Dzień nieudany. Czwarta tabletka bioxetinu i już widać skutki uboczne w postaci nasilenia lęków,ougólnego pogorszenia nastroju. Obym tylko te dni dała radę przetrwać ..
Dzień nieudany. Czwarta tabletka bioxetinu i już widać skutki uboczne w postaci nasilenia lęków,ougólnego pogorszenia nastroju. Obym tylko te dni dała radę przetrwać ..
Dzień jak zwykle ostatnio zaczął sie trzęsawkami. Może to skutek uboczny bioxetinu? Czekam zeby mi przeszło. Do tego poce sie ale to może od przeziębienia
Dzień jak zwykle ostatnio zaczął sie trzęsawkami. Może to skutek uboczny bioxetinu? Czekam zeby mi przeszło. Do tego poce sie ale to może od przeziębienia
słonko1, dokładnie. Siostra się rozchorowała a ta mała biedulka też jest na drodze do choroby. Moim zdaniem dziecko powinno mieć dziecinstwo a
nie taki szkrab i już obowiązki
słonko1, dokładnie. Siostra się rozchorowała a ta mała biedulka też jest na drodze do choroby. Moim zdaniem dziecko powinno mieć dziecinstwo a
nie taki szkrab i już obowiązki
To ta twoja siostra jest psychiczna z tego co piszesz. I masz rację- musi mieć mega kompleksy. To widać po tym jak traktuje ciebie i swoje własne dziecko
To ta twoja siostra jest psychiczna z tego co piszesz. I masz rację- musi mieć mega kompleksy. To widać po tym jak traktuje ciebie i swoje własne dziecko
pisanka, nie smecisz bo to jest znecanie sie nad dzieckiem. Nie trzeba bic zeby sie znecac. Przeciez to jest ponad sily tej malej i kiedys moze odbic sie na jej psychice
pisanka, nie smecisz bo to jest znecanie sie nad dzieckiem. Nie trzeba bic zeby sie znecac. Przeciez to jest ponad sily tej malej i kiedys moze odbic sie na jej psychice
wypiłam fervex i tak mi się dziwnie zrobiło. Musiałam się na chwilę położyć. Przysnęłam a to dla mnie niedobrze bo jak w dzień przysnę to budzę się z paniką. Tak było i teraz. Na szczęscie to był czas na tabletki wiec wziełam i jest w miare ok. Ale choróbsko trzyma i nie chce odpuścić. Juz nie pamiętam kiedy taka chora byłam
wypiłam fervex i tak mi się dziwnie zrobiło. Musiałam się na chwilę położyć. Przysnęłam a to dla mnie niedobrze bo jak w dzień przysnę to budzę się z paniką. Tak było i teraz. Na szczęscie to był czas na tabletki wiec wziełam i jest w miare ok. Ale choróbsko trzyma i nie chce odpuścić. Juz nie pamiętam kiedy taka chora byłam
Wzięłam pyralgine zeby być w stanie posprzątać choc trochę, teraz się spociłam bo chyba gorączka opadła. Niestety ciągle wszystko mnie boli i słabo mi. Ze też to cholerstwo musiało sięprzyplątać.
Wzięłam pyralgine zeby być w stanie posprzątać choc trochę, teraz się spociłam bo chyba gorączka opadła. Niestety ciągle wszystko mnie boli i słabo mi. Ze też to cholerstwo musiało sięprzyplątać.