Łapa

Pani Środa nie jest "ideologicznym oszołomem" ?

Właśnie wróciłem z wizyty u mojej psychiatry, oprócz tego byłem na rozpoczęciu mojego roku akademickiego. Ale wracając do lekarki. Ponownie opóźnienie wyniosło 40 minut, więc wszedłem taki nabuzowany do gabinetu, a pani psychiatra znowu (3 miesiące temu analogiczna sytuacja) "Czy jest pan w hipomanii?", ale z tego co mi i moim bliskim się wydaje chyba nie jestem. Więc leki te same. Jest dobrze.

Ja od kiedy zacząłem ćpać leki to niemal codziennie śnię, czasem koszmary, czasem nie. Ale nie wiem czy jest jakaś korelacja.

Hartman raczej jest skompromitowany jako "naukowiec", teraz to już bardziej celebryta, dziennikarz. Moim zdaniem robi sobie autoreklamę, w niektórych środowiskach mógł dostać propsy za takie gadanie. Kazirodztwie - NIE!

Przeczytałem artykuł Depakiniarza, jest dobry, polecam!

Ja żyje w nieco sterylnym świecie, gdzie praktycznie na co dzień mnie nie spotyka taka "uliczna" przestępczość, jeśli już jacyś przestępcy to "w białych rękawiczkach".

Przecież jest Twój wątek z ankietą. A pytanie jest jak z pilotowego odcinka "Sherlocka" BBC.

Ad3. To sie trzyma kupy. Prowadzenie firmy jest ekstremalnie trudne i nieoplacalne, stad miejsc pracy coraz mniej, bo MŚP to 90% PKB i miejsc pracy. Dopoki tu nie bedzie drugiego Singapuru lub UK, nie bedzie dobrze.

A w Polsce nie ma czegoś takiego jak " "Best Man's speech" "? http://en.wikipedia.org/wiki/Groomsman Obowiązki świadka/drużby według angielskiej wiki: Assist the groom on the wedding day, Be in charge of the ushers Keep the wedding rings safe until needed during the ceremony, Stand next to the groom during the ceremony, Act as a legal witness to the marriage and therefore sign the marriage certificate, and Prepare a "Best Man's speech" to be read at the reception

Ja miałem względnie niedawno komisję wojskową, dostałem kategorię A Śmiesznie by było, gdyby teraz przez przypadek wariata do woja wzięli.

moolat91 nie tyka się zarezerwowanego towaru.

madelajn jeśli poszłaby na imprezę do klubu na którą wiedziałbym, że idzie jej były chłopak do którego ma duży sentyment, to faktycznie mógłbym sobie coś wyobrażać. Ale w innym wypadku - nie, nie byłbym zły, tak jak mówiłem, jesteśmy dorosłymi ludźmi i możemy od czasu do czasu bawić się oddzielnie. Mój brat ma analogiczną sytuację jak Ty i Twój chłopak, bo jego dziewczyna jest w Polsce, a on w Stanach i oboje potrafią się bawić oddzielnie, nie robią z tego sobie problemów.

Ale to jest IMHO zdrowy objaw, że ktoś Cię podrywa, mimo, że jesteś z kimś związana, bo oznacza że się nie rozlazłaś i roztyłaś, tylko dalej jesteś atrakcyjna dla otoczenia. A po to ma się rozumek, żeby z uśmiechem odrzucać tego typu flirty, chociaż wiadomo, że może to budzić zazdrość u partnera/ki, ale na pewno nie jest "wielkim zagrożeniem".

Zwykle zazdrość wiąże się z jakimiś kompleksami bądź niskim poczuciem własnej wartości. Z żadną z dziewczyn nie miałem takich zasad. Powinniście uświadomić sobie, że jesteście ludźmi, nie bezmyślnymi zwierzętami i kontrolujecie swoje popędy.

Dzięki dzisiaj za to, że wpadliście, frekwencja była ŚWIETNA, 7 osób, jak na standardy Warszawskie to szaleństwo, było mi miło poznać nowe osoby i zobaczyć te które już znałem :)

yeap

Może być przy Orlenie, lepszy punkt orientacyjny niż sama Wisła. Zresztą to jest ze 100 m2, znajdziemy się. W razie czego bierzcie telefon do mnie czy do kogoś.

A jakie jest to takie życie? Co Cie trapi, ile masz lat, jak wyglada Twoje zycie?

Albo jest trzecia i czwarta i piąta możliwość. Trzecia na przykład, że istnieje chrześcijańskie Niebo i Piekło, i Sąd Ostateczny. No i moim zdaniem definiuje człowieka też to jakim (dobrym/złym) jest człowiekiem i co w życiu osiągnął. A IMHO torres spędzając życie na tego typu rozmyślania niewiele pozostanie Ci na realne działanie.

Wpadłem poczytać nowy temat torresa i się nie zawiodłem, radykalizujesz się chłopie! Już nie mogę się doczekać Twoich przemyśleń za pół roku, rok. Odpowiedź jest bardzo prosta - bo życie jest cholernie przyjemne. A jeszcze perspektywa życia po życiu... To jest to co tygryski lubią najbardziej.

Obie Panie "M" na ul. Strusia w Wawrze!

true, proponuje po stronie de gaulle'a, nad samą wisłą, tam gdzie jest ta stacja benzynowa. Mniej więcej tutaj: https://www.google.pl/maps/place/Metalex/@52.2353674,21.0376181,18z/data=!4m5!1m2!2m1!1smapy+google!3m1!1s0x0:0x1bd9bdd30c3589ba

Czyli niedziela o 16 przy moście Poniatowskiego :), w razie czego piszcie na priw o mój numer.

Sobota o 15 lub niedziela o dowolnej porze. Okolice centrum. Kto pierwszy wybierze termin, ten bedzie obowiazywac.