na_leśnik

Aranjani, nazwę czołgu zmienimy, żeby plagiatu nie było. Proponuję "Łysy 102".

Aranjani, no raczej .

Davin, jebłem .

Nooo, na tej focie ostatniej dość groźne spojrzenie miałaś . Davin, oj tam oj tam. Kol of Druty się parę razy na hardzie prześmiga i można z gołą klatą na czołgi iść .

magnolia84, ja tam się bandziorów i wojny nie boję. W domu mam miecz w szafie i żółte papiery w szufladzie. Każdy sąd mnie uniewinni w razie czego .

To byłby bajer: - Kochanie, posmarujesz bułki na śniadanie? - Niestety słonko, magazynek mi się zaciął... -- 13 kwi 2015, 17:11 -- Davin, zajebiście się czyta. Jak wybuchnie wojna to szanowne Panie nas obronią. Wszak każda tyle o wojnie wie .

Zależy jaki kaliber .

Używa się używa. Może nie na taką skalę jak kilkaset lat temu, ale komputeryzacja nie wyparła całkowicie użycia piechoty czy sprzętu ciężkiego. Wydarzenia na Ukrainie czy arabska "Wiosna Ludów" to najlepszy przykład.

"Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie." Klasyk... ChrisMessina, Evia, kiedyś krążyła jeszcze wersja z dziećmi zamiast zwierząt. Same bullshit.

hobbyturysta, z tych trzech widziałem tylko My name is Earl. Zajebiste .

blah!, obadamy .

Ja może jutro sobie w końcu nadrobię seriale, bo mam zaległości w TWD (jestem na 3 odcinku 5 sezonu) i Vikingów.

SrebrnaSowa, niestety, debilizm na bardzo długi termin przydatności. W niektórych przypadkach dozgonny.

Skuteczna pyskówka w urzędzie pracy, w obronie swoich spraw. Masz plany na nadchodzący tydzień?

Wyszło szydło z monka . Opcja numer 1. Ogólnie spoko koleś.

Mam, ale ostatnio z nią lepiej. Masz w domu jakieś instrumenty muzyczne?

organizuje Harlem Shake na pustyni

[videoyoutube=lxGvrKhg_x8][/videoyoutube]

Ewidentnie. Stan doskonałości w przyrodzie nie występuje. Istnieje coś takiego jak samotność z wyboru?

Widzę, że sporo niezłych jazd mnie omija przez rzadkie zaglądanie na forum . To lecimy : ankiety, konkursy, forumowe śmieszki, trolling i lansik. I nie byłbym sobą jakbym nie zapytał: co to była za opcja cą ją Artemizja wywaliła z ankiety? Z małą korektą: na ARCYPAPIEŻYCĘ, ewentualnie ARCYPAPIEŻYNKĘ. A kto papieżem będzie?

Rebelia, ekscytacja tego typu biletami w jedną stronę na szczęście mnie opuściła. Oby na stałe .

Rebelia, jak nie? Tak jak już pisałem kiedyś: w małym ciele wielkie p***dolnięcie drzemie"

Nie jestem pogodzony z tym, że kiedyś umrę. Ale póki co takie "pogodzenie" jest mi zupełnie niepotrzebne. Żeby wygrzebać się z aktualnej, kiepskiej sytuacji życiowej staram się raczej pogodzić ze swoją przeszłością i aktualnymi brakami. Na obłaskawianie kostuchy jeszcze przyjdzie czas.

Aranjani, grunt że nie mam śladów kłów na odbycie .

Wilkor, proste. Też pytanie .