
xxxl96
Użytkownik-
Postów
106 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez xxxl96
-
Ale teksty w stylu , gdybyś się nie urodził świat byłby lepszy bolą ...
-
Jak sobię radzić z krytyką , z tym ,że wszyscy cię wyzywają , naśmiewają się z Ciebie ? Błagam pomocy , mam dość , chyba się zabiję nie wiem jak znajdę siłę , żeby jutro wstać iść do szkoły i to wszystko znieść
-
Jak sobię radzić z krytyką , z tym ,że wszyscy cię wyzywają , naśmiewają się z Ciebie ? Błagam pomocy , mam dość , chyba się zabiję nie wiem jak znajdę siłę , żeby jutro wstać iść do szkoły i to wszystko znieść
-
Mam coś podobnego , tyle , że ja za wszelką cenę staram się wychwycić w ludziach złe cechy , zwłaszcza w wyglądzie ... Idąc ulicą i patrząc na jakąś np.grubszą osobę , od razu to zauważam , i porównuję ją do siebie , a jak wg mnie ktoś nie ma złych cech , to strasznie zazdroszczę komuś urody i czuję się przy nim/niej jak śmieć
-
Mam coś podobnego , tyle , że ja za wszelką cenę staram się wychwycić w ludziach złe cechy , zwłaszcza w wyglądzie ... Idąc ulicą i patrząc na jakąś np.grubszą osobę , od razu to zauważam , i porównuję ją do siebie , a jak wg mnie ktoś nie ma złych cech , to strasznie zazdroszczę komuś urody i czuję się przy nim/niej jak śmieć
-
No , może ... Nie poszedłem dziś do szkoły , nie miałem na to siły ... Nienawidzę szkoły , nauki bo mi w ogóle nie wychodzi :/ Za to klasę mam świetną , ale co z tego jak od września znów nowi ludzie :/ Ja tego nie zniose ... Jak tak ma wyglądać dalsze życie , dorosłość , to ja chce znów być dzieckiem :/ -- 24 lut 2013, 15:35 -- Jutro godzina zero ... Czuję , że nie dam rady , na samą myśl mi słabo i nic nie pamiętam , miałem wczoraj korki , wszystkie zadania rozwiązałem sam , ale jutro no sami wiecie ... Przeraża mnie myśl , o kolejnej jedynce , ogólnie ostatnio wszystko mnie przeraża , sam fakt szkoły ... jak ja muszę tam iść i nakładać maskę udawania , że jest ok , jak wracam do domu jestem wykończony tym udawaniem ... :/ :/ Ogólnie to ostatni mam wrażenie , że wszyscy , mnie obgadują , naśmiewają się ze mnie , i wiem , że po części mam rację , dziś od samego rana chodzę znerwicowany , serce mi wali , jest mi ogólnie przykro , znów usłyszałem wiele niemiłych słów na mój temat , staram się tym nie przejmować , ale jak ktoś do bólu ci powtarza , że jesteś beznadziejny to w końcu sam zaczynasz w to wierzyć ... Najgorsze słowa jakie usłyszałem to to , że beze mnie świat byłby lepszy i nie potrzebnie żyje ... I powiedzcie jak można radzić sobie z problemami , i odzyskać pewność siebie ? Nie myślcie sobie , że matma to mój jedyny problem , wcześniej opisałem dokładnie moje problemy , ale to wciąż nie wszystkie ... :/ Jak sobie radzić kiedy sypie się wszystko :zdrowie , rodzina , dom , szkoła i do tego uzależnienia , problemy z samym sobą ? -- 24 lut 2013, 15:38 -- Do tego wszystkiego dodam , że bardzo mi pomaga to , że mogę się wam wyżalić , brakuje mi tego , a tutaj mogę to zroobić anonimowo , gdy tylko skończę 18 lat , to pragnę udać się do psychologa/psychiatry , ale niestety teraz nie mogę , bo wizyta musi się odbyć z udziałem rodziców , i tu pies pogrzebany ///
-
No , może ... Nie poszedłem dziś do szkoły , nie miałem na to siły ... Nienawidzę szkoły , nauki bo mi w ogóle nie wychodzi :/ Za to klasę mam świetną , ale co z tego jak od września znów nowi ludzie :/ Ja tego nie zniose ... Jak tak ma wyglądać dalsze życie , dorosłość , to ja chce znów być dzieckiem :/ -- 24 lut 2013, 15:35 -- Jutro godzina zero ... Czuję , że nie dam rady , na samą myśl mi słabo i nic nie pamiętam , miałem wczoraj korki , wszystkie zadania rozwiązałem sam , ale jutro no sami wiecie ... Przeraża mnie myśl , o kolejnej jedynce , ogólnie ostatnio wszystko mnie przeraża , sam fakt szkoły ... jak ja muszę tam iść i nakładać maskę udawania , że jest ok , jak wracam do domu jestem wykończony tym udawaniem ... :/ :/ Ogólnie to ostatni mam wrażenie , że wszyscy , mnie obgadują , naśmiewają się ze mnie , i wiem , że po części mam rację , dziś od samego rana chodzę znerwicowany , serce