Sam już nie wiem , aż żałuję , że to wszystko napisałem , wiedziałem , że to nic nie da :/ Po prostu jestem skazany na nieszczęście , i cierpienie ! Wiem , że potrzebuję pomocy ale boję się o nią poprosić . Zrozum to nie takie proste , gdybym umiał to zrobić to nie pisałbym tu :/
-- 10 lut 2013, 20:37 --
Niestety sprawdziłem w moim mieście poradni wychowawczej nie ma :/ Co do psychologa , to słyszałem , że jak jest się niepełnoletnim to trzeba z rodzicem do psychologa ... Wstydzę się powiedzieć o tym wszytkim mamie , ona sama choruje dość poważnie , co mnie dodatkowo dobija , do tego problemy z tatą , i problemy finansowe :/ Napisałem na tym forum bo nie mam już na to wszystko siły , nie radzę sobie ... Całe moje życie legło w gruzach :/ Nie ma tu kogoś o podobnych problemach , bardzo bym chciał z kimś pogadać , tu na forum anoniomowo na pewno jest mi łatwiej , tym bardziej , że jutro znów muszę iść do szkołyy , nie wiem jak ja to zniosę znów to odchoruję całym popołudniem płaczu :/ Najbardziej to ja lubię noc , wtedy nie myślę, problemy znikają ... Ehh ale mnie dziś wzięło , po 40 dniach bez słodyczy już prawie wyszedłem z nałogu obżarstwa , tyle osiągnąłem a tu wszystko runęło , a obiecałem sobie , że tym razem wytrwam ... Nie mam już siły zaczynać znowu od nowa, robię to prawie od roku i mam już dość , dość wszystkiego :/