Skocz do zawartości
Nerwica.com

rredbull

Użytkownik
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rredbull

  1. Skarbie z Twojego opisu wynika że facet jest poważnie zaburzony. Krok pierwszy to chronić siebie. Zasługujesz na szacunek i dobre traktowanie. Sugerował bym wizytę u Psychologa. :)
  2. Skarbie z Twojego opisu wynika że facet jest poważnie zaburzony. Krok pierwszy to chronić siebie. Zasługujesz na szacunek i dobre traktowanie. Sugerował bym wizytę u Psychologa. :)
  3. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Dla mnie to o czym dyskutujecie to nic nowego. Natomiast to co ja proponuje was przerasta. Dlatego postanowiłem nie udzielać się w tym wątku. bay
  4. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Dla mnie to o czym dyskutujecie to nic nowego. Natomiast to co ja proponuje was przerasta. Dlatego postanowiłem nie udzielać się w tym wątku. bay
  5. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Nic nie rozumiesz siostro:) Wszystko jest w Biblii:)
  6. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Nic nie rozumiesz siostro:) Wszystko jest w Biblii:)
  7. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    A więc cel uświęca środki?! Czułem to , no a teraz mam potwierdzenie. A wszystko jest w Biblii.
  8. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    A więc cel uświęca środki?! Czułem to , no a teraz mam potwierdzenie. A wszystko jest w Biblii.
  9. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Jestem asertywny Skarbie. :) hmmm z tego co powrzechnie wiadomo asertywnosć to posiadanie i wyrażanie własnego zdania oraz bezpośrednie wyrażanie emocji i postaw w granicach nienaruszających praw i psychicznego terytorium innych osób oraz własnych, bez zachowań agresywnych. To co napisałeś było chamskie, bezczelne i wyraźnie naruszyło te w/w granice. Facet przeszedł 3 nieudane terapie gdzie było grzecznie i bez chamstwa i co i nadal nie rozumie dlaczego terapie nie zadziałały, obwinia siebie ! Nie dociera do niego to co ja mam w tej sprawie do powiedzenia! Że ludzie którzy mieli mu pomóc zawiedli. Byli zwykłymi ignorantami. Ale biedak dalej wali się po klacie i przeprasza ze żyje. hej.
  10. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Jestem asertywny Skarbie. :) hmmm z tego co powrzechnie wiadomo asertywnosć to posiadanie i wyrażanie własnego zdania oraz bezpośrednie wyrażanie emocji i postaw w granicach nienaruszających praw i psychicznego terytorium innych osób oraz własnych, bez zachowań agresywnych. To co napisałeś było chamskie, bezczelne i wyraźnie naruszyło te w/w granice. Facet przeszedł 3 nieudane terapie gdzie było grzecznie i bez chamstwa i co i nadal nie rozumie dlaczego terapie nie zadziałały, obwinia siebie ! Nie dociera do niego to co ja mam w tej sprawie do powiedzenia! Że ludzie którzy mieli mu pomóc zawiedli. Byli zwykłymi ignorantami. Ale biedak dalej wali się po klacie i przeprasza ze żyje. hej.
  11. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Tak się przejawia prawdziwe współczucie . W tej branży umiera tysiące ludzi bo powstał układ mafijny...Nigdzie nie spotyka się takiej ignorancji jak w branży leczenia uzależnień. .Czas na zmiany . Ludzie uzależnieni mogą na tym tylko zyskać. -- 01 mar 2013, 13:49 -- Jestem asertywny Skarbie. :)
  12. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Tak się przejawia prawdziwe współczucie . W tej branży umiera tysiące ludzi bo powstał układ mafijny...Nigdzie nie spotyka się takiej ignorancji jak w branży leczenia uzależnień. .Czas na zmiany . Ludzie uzależnieni mogą na tym tylko zyskać. -- 01 mar 2013, 13:49 -- Jestem asertywny Skarbie. :)
  13. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Rredbull, to dobrze ,że nie masz . Jesteś silny/a. nie nachodzą Cię pokusy, i za to też A jak pracujesz nad sobą? Tym razem ,albo odpowiedz ,albo nie zadawaj wycieczkowych pytań. Ja nie tracę czasu ,kiedy bywam na Mitingach AA. Mi to pomaga. Porządna terapia ? A jaka to? Przeszedłem 4 stacjonarne i kilka pojedynczych ukierunkowanych na problem. Nie odczuwam potrzeby by iść teraz na terapię , tylko dlatego ,że nachodzą mnie ( i to rzadko pokusy) by się napić. Może nawet do końca życia będe je miał . Liczą się fakty; " NIE PIJĘ". Jesteś po 4 stac. terapiach a wystarczyła by jedna ukierunkowana na emocję!. Wpis na Twojej stopce jednoznacznie Cię w moich oczach dyskwalifikuje. Świadczy o tym że nie bardzo wiesz w jakim świecie żyjesz. Zaklinanie Węzy to jest. Myślisz schematycznie bo terapeuta powiedział że głody będą i nic się z tym nie da zrobić. Stygmatyzujesz się Jestem alkoholikiem! , wygodna wymówka aby nic z sobą nie robić. Pewnie lepiej iść się z sobą poużalać na AA w towarzystwie takich samych ofiar losu. Obudź się nie pijesz i nie trzeźwiejesz. A ja nie jestem Twoją niańką i nie mam zamiaru się tu Tobą zajmować.!
  14. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Rredbull, to dobrze ,że nie masz . Jesteś silny/a. nie nachodzą Cię pokusy, i za to też A jak pracujesz nad sobą? Tym razem ,albo odpowiedz ,albo nie zadawaj wycieczkowych pytań. Ja nie tracę czasu ,kiedy bywam na Mitingach AA. Mi to pomaga. Porządna terapia ? A jaka to? Przeszedłem 4 stacjonarne i kilka pojedynczych ukierunkowanych na problem. Nie odczuwam potrzeby by iść teraz na terapię , tylko dlatego ,że nachodzą mnie ( i to rzadko pokusy) by się napić. Może nawet do końca życia będe je miał . Liczą się fakty; " NIE PIJĘ". Jesteś po 4 stac. terapiach a wystarczyła by jedna ukierunkowana na emocję!. Wpis na Twojej stopce jednoznacznie Cię w moich oczach dyskwalifikuje. Świadczy o tym że nie bardzo wiesz w jakim świecie żyjesz. Zaklinanie Węzy to jest. Myślisz schematycznie bo terapeuta powiedział że głody będą i nic się z tym nie da zrobić. Stygmatyzujesz się Jestem alkoholikiem! , wygodna wymówka aby nic z sobą nie robić. Pewnie lepiej iść się z sobą poużalać na AA w towarzystwie takich samych ofiar losu. Obudź się nie pijesz i nie trzeźwiejesz. A ja nie jestem Twoją niańką i nie mam zamiaru się tu Tobą zajmować.!
  15. Skąd ja to znam. Nic nie pomaga ,bezradność. Moja droga JEDYNĄ SKUTECZNĄ METODĄ RADZENIA SOBIE Z LĘKIEM jest nauka przezywania emocji. Pisanie dziennika pozwala uwolnić emocje , zmniejszyć i wyeliminować lęk. Jedyna naprawdę skuteczna metoda! Efekty pojawiają się po kilku miesiącach stosowania. Życzę powodzenia w drodze do zdrowia.
  16. Skąd ja to znam. Nic nie pomaga ,bezradność. Moja droga JEDYNĄ SKUTECZNĄ METODĄ RADZENIA SOBIE Z LĘKIEM jest nauka przezywania emocji. Pisanie dziennika pozwala uwolnić emocje , zmniejszyć i wyeliminować lęk. Jedyna naprawdę skuteczna metoda! Efekty pojawiają się po kilku miesiącach stosowania. Życzę powodzenia w drodze do zdrowia.
  17. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Ja tak nie mam ,a wiesz dlaczego? Bo pracuję nad sobą. Zamiasz tracić czas na AA , zafunduj sobie porządną terapię.
  18. rredbull

