
znerwicowana92
Użytkownik-
Postów
169 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez znerwicowana92
-
carlosbueno, Mówiono, że Bale kosztuje 100 mln., by zrobić sensację, a jak zwykle sensacji tak naprawdę nie było Gra tych drużyn rzeczywiście nie była niczym nadzwyczajnym, ale sam mecz zawsze wzbudza wielkie emocje, nie tylko w Hiszpanii
-
carlosbueno, Nie chcę się kłócić, ale Bale został kupiony za 91 mln Proponuję najpierw wejść na oficjalną stronę klubu, a dopiero później cytować media :) Ale prawdą jest, że nawet największe pieniądze nie gwarantują sukcesu. Gran Derbi jak dla mnie było żałosne, a sędzia... nic nie mówię, bo znowu będzie śmiech, że kibice Real wszystko zwalają na sędziego Co do Legii - czy oni przypadkiem nie chcieli grać w LM? :) Aż strach pomyśleć co by było, gdyby się dostali
-
I Polacy nie pojadą na mundial. Co prawda wiedzieliśmy już o tym kilka dni temu(niektórzy pewnie przewidywali to na początku eliminacji), ale kilka godzin temu przegrali mecz o honor. Nie wiem, czy można jeszcze wierzyć w naszą reprezentację i czy jest jakakolwiek nadzieja na polepszenie gry. Nie pomogła zmiana trenera, prezesa, ani kadry. Chyba jedyna szansa, to dać obywatelstwo piłkarzom z najlepszych reprezentacji i cieszyć się ze zwycięstw ''naszych''.
-
Popieram, mnie też ta reklama doprowadza do szału. Natrętne reklamy powodują odwrotny skutek niż zaplanowany - nawet nie wiem o co w nich chodzi, bo nie mam ochoty do nich zaglądać. Ps. Nie ufam nikomu, a już na pewno nie tej reklamie.
-
Liczby, wyrazy, przymus robienia tego wszystkiego.
znerwicowana92 odpowiedział(a) na Promien temat w Nerwica natręctw
Skąd ja to znam. Też miałam tego typu natręctwa. Musiałam czytać liczby na rejestracjach od końca, sumować liczby, liczyć ilość liter w wyrazach, zdaniach. Musiałam wykonywać jakąś czynność kilkakrotnie. Pewnego dnia miałam już tego dosyć i zapisałam sobie te wszystkie natręctwa na kartce i zdecydowałam, że skończę z nimi z dnia na dzień. Gdy coś nie wychodziło, spisywałam to natręctwo na nowej kartce, co oznaczało, że walką z nim zajmę się jutro, a jeszcze dzisiaj mogę kontynuować to natręctwo. To naprawdę było trudne, bo większość z tych czynności wykonywałam odruchowo. Gdy przez cały dzień udało mi się nie mieć natręctwa, po północy wykreślałam je jako pokonane. Po 2 tygodniach doszłam do wniosku, że nie ma sensu walczyć z niektórymi, ale one i tak nic nie zmienią w moim życiu. Obojętnie, czy z nimi skończę, czy nie. W końcu dałam sobie z nimi spokój, a jeżeli teraz zdarzy mi się coś natrętnie liczyć, czytać od końca, dotykać czegoś kilkakrotnie, to po prostu to ignoruję. -
Masz kuzynkę za granicą, która Cię zaprasza i jeszcze się wahasz??? Ja na Twoim miejscu nie zastanawiałabym się nawet chwili. Nie jedziesz ''w ciemno'', tylko do rodziny, w pewne miejsce.
