Jest wiele nieporozumień w temacie choroby alkoholowej. Sekciarstwo i szarlataneria wśród terapeutów uzależnień dominuje. Nie potrafią tego leczyć a odpowiedzialność zrzucają na pacjenta.
Po pierwsze trzeba dotrzeć do przyczyn nałogu i je wyeliminować.
Po drugie :to choroba emocji ,alkoholik ma zamrożone emocje więc je odmrażamy.
Plan dnia , cele w życiu to sposoby na zmniejszenie lęku który alkoholik zapija.