scrat

Czego ty właściwie oczekujesz? Współczucia?

Ty za to rozumiesz wszystko...

Skoro tak, to dlaczego chcesz mu się narzucać? Wbrew jego woli?

Ale on nie chce, mieści ci się to w głowie? Przyjmujesz ten fakt do wiadomości?

Będziesz ostatnią osobą do której się będzie miał odzywać, właśnie przez to twoje narzucanie się.

Widocznie chcą. I mogą...

Co ukrywać...

Mówił ci ktoś kiedyś Friends że jesteś okropnym egoistą? Przemyśl to, bo będziesz w życiu sam - i to na własne życzenie...

A obchodzi cię w ogóle w jakimkolwiek stopniu co on lubi albo nie lubi?

To zostałeś wykorzystany czy nie? Znaczy to co napisałem.

"nigdy więcej mnie nie zobaczysz", czy może być coś piękniejszego dla kogoś kto nie chce nas znać?

Friends musisz się pogodzić z tym że on już nie chce mieć z tobą nic wspólnego.

Wpadnij do nas na czata - kliknij.

To jedna z doktryn. Moja jest zupełnie inna.

Mojego świata i życia? Ja.

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1546

Bo już ich dostałeś dziesiątki. Zastanowiłeś się chociaż nad jedną z nich?

Przecież ty friends nie potrzebujesz rady.

Teraz to ja się już z 5 razy pogubiłem

Włoc? W kuj pom. Kliknij mnie!

Może dlatego że przez 13 stron nie trafiło do ciebie absolutnie nic z tego co było napisane.

Przyjaźń. Wyrażana seksualnie :)

Powiedz że Włocławek :)

Łapcie snikersa. Przyłapany jak byłem u rodziny (bo to ich zwierz)

A skąd on ma to wiedzieć? Zachowujesz się nieprzewidywalnie i niestandardowo, jeżeli ktoś zachowuje się nieprzewidywalnie to mu się nie ufa. Wpada do autobusu gościu i zaczyna coś krzyczeć i robić zeza do ludzi, siądziesz koło niego?