-
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
refren, Oczywiście, że zależy mi na utrzymaniu relacji z Bogiem, ale nerwica skutecznie mi to utrudnia. Przez natrętne myśli nie umiem skoncentrować się na mszy, modlitwie, czytaniu Pisma Św., myślę tylko o jak najszybszym zakończeniu modlitwy lub wyjściu z kościoła. Od razu do głowy przychodzą mi słowa, myśli przeciwko Bogu. Nie wiem też jak zbliżyć się do Boga. Cały czas obwiniam się, że nie kocham Go tak jak powinnam. Mam też wrażenie, że mam do Niego jakieś negatywne uczucia. Myślę, że przyczyną braku zaufania do samej siebie może być mój dom rodzinny. Ojciec musi mieć nad wszystkimi kontrolę, a mama musi mieć kontrolę nade mną. Nie jest zła, jest bardzo dobrą matką, ale nadopiekuńczą i nie pozwalającą mi na samodzielność. Ahma, A czy masz wrażenie, że sama wywołujesz te myśli? Ja od niedawna tak mam, mimo że przestałam aż tak się nimi przejmować. Ancia, Niestety mam nerwicę połączoną ze skrupulatyzmem. Nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się z tym wygrać, czy będę walczyć do końca życia. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
refren, Dzięki za odpowiedź :) Mimo, że ta myśl nie była moją intencją, nie chciałam zrobić na złość Bogu, nie chciałam go obrazić, to drążę tę myśl, bo chyba nie mam do siebie zaufania. Z jednej strony rozsądek podpowiada mi, że nie zrobiłam nic złego, ale z drugiej strony nerwica wmawia mi, że ciężko zgrzeszyłam lub źle się zachowałam(dotyczy to różnych sfer mojego życia). Nie wiem skąd u mnie ciągłe poczucie winy. Myślę, że mam coś takiego w charakterze, co nie pozwala mi do końca cieszyć się życiem tylko ciągle czymś się przejmować, nakręcać, coś analizować. Najgorsze jest to, że nie mogę liczyć na pomoc psychologa, bo teraz mam mieć sesje częściej, ale co z tego jeżeli rozmowa ze specjalistą trwa tylko 30 minut, a pani psycholog radzi mi, żebym wszystko olewała i nic więcej. Słyszałam, że relacje z Bogiem nie zawsze muszą być idealne. Nie chodzi mi teraz o obrażanie Go, ale o wypowiadaniu swojej złości, mówieniu o wątpliwościach, itp. Jednak przez moją nerwicę od razu miałabym wrażenie, że popełniłam ciężki grzech. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
refren, Rozumiem, że nie możesz rozstrzygać, czy było to grzechem czy nie. Miałam na myśli, co Ty byś zrobiła na moim miejscu. Wyspowiadałabyś się z tego, czy przystąpiła normalnie do Komunii, myśląc ''to nie był grzech, to nerwica''. W końcu jesteś trochę bardziej doświadczona ode mnie w tej kwestii -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
Aha, czyli jednak to normalne, że już nie przejmuję się tymi myślami :) W takim razie ta myśl nie była grzechem? Bo nie wiem, czy muszę iść z tym do spowiedzi, by nie popełnić świętokradztwa, czy dać sobie spokój. Nie pamiętam już dokładnie tego tekstu, który mówi o wypowiedzeniu swojej złości, ale zdaje się, że raczej chodziło o ludzi, którzy byli oddaleni od Boga. Nie pamiętam już teraz dokładnie. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
Jak widzę, temat rozwinął się i bez mojego marudzenia Podczas wakacji, spowiadałam się w innym mieście, nie znałam księdza. Trochę się tego obawiałam, ale niepotrzebnie. Usłyszałam, żeby nie przejmować się natręctwami, gdyż nie jestem za nie odpowiedzialna i że za bardzo koncentruję się na złych rzeczach, zamiast koncentrować się na czynieniu dobra. Ksiądz nawet nie pozwolił dokończyć mi spowiedzi i powiedział, że rozgrzesza mnie ze WSZYSTKICH grzechów, z obecnych i z tych, które mi się przypominają z dawniejszych czasów. W dodatku usłyszałam, ze opuszczenie 1 lub 2 Mszy Św. nie jest grzechem ciężkim Niestety cały czas mam problem z tymi natrętnymi myślami. Najgorsze jest to, że teraz nie czuję żadnych wyrzutów sumienia po tym, gdy taka myśl mi przyjdzie do głowy. Czuję się tak, jakbym akceptowała te myśli, chciała ich i myślała zgodnie z nimi. Nieraz nawet chce mi się śmiać, gdy jakaś myśl przyjdzie mi do głowy. Nie wiem, czy to dobry znak, czy wręcz przeciwnie. Miałam też dzisiaj niemiłą sytuację związaną z moją chorobą(chociaż nie jestem teraz pewna, czy to z winy choroby, czy naprawdę ciężko zgrzeszyłam). Przypomniało mi się, jak kiedyś przeczytałam, że przed pojednaniem się z Bogiem, powinno się powiedzieć Mu o całej złości jaką się do Niego czuje, itp. Wtedy wyobraziłam sobie siebie w takiej sytuacji, w której mówię do Boga, że Go nienawidzę. Po kilku sekundach pomyślałam z przerażeniem: ''Nie, to nieprawda, przecież tak nie myślę''. Nie wiem, czy można to łączyć z nerwicą, czy teraz to był po prostu grzech. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
