
DarkAngel
Użytkownik-
Postów
1 549 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez DarkAngel
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
DarkAngel odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Biedne? One wygladały na zadowolone...patrz jak nerwica szybko im przeszła.... Po prostu trafiły na dobrego psychoterapeutę -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
DarkAngel odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
tak, z pewnoscią te panie mają nerwicę.... a ten pan je leczył.... -
Buahahahahah znowu to samo.....
-
Sprawa została zgłoszona do administratora. Narazie pozostaje dodawanie załaczników z zewnętrznego serwera. Pozdrawiam
-
Ah nie zdążyłem....jako pierwszy :* :* :* :* :* :*
-
ale te widoczne sa wstawione z zewnętrznego serwera....tych wstawionych poprzez forum nie widać...
-
Hannibal Lecter też przeprowadzał swoją hobbistyczną własną analizę...
-
O ile się orietuję to niezalogowani uzytkownicy nie widza tylko fotek w subforum "Witam/Ludzie z forum" reszta jest widoczna.... Trzeba byłoby pogadać z Shadem o tym aby również i profile były niewidoczne. Ale czy to mozliwe to nie wiem.
-
...DarkAngel
-
Nie jestem wylewny ale jak trza to trza....tule : -Snearfidontko -Dzierlatkę -Dido -Grusię -Kucyndę -Skalinę -Cinnamon kitty -Albinoska -Anię 331 Jeżeli czyjś nick przekręciłem to z góry przepraszam
-
...ah znowu te niedźwiedzie...
-
To może teraz cos filmowego: If you take a life, do you know what you'll give Odds are, you won't like what it is When the storm arrives, would you be seen with me By the merciless eyes I've deceived I've seen angels fall from blinding heights But you yourself are nothing so divine Just next in line Arm yourself because no-one else here will save you The odds will betray you And I will replace you You can't deny the prize; it may never fulfill you It longs to kill you Are you willing to die The coldest blood runs through my veins You know my name If you come inside, things will not be the same When you return to my eyes If you think you've won You never saw me change The game that we have been playing I've seen diamonds cut through harder men Than you yourself But if you must pretend You may meet your end Arm yourself because no-one else here will save you The odds will betray you And I will replace you You can't deny the prize; it may never fulfill you It longs to kill you Are you willing to die The coldest blood runs through my veins Try to hide your hand Forget how to feel (Forget how to feel) Life is gone with just a spin of the wheel (A spin of the wheel) Arm yourself because no-one else here will save you The odds will betray you And I will replace you You can't deny the prize; it may never fulfill you It longs to kill you Are you willing to die The coldest blood runs through my veins You know my name (You know my name) You know my name (You know my name) you dont know my name? You know my name! You know my name!
-
tak tak....samotna majowa wycieczka w góry może sie źle skonczyć...wyposzczone niedźwiedzie budzą sie ze snu
-
ooo jak miło....również tulę, tulę i tulę...i jeszcze raz tulę... ...Beatkę
-
Temat niczemu nie służy, tak jak zauważyła atrucha od takich rzeczy jest shout box.....
-
Mimo, iż podziekowałem wszystkim Wam z osobna...to chce podziekować jeszcze raz za pamięć....Naprwde miło jest kiedy ktos pamięta....dziekuję :******
-
Jeden z fajniejszych utworków Patrycji: Patrycja Markowska "Z Twoich rąk" Zapomnę kiedyś Cię Odnajdę spokój też Zapomnę kiedyś że Na Tobie wszystko kończy się To z Twoich rąk ten lęk To z Twoich rąk ta chęć To z Twoich rąk ta moc Nie zabij mnie Twoją broń Nie zabij mnie prosze Cię Rozkosza tą Odzyskam siły me Odnajde nanowo się I serce namówie by Zechciało znowu mocniej bic To z Twoich rąk ten lęk To z Twoich rąk ta chęć To z Twoich rąk ta moc Nie zabij mnie Twoją broń Nie zabij mnie prosze Cię Rozkosza tą Nie zabij mnie Jednuym gestem złym Nie zabij mnie W dłoniach twych życia nić
-
A kto to jest homeseksualista?
-
A co to jest mózg?
-
Zdolność otwierania się,mówienia o swych problemach.
DarkAngel odpowiedział(a) na 331ania temat w Psychologia
Na początku rozmowa przez Skype była dla mnie problemem, ale myslę że z czasem stałem sie bardziej otwarty w życiu realnym jak i w necie na rozmowę z zupełnie opcymi osobami. Myślę że jest to zasługa wspaniałych ludzi których poznałem w tym "matrixowym" świecie. Teraz nie jest to dla mnie żadnym problemem PS.Tak, temat zwiedził prawie połowe forum....pszam -
Tak, w dzisiejszych czasch psycholog czy psychiatra nie oznacza od razu że jesteśmy wariatami....Trzeba walczyc z takimi stereotypami. Z reszta nie trzeba się przejmowac opinia innych....robimy to dla własnego dobra
-
Obawiam się że ktos kto nie ma nic wspólnego z nerwicą, czy depresją nie miałby ochoty przesiadywac na tym forum...Bo i po co skoro go to nie dotyczy....dla czystej idei ? O to chodzi że osoby wyleczone z nerwicy, czy depresji szybko uciekają z tego miejsca (forum) bo nie widzą tu juz nic, co mogłoby w jakiś sposób ich zatrzymać...Problemy kiedyś tak bliskie, lęki ....coraz bardziej sie oddalają. wiem to po swoim przykładzie. Dzis jako zdrowy człowiek często nie moge pojąć zachowania forumowiczów, a ich problemy wydaja mi się dalekie (chociaz kiedys przezywałem podobne), nieraz śmieszne i błache. Po prostu nabrałem dystansu.Z tego też względu nie udzielam sie na forum..... Nie wiem dokładnie o co chodzi z tymi atakami, bo nie spotkałem się z takowym zachowaniem funkcyjnych. Być może jestem słabtym obserwatorem. Pozdrawiam
-
Być może ten własnie doktor ma takie ubytki w mózgu.... Kasieńka nie zadręczaj się....
-
Nie martw sie Viola, takie juz są uroki małych miasteczek......Witam w naszym okręgu "X"
-
Ostatnia, życie jest sztuką kompromisów. Nie widze powodu aby traktowac Ciebie i Twoje posty inaczej niż posty reszty forumowiczów. Takie jest moje zdanie. A jeżeli chodzi o prowadzenie "dziennika" tu na forum to chyba mija sie z celem, bo niedługo zaczną powstawac tematy "O lalkach Barbie" gdzie ktos sobie uwidzi że jego temat musi być własnie na tym forum bo podoba mu się pasek typu orange i rózowe falbanki. Od prowadzenia "Pamietnika" jest blog i taki radziłbym Ci załozyć, tam miałabyś swoje "jednoosobowe państwo" gdzie byłabyś królem, królowa i ustalała własne zasady. Niestety wchodzac na forum zaakceptowałas prawa tu panujace i nie da się ich zmienic dla jednej zachcianki "Bo ja chce!!!". Proszę Cie zacznij zachowywac sie jak dorosła, a nie jak rozkapryszona dziewczynka która nie dostała cukierka... Jezeli tak Cie drażni słowo "Depresja" moge machnąc czarodziejska różdżką i twój temat znajdzie sie w offtopicu....to jedyne co moge zrobić. Czy pasuje Ci takie rozwiązanie?