[attachment=0]afccd88bb4f512165d07fe00005aa1a9.jpg[/attachment]
Tak to zwykle wygląda i każdy z nas to przechodził,niestety autodiagnoza zwykle goowno warta,przeważnie tylko się człowiek nakręci,cudów tu nie wymyśli,jeśli coś nas dręczy czy nie daje spokoju w samopoczuciu czy stanie zdrowia- won do znachora.
Choć domyślam się,że "rezygnacja" z dr google,zwłaszcza przy hipochondrii i jej pokrewnych to niełatwa rzecz.