
0Rh+
Użytkownik-
Postów
1 046 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez 0Rh+
-
Oczywiście pierwsza było kura Ciekawe czy piła ?
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
0Rh+ odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Widmo Coś w tym jest . Może nasza podświadomość ,podobnie jak po alkoholu lub innych używkach, kiedy nie jesteśmy w stanie kontrolować naszych poczynań doje o sobie znać . Oczywiście jest to duże uproszczenie tematu ,ale myślę ,że nie sposób rozpatrywać tej kwestii w oderwaniu od naszej osobowości. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
0Rh+ odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Widmo Wracajac do alkoholu to nalezy pamietac, ze zakazy nic nie dadza. My i tak po alkohol siegamy. Tak mi powiedzial lekarz Ja napisze tak. Jezeli jest sie w stanie skalkulowac zyski i straty to czemu nie zdecydowac sie na male co nie co. Kiedys byly badania ktore wykazaly, ze osoby rygorystycznie zyjace zdrowo (jedzenie, spanie, brak uzywek itd.) moga byc w gorszym stanie niz te ktore raz na jakis czas przyjemnie zgrzesza. Masz ochote na piwo, dwa i wiesz ze nie poplyniesz? Wypij. Ale zrob to np. z przyjaciolmi (tu jest ten gratis z niezdrowego (spo)zycia) a nie samotnie w domu. "Takie piwo" moze zniszczy troche watrobe, moze lekko zdoluje lub podkreci ale w calej otoczce bedzie budujace dla psychiki. Tak jak we wszystkim potrzebny jest rozsądne podejście. Na forum znajdziemy dużo osób które zbyt rygorystycznie podchodziły do zdrowego trybu życia , diety. Wiele osób ma problem z odrzuceniem przez znajomych z powodu nie picia alkoholu. Jeżeli nie są na tyle silne by się z tym zmierzyć lepiej od czasu do czasu wypić przysłowiowe piwo . Aktualnie nie piję . Wcześniej popijałem za dużo. Uważam ,że alkohol można wypić .Chociaż warto sprawdzić z którymi lekami nam zaszkodzi . -- 01 lip 2013, 21:57 -- Meldunek przyjęty -
Mocne;). Teoria ze nasz wszechswiat nie jest jedyny moze to nawet potwierdzac;). Ciezko to wszystko ogarnac naprawde..i tez nigdy nie bedzie odpowiedzi na te wszystkie teorie..tak mi sie wydaje. Czlowiek to jeden wielki wszeschwiat. Porownac nas ze szklanka to tak jakby porownac najwieksza zarejestrowana galatyke we wszeswiecie do naszej drogi mlecznej..heh moc!:) Elementy takiej hipotezy w lekkiej formie można było zobaczyć w " Facetach w czerni "
-
Z przyjemnością oddam im kilka "komórek " mojego mózgu . Ciekawe ile dni by wytrzymali z takim ciśnieniem .
-
Po niektórych lekach pozostaje walenie głową w mur. Trochę czarny humor ...wiem .
-
To jest nadzieja... Długo lecieli . Na pewno ich suszy . Imprezka , bójka i zapomną po co przylecieli
-
Jeszcze gorzej jak jest ich dwóch i chcą nam ukraść słońce. Zostawiając na mrozie.
-
Interesujący pomysł. Ciekawe co by się stało gdyby otwarcie zadeklarowali ,że lecą zniszczyć Ziemię ? Podejrzewam że sytuacja byłaby jaśniejsza niż gdyby deklarowali wolę 100% pokoju, znając nieufność naszego gatunku Pytanie pozostaje otwarte ,czy cała ludzkość potrafiłaby się zjednoczyć przeciwko jednemu wrogowi. Oraz czy Amerykanie użyli by broni przechwyconej od kosmitów i przetrzymywanej w strefie 51
-
Interesujący pomysł. Ciekawe co by się stało gdyby otwarcie zadeklarowali ,że lecą zniszczyć Ziemię ?
-
Nowego sensu nabierają słowa piosenki napisane zapewne przez kobietę " windą do nieba '' Mężczyzna logicznie poszedł schodami . Paradoksalnie sam utwór jak i opisany sposób dojścia w męskiej wersji zajmuje więcej czasu ... tylko w piosence.
-
Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć. To zależy w jakim stanie jest dana osoba. Zależy jakie ma zaburzenia, fobie. Pytanie , co robi na co dzień . Czy pracuje ,uczy się ? Dobrym rozwiązaniem jest posiadanie zainteresowań , może pasji. W necie można poszukać grup, osób które interesują podobne rzeczy. To może być baza do nowych znajomości , do otwarcia się na innych. Internet jest dobrym medium do nawiązywania znajomości . Daje poczucie bezpieczeństwa ,zawsze można przerwać kontakty . Nie trzeba nigdzie wychodzić ,jest się na swoim terenie. Na czatach jest dużo samotnych osób z którymi można porozmawiać . Można znaleźć osoby z którymi da się ciekawie porozmawiać.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
0Rh+ odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Przykład? Przeczytaj swoje posty.Bystry Jesteś. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
0Rh+ odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
INTEL1 Ja napisałem : ,a to oznacza,że jedni mają w życiu bardziej z górki ,a inni raczej pod górkę. Jest oczywistą kwestią ,że opisujesz życie z własnej perspektywy. Masz do tego pełne prawo. Pozwól mi patrzeć na moje życie moimi oczami. Ps. Piszesz na mój temat zupełnie mnie nie znając. Sugerujesz mi słowa których nie powiedziałem ,oraz czyny których nie zrobiłem. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
0Rh+ odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
INTEL 1 To Twoje życie i masz pełne prawo przeżyć je tak , jak uważasz za słuszne. Ps. Ludzie chorują , zawały , rak, tętniaki , masa chorób genetycznych . Zostają kalekami w czasie wypadków komunikacyjnych , w pracy . Inni rodzą się szejkami w Kuwejcie . Tak przy okazji . Leczysz się ? Chodzisz na terapię? -
Często myślałem o dzienniku . Tym bardziej ,że nie wszystko pamiętam ,ale to temat na inną rozmowę. Na dzisiaj dziękuję. Życzę wszystkim dobrej nocy. Dobranoc
-
Dobry wieczór sąsiadko Zatańczysz ?