Ja właśnie boję się potwierdzić te myśli, bo czułabym się tak jakbym je akceptowała. Zdecydowałam, więc mówić ''to nie moje myśli'', ''wcale tak nie myślę'', itp. Jeżeli ich nie odrzucę to też czuję, że je zaakceptowałam, bo ich nie odrzuciłam. Tym bardziej, że na spowiedzi słyszę, że te myśli mam odrzucić, to wtedy nie mam grzechu. refren, To już w takim razie zaczynam rozumieć dlaczego pojawiły się u mnie takie dziwne uczucia. Przez wymyślanie sobie coraz nowszych obowiązków dotyczących wiary. Niestety w innych sprawach też wymyślam sobie obowiązki, których często nie udaje mi się zrealizować. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
Pogubiona18, To w takim razie współczuję, że nerwica zaczęła się na temat Boga. Ja po wielu latach nerwicy byłam przerażona takimi myślami, a co dopiero jeżeli tak wygląda początek nerwicy. refren, Ale tutaj, w internecie niektórzy przeżywają to samo, co ja. Chcę się tylko upewnić, czy to tylko nerwica, czy może już coś poważniejszego. Jeżeli nie obejrzę programów religijnych to od razu mam poczucie winy, że w pewnym sensie odrzucam Boga, bo jak niby mogę czuć niechęć? Nie czuję obowiązku oglądania wszystkich programów związanych z wiarą, ale jeżeli pokazują transmisję w TV, a wydarzenie ma miejsce raz na 3 lata, to moim zdaniem nie wypada nie obejrzeć. Ja z kolei mam jakieś dziwne myśli i analizowanie podczas czytania Pisma Św., ale nieczytanie jest grzechem, więc sama nie wiem co mam z tym zrobić. czerwona-malina, Rozumiem, ja też miałam już setki natręctw, a bluźnierstwa były dodatkiem. Teraz niestety jest odwrotnie. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
Pogubiona18, U mnie nerwica działa właśnie tak jak piszesz. W innych sferach życia mam podobne uczucia. W jakiś dziwny i przypadkowy sposób ostatnio czuję niechęć do wszystkiego, do czego zawsze miałam pozytywne uczucia. Tyle, że w sprawach niezwiązanych z wiarą nie przejmuję się tym, dlatego natręctwa mijają szybciej. Wiedziałam, że nerwica może zniszczyć życie, ale nie wiedziałam, że może aż tak zamieszać w uczuciach. Gdy już przeszłam przez prawie wszystkie objawy fizyczne zastanawiałam się co będzie dalej. Teraz to nawet boję się pomyśleć, co będzie za kilka lat. A może wręcz przeciwnie-uda mi się wygrać. Dzięki za wsparcie :) -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
monk.2000, Niestety niektórzy nadinterpretowali znaczenie słowa ''bać się Boga'', bo nie oznacza, że mamy się Boga bać, ale Go miłować i przestrzegać Jego przykazań. U mnie niestety jest podobnie. Nie przypominam sobie, by ktoś uświadamiał mnie, że Bóg jest miłością, kocha nas bezwarunkowo i wybacza wszystko(jeżeli żałujemy). Właściwie niedawno dowiedziałam się jak jest naprawdę. czerwona-malina, Próbowałaś ignorować te bluźnierstwa? -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
monk.2000, Nie do końca zrozumiałam Twoją wypowiedź. Porównujesz sprawiedliwość Boga do kodeksu Hammurabiego? ( Dean )^2, No tak, tym bardziej, że mówiąc te słowa w ramach terapii nie zgadzamy się z nimi i w ten sposób chcemy się pozbyć natręctw. vifi, Chyba rzeczywiście w moim wypadku jest to odruch obronny, bo przed pojawieniem się natręctw na tle religijnym nie miałam takich uczuć. Wiem, że nie mam obowiązku czytania Biblii czy też oglądania papieża, ale wydaje mi się, że gdy tego nie zrobię, to tak jakbym odrzucała Boga. Przestałam zapisywać wątpliwości, bo przez około 3 tygodnie ich nie miałam. Nawet jeżeli zdarzyła mi się jakaś wątpliwość, to rozumiałam, że jest to wywołane nerwicą. Teraz z kolei za bardzo ''się nakręciłam'' i w niektórych wypadkach zapisywanie przestało działać. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