mi wali , jest mi ogólnie przykro , znów usłyszałem wiele niemiłych słów na mój temat , staram się tym nie przejmować , ale jak ktoś do bólu ci powtarza , że jesteś beznadziejny to w końcu sam zaczynasz w to wierzyć ... Najgorsze słowa jakie usłyszałem to to , że beze mnie świat byłby lepszy i nie potrzebnie żyje ... I powiedzcie jak można radzić sobie z problemami , i odzyskać pewność siebie ? Nie myślcie sobie , że matma to mój jedyny problem , wcześniej opisałem dokładnie moje problemy , ale to wciąż nie wszystkie ... :/ Jak sobie radzić kiedy sypie się wszystko :zdrowie , rodzina , dom , szkoła i do tego uzależnienia , problemy z samym sobą ? -- 24 lut 2013, 15:38 -- Do tego wszystkiego dodam , że bardzo mi pomaga to , że mogę się wam wyżalić , brakuje mi tego , a tutaj mogę to zroobić anonimowo , gdy tylko skończę 18 lat , to pragnę udać się do psychologa/psychiatry , ale niestety teraz nie mogę , bo wizyta musi się odbyć z udziałem rodziców , i tu pies pogrzebany ///
-
Miejmy nadzieję , staram się być dobrej myśli , bardzo boję się sprawdzianu który mam w nadchodzącym tygodniu :/// Ale co ma , być to będzie ! Powiedzcie mi czy naprawdę mam aż tak beznadziejne życie , czy jest jakakolwiek szansa na zmianę ?
-
Miejmy nadzieję , staram się być dobrej myśli , bardzo boję się sprawdzianu który mam w nadchodzącym tygodniu :/// Ale co ma , być to będzie ! Powiedzcie mi czy naprawdę mam aż tak beznadziejne życie , czy jest jakakolwiek szansa na zmianę ?
-
Dokładnie , nie ma to jak sen
-
Dokładnie , nie ma to jak sen
-
Ze sprawdzianu 2 ? Hahahah , marzenie !!!!! Tak bardzo się boję , że nie zdaam , kompletnie nie wiem co ja wtedy zrobie , zmiana szkoły/ klasy , rok w plecy , ja tego po prostu nie zniosę :/ Tak bardzo chciałbym zdać , żeby ta baba wiedziała ile ja temu poświęcam , może by się nademną zlitowała
-
Ze sprawdzianu 2 ? Hahahah , marzenie !!!!! Tak bardzo się boję , że nie zdaam , kompletnie nie wiem co ja wtedy zrobie , zmiana szkoły/ klasy , rok w plecy , ja tego po prostu nie zniosę :/ Tak bardzo chciałbym zdać , żeby ta baba wiedziała ile ja temu poświęcam , może by się nademną zlitowała
-
Wiesz co , to nie jest tak , że mi szkoła nie odpowiada , ja lubię swoją klasę , nic do niej nie mam ... Niszczą mnie przedmioty ścisłe , które są w każdej szkole :/
-
Wiesz co , to nie jest tak , że mi szkoła nie odpowiada , ja lubię swoją klasę , nic do niej nie mam ... Niszczą mnie przedmioty ścisłe , które są w każdej szkole :/
-
Czy są tutaj osoby , które każdego ranka tylko czekają na to , żeby znów był wieczór i było można iść spać ? Czy jest ktoś kto , uwielbiam leżeć , zasypiać , spać ,śnić , czuć się wygodnie , w ulubionej piżamie , czuć się bezpiecznie , nie przejmować się niczym ! Chociaż na parę godzin , zapomnie o wszystkich problemach i nie rzadko uciekać do krainy snów ? Czy jeszcze ktoś tak lubi noc ?
-
Czy są tutaj osoby , które każdego ranka tylko czekają na to , żeby znów był wieczór i było można iść spać ? Czy jest ktoś kto , uwielbiam leżeć , zasypiać , spać ,śnić , czuć się wygodnie , w ulubionej piżamie , czuć się bezpiecznie , nie przejmować się niczym ! Chociaż na parę godzin , zapomnie o wszystkich problemach i nie rzadko uciekać do krainy snów ? Czy jeszcze ktoś tak lubi noc ?
-
Taaa , ale żeby mieć pracę trzeba najpierw skończyć liceum a mnie się to nie uda , u nas w szkole nie zawsze dają możliwość komisu , a gdy już dadzą , a się go nie zda to żeby dali WARUNEKK to graniczy z cudem !!!!!!!!!!! :/ Do tego można poprawić tylko jedną ocene w semstrze -- 21 lut 2013, 23:22 -- Wiecie co , ostatnie czasy , dni , a właściwie miesiące dały mi wiele do myślenia nad sensem mojego życia a właściwie jego brakiem ! :/ Uświadamiam sobię , jak cholernie boli porażka , do tego mają pod górkę w każdej dziedzinie życia , to jest straszne , że człowiek się stara , wkłada w coś mnóstwo pracy a i tak się nie udaje ... Powiedzcie , ile można próbować ?? :/ Idę się położyć , może zasnę , przyśni mi się coś miłego i wreszcie skończy się ten okropny dzień , a może jutro będzie lepiej ? ? ?
