Skocz do zawartości
Nerwica.com

radek111

Użytkownik
  • Postów

    198
  • Dołączył

Treść opublikowana przez radek111

  1. Ciekawi mnie teraz jedna rzecz skoro sulpiryd na mnie działał i to bardzo dobrze przywracał mi ludzkie uczucia i emocje to czemu AMI nie daje reakcji??? Może mam coś nie tak z układem dopaminergicznym.Jestem zawiedziony bo myślałem że wrócą mi uczucia po tym leku i motywacja. Mam dosyć swojej bierności i tej ciągłej pustki.
  2. A tak sobie myśle ale oczywiście tylko teoretyzuje może to kwestia danego zaburzenia jak szybko lek zadziała przecież każdy reaguje indywidualnie na lek.
  3. Szlag tak liczyłem na ten lek że mnie zaktywizuje odblokuje to przytłumienie emocjonalne a z tego co piszecie to chyba nic z tego.Kiedyś brałem sulpiryd zadziałał gdzieś po kilku dniach więc tu powinno być analogicznie.
  4. Zastanawiam się czy brak wyczuwalnego działania to kwestia nietrafienia w lek czy oporność mojej choroby no ale poczekam jeszcze może trzeba poprostu czasu
  5. Ja biorę 15 dni 100mg też na razie nie czuje żadnego działania
  6. Czyli trzeba jeszcze poczekać albo lek poprostu na mnie nie działa
  7. Mam pytanie po jakim czasie od rozpoczęcia brania amisulpirydu poczuliście działanie bo ktoś z was napisał ze po 40 minutach ale to by wynikało że działa od pierwszej tabletki??? Ja już 12 dni biorę 100 mg i nic nie czuje stąd moje pytanie.
  8. Po jakim czasie brania dawki 100mg można poczuć aktywizacje???
  9. po jakim czasie można odczuć aktywizujące działanie???? moja dawka to 50 mg.
  10. radek111

    5-HTP

    chciałem wypróbować 5 htp tylko jaką firmę wybrać????
  11. Nie jestem tak obeznany w neuroleptykach wiec nie bede tutaj próbował dywagować.Brałem w życiu dwa neuroleptyki olanzapinę i włsnie sulpiryd.Pomogły mi w jakims tam stopniu zwłaszcza na objawy negatywne u mnie głownie pustka i brak uczuć teraz juz nie czuje działania sulpirydu i mam wrazenie ze bardziej odczuwam skutki uboczne w postaci zamułki,ospałosci,zamglenia umysłowego z resztą wiecie o co chodzi.Sulpiryd i tak jest chyba najlepszy z wiekszosci neuroleptyków bo ma ten profil aktywizujący.Mam zamiar zacząc sprobowac radzic sobie bez leku z racji ze moje zaburzeni nie jest az tak cięzkie. Sulpiryd był dla mnie dobry ale chyba poprostu przestał u mnie działać.
  12. radek111

    [Łódź]

    Witam nigdy nie spotykałem sie z nikim z forum ale myśle ze fajnieby bylo spotkać sie z kimś pogadać wymieni doświadczenia.
  13. próbował ktoś z was robic cykle na sulpirydzie aby podtrzymać dopaminowe działanie????
  14. Pozazdrościć:) Na mnie działał podobnie gdy rozpoczęło się jego działanie chciałem spotykać się ze wszystkimi odnawiałem znajomości i rozmawiać sie bardzo chciało :) Tyle ze to bylo kiedyś
  15. Też na mnie kiedyś tak działał zwłaszcza w aspekcie potrzeby bycia z ludźmi przed chorobą byłem osobą towarzyską teraz ciemna du*a:( Najbardziej waśnie dobija fakt że jestem świadomy tej zmiany.
  16. padaka, jak tam sulpiryd na Ciebie działa??? Czujesz delikatne pobudzenie ??? Ja mam drugie podejscie do sulpirydu po dość dlugej przerwie biore go juz długo a wogole nie czuje nic pozytywnego mimo ze kiedys odblokowywał moje emocje.
  17. Ja mam dalej brać sulpi mimo ze mam wrażenie że przestał działać mam brać łącznie 150 dziennie. Liczyłem na zmianę na jakiś inny neuroleptyk działający na objawy negatywne ale lekarz uznał ze tak ma zostać.
×