci. Jak dla mnie esci bardziej zamulala niż paro. Na paro chodzę na basen, zapitalam w robocie, nie zrezygnowałam z przyjemności, wiec nie bój sie. Na esci za to potrafiłam zasnąć w kinie bez problemu Co do libido, juz pisałam o tym. Fakt, ze paro kastruje, podobnie jak esci. Ale nie tak do końca, ja nie narzekam.poza tym wole dobry humor + paro+ brak orgazmu niż fatalne samopoczucie-brak paro i brak orgazmu margor26, ja zwiekszalam paro najpierw do 30 potem do 40, nic sie nie działo.
-
Ferdek,po to tujestesmy zeby pomagać sobie, pogadać, wesprzeć sie. Wiadomo, ze dla każdego najważniejsze jest jak sam sie czuje, ale nie znaczy to ze ma gdzieś problemy innych. Komentarz bardzo trafiony. Jesteśmy okropnym narodem, jeżeli chodzi o empatię, tolerancje, zrozumienie. Polacy są wredni dla innych, wystarczy prosty test jadąc autem nikt nie wpuści cię, uprzejmością nie grzeszymy itp. Lunatic, dlaczego jeszcze pracujesz? Jakby mi podziękowali za prace, położyłby, l4 a tak sobole to powinni zwolnić cię z obowiązku wykonywania pracy. To nie służy ani pracodawcy ani pracownikowi. Krista, mi tez zaraz minie rok. Kurcze jak ten czas zapitala. Asleight ale masz lato, tylko pozazdrościć, choc ja tez lubię jesień, jak jest słoneczna i zimę tez, byleby nie było chlapy. Najgorszy miesiąc to pochmurne i chlapiacy luty
-
No, analizowanie to mi sie bardzo często zdarza, a stres to czasem odczuwam nawet jak idę do lekarza, sklepu itp.
-
Inez, trzymam mocno kciuki, daj znać po rozmowie. Paro jem od marca, no chybatroche za późno na stabilizację, co miało sie ustabilizować, to juz powinno daaawno temu
-
Cześć elmo, faktycznie stresujący tydzień. Dzielna jestes, dałaś radę. Będzie juz tylko lepiej. U mnie dzis znow tak sobie. Hmmm, kilka dni lepszych, potem znow w dół. Normalnośc to moje marzenie, które jest na razie poza zasięgiem.no cóż, trzeba cieszyć sie z tych chwil, kiedy jest lepiej. Cóż innego począć. Ja bez paro ani rusz. Nie zamierzam odstawiać, bo bez tego chyba padlabym. Ech...
-
Cześć ferdus, milusińska kicia
-
Cześć kochani U mnie generalnie lepiej tfu tfu. Miewam raz lepsze raz gorsze dni, ale są tez te. Lepsze, co mnie bardzo cieszy. W pracy zapitalam, ale juz bez takiego napięcia Inez, czemu chcesz juz odstawiać esci? Nie za wcześnie.? Ja na razie niezamierzona żegnać sie z paro. Kloss odstawił esci za wcześnie i musiał znow zacząć łyknie Byłam przez weekend w wawie, myślałam o Tobie Inez, odpoczęłam, widziałam sie z rodzinka, było super. Asleight, fajnie, ze u Ciebie coraz cieplej. Pisz pisz, co tam w ogródku działasz, wrzucaj fotki. Bardzo lubię Cię czytać Elmo, a jak u Ciebie,? Odezwij sie
-
inez3, cześć kochana, jestem, jestem, na razie w robocie nie mam czasu pisać, potem odezwę sie