-
Tak . Widzę ,że ważna jest nauka samego siebie. Umiejętność wsłuchania się w organizm. Dopasowanie rytmu życia do sygnałów wysyłanych przez nasze ciało. -- 26 cze 2013, 01:55 -- *Monika* Bogowie są wieczni ,mogą poczekać
-
Tanecznym krokiem udam się w objęcia Morfeusza
-
Trochę się dzisiaj rozpasałem ,znaczy rozpisałem . Muszę uważać . Mania czai się w ciemności. -- 26 cze 2013, 01:45 -- Rozumiem ,że "wita" nie ma nic wspólnego z witalnością
-
177cm i 88 kg niezłe maleństwo Dobry wieczór .
-
Ja też nie potrafię się nie przejmować nieżyczliwymi ludźmi, ale to co napisałeś to jest sama prawda. -- 26 cze 2013, 00:25 -- Mam dość! Mam dość wszystkiego! Ale co mogę zmienić? Absolutnie nic! Można starać się złapać do tego dystans ,...... czyli ich olać Dobranoc.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
0Rh+ odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Odpowiedź nie jest prosta, ale spróbuję . Chad niestety znam z autopsji. Depresję miałem od "zawsze " . Pamiętam pytania z dzieciństwa , " Dlaczego jestem taki smutny " . Często trzymałem się trochę na uboczu. O tym ,że mam CHAD dowiedziałem się niedawno. Wcześniej myślałem ,że to kwestia pozytywnego nastawienia do rzeczywistości. Ostatnio myślałem ,że oznaki " bardzo dobrego samopoczucia" są efektem stosowania leków na depresję , skutkiem ubocznym. Braniem zbyt dużej dawki. Nie zdawałem sobie sprawy ,że jest to objaw choroby. Byłem wtedy pod kontrolą psychiatry , ale nie raczył mi tego uświadomić ,chociaż teraz wiem ,że widział u mnie górki.Czułem ,że nie leczy mnie najlepiej. Zacząłem szukać w necie i znalazłem jednostkę chorobową która odpowiadała moim objawom. Sam się boję manii. Ostatnia wpędziła mnie w duże kłopoty. Teraz zbieram siły , by posprzątać tę stajnię Augiasza. Zrobiło się późno , na pozostałe pytania odpowiem jutro :) -- 26 cze 2013, 01:06 -- INTEL 1 Pytanie brzmiało " Moja odpowiedź brzmi ,że można funkcjonować. Nie twierdzę ,że jest lekko. Powiem więcej , bywa bardzo ciężko. Podałeś skrajne przykłady . Nie chcę się licytować życiorysami . Znam wiele zdrowych osób które mogą pomarzyć o stylu życia przez Ciebie opisywanym ,chociaż nie są to jakieś wygórowane oczekiwania. Powiem więcej , w bogatszych krajach normalnie pracując można sobie pozwolić na takie życie. Niestety nie żyjemy w normalnym kraju. Myślę ,że Ciebie rozumiem , moja Mama powiesiła się jak miałem 14 lat ,brat się ciął ,przeżył. Ale to jest moje życie i mam je tylko jedno i dwa rozwiązania. Albo będę żył najlepiej jak umiem z całym dobrodziejstwem ,albo powiem sobie ,że życie to męka którego nie warto kontynuować. Uwierz mi ,że rozważałem obie opcje. Teraz chcę żyć , chociaż po raz drugi w życiu zostałem bankrutem.Mam też synka który dwa razy wyprowadził mnie na prostą nie zdając sobie z tego sprawy.Jest za mały. Mam też pasję której nikt oprócz mnie samego nie jest mi w stanie odebrać .To moja korzenie ,trzymające mnie na powierzchni , kiedy choroba z mocą huraganu wbija mnie w ziemię. Cały czas się uczę siebie. Długo to trwa . Czasami myślę ,że trochę za długo. Mam chwile zwątpienia. Żalu do Ojca ,do siebie ,za to ,że wcześniej nie podjąłem leczenia ,że nie spotkałem na swojej drodze dobrych lekarzy itd. Szukam trochę po omacku, trafiłem na forum. Czytam jak się leczyć , jakie leki stosować . Czego wymagać od lekarzy ,terapeutów. To moje życie i chcę SOBIE kiedyś powiedzieć " Ku.wa dałeś chłopie radę ". -- 26 cze 2013, 01:21 -- I najważniejsze ,czego wymagać od SIEBIE. -
^ a b Gründer G, Wetzel H, Hammes E, Benkert O (1993). "Roxindole, a dopamine autoreceptor agonist, in the treatment of major depression". Psychopharmacology 111 (1): 123–6. doi:10.1007/BF02257418. PMID 7870927. Kilka lat temu.