dumps

i w tym momencie to ja mam szczerze gdzies to jak potem ja to odstawie itp chcialabym po prostu nie mieć tych je ba nych lęków...za wszelką cene i po trupach , nawet jak ja mam byc chodzącym trupem. mam 20 lat i musze siedziec w domu , czy to nie żałosne ? jasne że żałosne ;/ za jakie grzechy ;/

no ale jeszcze żaden lekarz mi benzo nie przepisał

Patryk29, mówie o wczesniejszych akcjach ;d leki biore juz od kilku lat

benzowiec84, szczerze wolalabym byc zywym trupem, ale zywym trupem ktory wychodzi z domu bo jak tak dalej pojdzie to ja tu zeswiruje....bardzo sie ciesze ze Ty sobie bez lekow radzisz ale ja sadze ze by mnie tu nie bylo gdyby nie leki :)

Kalebx3, biore jeszcze propranolol rano i wieczorem, fevarin kiedys bralam, ale nic specjalnego. mam wrazenie ze zaden lek nie jest wstanie opanowac moich lęków...

Kalebx3, chcialabym, ale nie bardzo moge nie dosc ze deprecha to lęki , lęki najgorzej. kiedys mialam tylko w szkole czy w pracy czy w takich wazniejszych miejscach, a teraz juz wszedzie praktycznie.. wczoraj chcialam isc na basen no to w polowie drogi zrezygnowalam jak już mam lęki to nic sie nie da zrobić i tylko powrot do domu mnie uspokaja -- 11 mar 2015, 14:57 -- ale znowu z drugiej strony jak juz wroce do domu to wtedy sie wlacza załamka , no i takim sposobem siedze w domu juz jakis czas...

magnolia84, tylko jak...ja juz nie daje rady

kiedy ten koszmar sie skonczy. nie moge normalnie z domu wychodzic ciekawe czy dzieki paro bede mogla

biore paroksetyne juz prawie dwa tygodnie to mozliwe ze przez nia spac nie moge? juz druga noc mialam tak męczącą wgl usnac nie moge a jak juz usne to co chwila sie budze, tej nocy to sie chyba ze 20 razy budzilam :/ co usne to sie budze :/:(

nie dałam rady na ten basen isc teraz leże i znow popadam w dołek..

musze sie pozytywnie nastawic dam rade !:) zaraz wychodze eh..musze isc po drodze fajki kupic bo takto to ciezko by bylo

robie paznokcie i zbieram sie na basen tylko sie boje troche ostatnio siedzialam w domu .. myslicie ze to dobry pomysl?:)

Kiedy zacznie się coś dziać ciekawego biere ponad tydzien narazie , najpierw po 10 teraz 20 mg jak narazie to nic mi sie nie chce i tylko bym spała/nie wychodzila z lozka ;p ogolnie sie tak czuje mam nadzieje ze mi paro nie pogorszy tego stanu teraz

magnolia84, wiesz co ja tez tak mialam przy ktorychs tabletkach Bo psychotropy to ja juz biore kilka lat a anty najpierw bralam kontracept i z tego co pamietam to bywalo roznie, ale pozniej dala mi takie antykoncepcyjne angiletta i libido bylo okej a bralam wtedy tez escitalopram

magnolia84, u mnie tez każa powtarzac caly czas badania morfologie i na tarczyce, teraz tez mi wlasnie mowila o tym. Nie przejmuj sie ja za kazdym razem rycze u psychiatry moze narazie rob tak jak Ci lekarz kaze i zobaczysz co bedzie dalej napewno chce zobaczyc jak bedzie za miesiac jak zwiekszysz dawke. ja teraz zmienilam lekarza i poszlam prywatnie pierwszy raz. poprzednia pani doktor mnie dobijala i chyba hmm nie sklame jak powiem, ze mi pojechala nie patrzac na moje uczucia. Jak bralas antykoncepcyjne i paro to libido bylo okej ?

miko84, mam wrazenie ze Ty wszystko krytykujesz i sie dziwnie odnosisz... -- 05 mar 2015, 17:57 -- Ma taka potrzebe to idzie a co do wizyty to wszystko dobrze magnolia? ja mam za niecaly miesiac mam nadzieje, ze leki beda juz cos dzialac. -- 05 mar 2015, 18:01 -- Ej a tak wgl wracajac do tematu paksetyny to co myslicie o tym i tabletkach antykoncepcyjnych ? Bo zastanawiam sie nad tym czy wlasnie zaczac brac znow..ale nie wiem czy to ma sens.

magnolia84, czemu sie kloca? Mialas dzis wizyte,tak ?:)

magnolia84, dobrze ze kresek nie robisz, bo by bylo gorzej hehe

widze , ze niezla dyskusja sie rozpoczela...a zaczelo sie jedynie od libido haha. Troche nie dobry temat do takiej wymiany zdan ale miko przestan juz docinac

No widzisz Patryku, magnolia ma libido wporzadku takze mozliwe, ze mi tez nie spadnie. W sumie to raczej watpie w to hehe

Ciekawe jak u mnie bedzie z tym libido i wgl mam nadzieje, ze po paro nic sie nie zmieni -- 04 mar 2015, 12:35 -- Kot_, oo wlasnie mam tak samo.. i co tu zrobic z tym fantem ?nie ;///

Zaden lekarz mi nic nie mowil na ten temat. Moze uwazaja ze za mloda jestem i ciezko z tymi lekami eh

Ale moze to jest dobra opcja skoro nie moge wgl na studia chodzic ani nigdzie tak naprawde jesli chodzi o jakies wazniejsze rzeczy :/

Cos mi sie wydaje ze mi to by i tak nie pomoglo predzej bym usnela po tym skoro silnie usspokaja

Patryk29, i co ze niby jakbym brala benzo jak mam ataki to by pomagaly? Jakies skutki uboczne? To na recepte?