( Dean )^2, Ale jeżeli tak zrobię to nie będzie to równoważne z obrażaniem Boga i wiary? Bo jak dla mnie jest to grzechem i nie mogłabym po czymś takim przystąpić do Komunii. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
Dżejm, Na terapię chodzę dosyć rzadko. Ostatnio byłam w czerwcu, następną wizytę mam 22 sierpnia, a kolejne co miesiąc. Nie biorę leków przeciwdepresyjnych, boję się ich działań niepożądanych. Biorę tylko lek uspokajający i nasenny. Wiem, że one uzależniają, ale to są małe dawki. Przynajmniej mój lekarz rodzinny uważa, że takie dawki nie wywołają uzależnienia. Mamre, Jest dokładnie tak jak mówisz. Ja też usłyszałam już różne rzeczy na spowiedzi. Zazwyczaj zawsze słyszałam, że mam nie przejmować się myślami, ale powinnam je odrzucać i przeprosić za nie Boga. Z kolei jeden ksiądz powiedział ''zostawmy te natręctwa w spokoju, mów inne grzechy''. Niechęć do modlitwy, czytania Pisma Św., oglądanie programów religijnych, itp. zawsze powodują u mnie analizowanie, które zazwyczaj działa na niekorzyść. Od paru dni nie umiem myśleć o niczym innym, a już było tak dobrze. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
Dżejm, Ja w trakcie spowiedzi też pomyślałam sobie ''Co on mówi?'' i na przyszłość będę unikała spowiadania się u tego księdza. Mam stałego spowiednika, ale akurat dzisiaj go nie było, a ja chciałam się wyspowiadać. Myśli aż tak bardzo mnie nie przerażają, bo wiem, że nie chciałam wypowiedzieć w myślach złych słów. Przerażają mnie tylko te uczucia. Nie wiem, czy są one wywołane nerwicą, czy może one naprawdę są moje, a może to jakaś reakcja obronna na natręctwa. Naprawdę już wolę bóle żołądka, nudności, bezsenność i natrętne liczenie wszystkiego dookoła niż to co teraz -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
( Dean )^2, Może i sposób dobry, ale z drugiej strony na spowiedzi słyszę, że mam te myśli odrzucać, to grzechu nie będzie. Dzisiaj nawet usłyszałam od księdza, żebym nie usprawiedliwiała chorobą tych myśli. Byłam zaskoczona tym co powiedział, że nawet nie pamiętam co mówił dalej. Prawdą jest, że zbyt wiele od siebie wymagam i nie tylko w kwestii wiary. Wydaje mi się, że chciałabym być idealna w każdej dziedzinie życia. -
obrażanie Boga w myślach przez nerwicę?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na znerwicowana92 temat w Nerwica natręctw
Ponownie proszę o poradę. Od pewnego czasu zaczęłam czuć niechęć do rzeczy związanych z wiarą. Gdy nastaje czas na modlitwę zaczynam mieć uczucia(czasem bez myśli), że wcale nie chcę się modlić, że nie chcę czytać Pisma Św. W tym tygodniu miałam też dziwne uczucia w czasie Światowych Dni Młodzieży. Czułam, że wcale nie chcę oglądać ich transmisji i że nie mogę się doczekać aż dobiegną końca. Tak się zastanawiam, czy takie uczucia mogą być wywołane nerwicą natręctw, czy może one naprawdę są moje. Przepraszam, że znowu zaczynam ciągnąć ten temat, ale na pomoc psychologa liczyć nie mogę. -
Jak uwolnić się od nerwicy natręctw?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na misiaaaa temat w Nerwica natręctw
ania_taka, bardzo dobrze, że w końcu zdecydowałaś się na terapię :) 30 lat to jeszcze młody wiek, nie wiem dlaczego wielu ludzi myśli, że jest już na cokolwiek za późno. Pytanie nie było do mnie, ale MMa to mieszane sztuki walki. Ja z kolei wolę futbol, mimo że nie uprawiam, tylko oglądam -
Jak uwolnić się od nerwicy natręctw?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na misiaaaa temat w Nerwica natręctw
ania_taka, Nie masz hobby, bo może jeszcze go nie odkryłaś :) Spróbuj je poszukać, to też pozwoli Ci nie analizować myśli. Chodzisz na jakąś terapię? -
Jak uwolnić się od nerwicy natręctw?
znerwicowana92 odpowiedział(a) na misiaaaa temat w Nerwica natręctw
Nie analizuj tych myśli. Gdy się pojawią zapisz je na kartce i wróć do nich w chwili spokoju. Rozmawiaj też z ludźmi na forach związanych z Twoimi zainteresowaniami. Hobby pozwala całkowicie odciąć się od nerwicy :) -
Nie rozumiem dlaczego wielu ludzi drażni Tiki-Taka i dominacja Hiszpanii. Czy to przypadkiem nie lekka zazdrość, że my nie mamy takiej reprezentacji?