Z tematu zrobił się gigantyczny shitpost o posiadaniu bachorów,małżeństwach,dupie marynie,fizyce kwantowej,wpływu czarnych dziur na uprawe ziemniaków transportowanych do honolulu,wesołego pterodaktyla w kształcie graniastosłupa prostego,studiach,podejściu do studentów,używaniu kotów jako broni przeciwpancernej,pradze,alternatywnych wszechświatach,zagwozdka czy ateizm i wiara są lepsze od sernika....ogólnie wszystko,dobrze się ubawiłem czytając ten wątek,pomniejsze gównoburze...
Do rzeczy,czy autorka uważa swój tytułowy problem za rozwiązany i mogę zamknąć tą imprezę czy jeszcze jakieś kwestie są niewyjaśnione?