-
Taaa , ale żeby mieć pracę trzeba najpierw skończyć liceum a mnie się to nie uda , u nas w szkole nie zawsze dają możliwość komisu , a gdy już dadzą , a się go nie zda to żeby dali WARUNEKK to graniczy z cudem !!!!!!!!!!! :/ Do tego można poprawić tylko jedną ocene w semstrze -- 21 lut 2013, 23:22 -- Wiecie co , ostatnie czasy , dni , a właściwie miesiące dały mi wiele do myślenia nad sensem mojego życia a właściwie jego brakiem ! :/ Uświadamiam sobię , jak cholernie boli porażka , do tego mają pod górkę w każdej dziedzinie życia , to jest straszne , że człowiek się stara , wkłada w coś mnóstwo pracy a i tak się nie udaje ... Powiedzcie , ile można próbować ?? :/ Idę się położyć , może zasnę , przyśni mi się coś miłego i wreszcie skończy się ten okropny dzień , a może jutro będzie lepiej ? ? ?
-
Kochana , jak masz problemy z zaburzeniami odżywiania , to pytaj śmiało ! Też to przeżywam , czuję to samo "najchętniej cały dzień leżałbym w łóżku" Jakbym czytał o sobie ! Trzymaj się ! I Walcz !
-
Kochana , jak masz problemy z zaburzeniami odżywiania , to pytaj śmiało ! Też to przeżywam , czuję to samo "najchętniej cały dzień leżałbym w łóżku" Jakbym czytał o sobie ! Trzymaj się ! I Walcz !
-
Dziękuję , owszem całkiem dobrze radzę sobie z polskim , językami za to z matmą i chemią i fizyką totalne dno :/ Dziękuję , za polecenie książki ! :)
-
Dziękuję , owszem całkiem dobrze radzę sobie z polskim , językami za to z matmą i chemią i fizyką totalne dno :/ Dziękuję , za polecenie książki ! :)
-
Nie przejmuj się :) Też sobie nie radzę , z nauką , ledwo zaliczyłem pierwszy semestr (1liceum) ale teraz moje szanse na zdanie są równe zeru ://// A co do kontaktu z ludźmi , to hmm ja również nie należałem do wielce otwartych , ale idąc do liceum pierwsze kilka dni , byłem samotny a potem zacząłem mówić znajomy z klasy "cześć" , jedno słowo , a działa cuda ! :) Spróbuj ,uda Ci się , jestem tego pewien :) Warto też pytać o bzdury , w stylu " Z czego dziś mamy spr , albo co było zadane " nawet nie zauważysz , jak ludzie zaczną sami z tobą gadać ! Trzymam kciuki , jak chcesz to możesz pisać na PW , w razie ewentualnych pytań :) Jesteś dziewczyną , co bardziej Ci ułatwia zdobycie pewności siebie ! Makijaż , fryzura , uśmiech i zero stresu , w liceum wszyscy są w twoim wieku , lub zblizonym i tutaj już nikomu w głowie dziecinne wyzwiska , a Ci cię wyzywali w podstawówce to na pewno jakieś , żałosne zakompleksione osoby , a ty jesteś wartościową osobą i nie przejmuj się ! Głowa do góry ! Pomyśl o pozytywach , jesteś młoda , zdrowa ! :)
-
Nie przejmuj się :) Też sobie nie radzę , z nauką , ledwo zaliczyłem pierwszy semestr (1liceum) ale teraz moje szanse na zdanie są równe zeru ://// A co do kontaktu z ludźmi , to hmm ja również nie należałem do wielce otwartych , ale idąc do liceum pierwsze kilka dni , byłem samotny a potem zacząłem mówić znajomy z klasy "cześć" , jedno słowo , a działa cuda ! :) Spróbuj ,uda Ci się , jestem tego pewien :) Warto też pytać o bzdury , w stylu " Z czego dziś mamy spr , albo co było zadane " nawet nie zauważysz , jak ludzie zaczną sami z tobą gadać ! Trzymam kciuki , jak chcesz to możesz pisać na PW , w razie ewentualnych pytań :) Jesteś dziewczyną , co bardziej Ci ułatwia zdobycie pewności siebie ! Makijaż , fryzura , uśmiech i zero stresu , w liceum wszyscy są w twoim wieku , lub zblizonym i tutaj już nikomu w głowie dziecinne wyzwiska , a Ci cię wyzywali w podstawówce to na pewno jakieś , żałosne zakompleksione osoby , a ty jesteś wartościową osobą i nie przejmuj się ! Głowa do góry ! Pomyśl o pozytywach , jesteś młoda , zdrowa ! :)