    Pod Trzeźwym Aniołem

    Ja tak nie mam ,a wiesz dlaczego? Bo pracuję nad sobą. Zamiasz tracić czas na AA , zafunduj sobie porządną terapię.
  19. kaja123, Kaja ale dajesz po oczach , można powiedzieć że bijesz po oczach.
  20. kaja123, Kaja ale dajesz po oczach , można powiedzieć że bijesz po oczach.
  21. bellabella, Dobrze mówisz. Podaj linki do tych stron zagranicznych proszę? -- 25 lut 2013, 08:07 -- Ludzi którzy w materii uzależnień wypowiadają się inaczej niż większość możesz na palcach policzyć. Nie mam zamiaru spierać się nawet konstruktywnie z armią nawiedzonych. A tobie musi wystarczyć to co wiesz. Wszystko na ten temat.
  22. bellabella, Dobrze mówisz. Podaj linki do tych stron zagranicznych proszę? -- 25 lut 2013, 08:07 -- Ludzi którzy w materii uzależnień wypowiadają się inaczej niż większość możesz na palcach policzyć. Nie mam zamiaru spierać się nawet konstruktywnie z armią nawiedzonych. A tobie musi wystarczyć to co wiesz. Wszystko na ten temat.
  23. a teraz w co wierzysz , co pomaga Ci NIE pic? Może bez wiary , jakieś osobiste sposoby, techniki? Więc co pomaga ? Tobie pomaga? JAKA? Jeśli uważasz ,że terapeuci lecza tę chorobę , to chyba coś Ci się mocno pomyliło. I jeszcze ,cieszę się ,że padły Tu tak kontrowersyjne TEZY . Zawsze watro sie konstruktywnie pospierać. Paweł alkoholik. A ja mam jedno pytanie? Co to ma znaczyć ten wpis na stopce? uczynki pobożne: 1) Modlitwa, 2) Post, 3) Jałmużna
  24. a teraz w co wierzysz , co pomaga Ci NIE pic? Może bez wiary , jakieś osobiste sposoby, techniki? Więc co pomaga ? Tobie pomaga? JAKA? Jeśli uważasz ,że terapeuci lecza tę chorobę , to chyba coś Ci się mocno pomyliło. I jeszcze ,cieszę się ,że padły Tu tak kontrowersyjne TEZY . Zawsze watro sie konstruktywnie pospierać. Paweł alkoholik. A ja mam jedno pytanie? Co to ma znaczyć ten wpis na stopce? uczynki pobożne: 1) Modlitwa, 2) Post, 3) Jałmużna
  25. Seleno bardzo trafna sugestia brak zaufania. Pozostaje jeszcze pytanie czy rzeczywiście są podstawy do braku zaufania bo np. partner jest nieodpowiedzialny czy jest to problem zamrożonych emocji.?
×