-
Postów
2 702 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez fatuma03
-
Cholera,taka spanikowana dawno nie wstałam. Tabletki na biegu wzięłam i czekam na ich działanie
-
perla86, jakie benzo bierzes?
-
perla86, jakie benzo bierzes?
-
emi 1402, mnie też rzadko glowa boli a dzis caly dzien czulam taki ucisk.nie bol ale zawroty i uczucie jakby mial leb pęknać
-
emi 1402, mnie też rzadko glowa boli a dzis caly dzien czulam taki ucisk.nie bol ale zawroty i uczucie jakby mial leb pęknać
-
emi 1402, dokładnie. A tak to nie dosc ze miejsca nie ma to wilgoc gorsza w chałupie bo przeciez te schnące ubrania parują
-
emi 1402, dokładnie. A tak to nie dosc ze miejsca nie ma to wilgoc gorsza w chałupie bo przeciez te schnące ubrania parują
-
emi 1402, ja na dworzu nie moge suszyć bo sąsiadka ma tak nisko komin ze jak napali u siebie to wszystkie sadze lecą na moje pranie. No i ciuchy do wyrzucenia bo tych plamb niczym nie idzie usunąc -- 20 lut 2013, 21:53 -- perla86, też mielismy remonty i nic. Grzyb i wilgoc jak byla tak jest
-
emi 1402, ja na dworzu nie moge suszyć bo sąsiadka ma tak nisko komin ze jak napali u siebie to wszystkie sadze lecą na moje pranie. No i ciuchy do wyrzucenia bo tych plamb niczym nie idzie usunąc -- 20 lut 2013, 21:53 -- perla86, też mielismy remonty i nic. Grzyb i wilgoc jak byla tak jest
-
perla86, wilgoć a do tego grzyb. Nie zliczę ile razy ubrania z szafy wyciagalam i od razu do prania bo albo stęchlizną cuchnęły albo juz osad na nich był
-
perla86, wilgoć a do tego grzyb. Nie zliczę ile razy ubrania z szafy wyciagalam i od razu do prania bo albo stęchlizną cuchnęły albo juz osad na nich był
-
perla86, widzisz,to to samo co z to ą. Mam super lekarza rodzinnego,nigdy mnie nie zawiódł a mimo to najgorsze myśli do glowy mi przychodzą -- 20 lut 2013, 21:27 -- emi 1402, ostatnio też mialam pralke w naprawie. Hoorror. Zakopalam się w łachach po uszy. Pralke juz mam to teraz pro lem z suszeniem. Mam jedną suszarke taką na suficie,wiele na nią nie wejdzie no i schnie jedno pranie ze dwa dni. Jak tak dalej pójdzie to mi skisną te łachy. A dodam ci ze w domu mam cholerną wilgoc
-
perla86, widzisz,to to samo co z to ą. Mam super lekarza rodzinnego,nigdy mnie nie zawiódł a mimo to najgorsze myśli do glowy mi przychodzą -- 20 lut 2013, 21:27 -- emi 1402, ostatnio też mialam pralke w naprawie. Hoorror. Zakopalam się w łachach po uszy. Pralke juz mam to teraz pro lem z suszeniem. Mam jedną suszarke taką na suficie,wiele na nią nie wejdzie no i schnie jedno pranie ze dwa dni. Jak tak dalej pójdzie to mi skisną te łachy. A dodam ci ze w domu mam cholerną wilgoc
-
perla86,przypuszczam ze jest wszystko dobrze a to wszystko co odczuwasw to na tle nerwowym. Im więcej tym się będzesz martwić tym gorzej. Ale taki urok tej naszej choroby. Jakg ja sobie coś wkręcę to nawet jak czarno na bialym mam ze jest ok to i tak sie zadręczam. Synek ma tylko gardło chore a ja i takg sie zastanawiam czy aby lekarz go dobrze osłuchal i czy nie jest mu cos poważ iejszego
-
perla86,przypuszczam ze jest wszystko dobrze a to wszystko co odczuwasw to na tle nerwowym. Im więcej tym się będzesz martwić tym gorzej. Ale taki urok tej naszej choroby. Jakg ja sobie coś wkręcę to nawet jak czarno na bialym mam ze jest ok to i tak sie zadręczam. Synek ma tylko gardło chore a ja i takg sie zastanawiam czy aby lekarz go dobrze osłuchal i czy nie jest mu cos poważ iejszego
-
emi 1402,kochana,ja wcale taka dzielna nie jestem. Ciągle się załamuje i mam poczucie ze nie robię w kierunku synka wszystkiego tak jak powinnam. Choroba mnie blokuje -- 20 lut 2013, 20:41 -- perla86, czegos konkretnego się boisz?
-
emi 1402,kochana,ja wcale taka dzielna nie jestem. Ciągle się załamuje i mam poczucie ze nie robię w kierunku synka wszystkiego tak jak powinnam. Choroba mnie blokuje -- 20 lut 2013, 20:41 -- perla86, czegos konkretnego się boisz?
-
Selenhe, nie raz robiłam okłady. Na czoło, kark. Teraz dostał syrop i jest lepiej,będzie gorzej jak przestanie działać
-
Selenhe, nie raz robiłam okłady. Na czoło, kark. Teraz dostał syrop i jest lepiej,będzie gorzej jak przestanie działać
-
emi 1402, on ma 3 lata ale ma głęboki autyzm wiec jest problem bo on nie mówi,więc nie powie co mu jest,co mu dolega. Wszystkiego muszę sie sama domyślac. On noska nawet nie potrafi wysmarkać
-
emi 1402, on ma 3 lata ale ma głęboki autyzm wiec jest problem bo on nie mówi,więc nie powie co mu jest,co mu dolega. Wszystkiego muszę sie sama domyślac. On noska nawet nie potrafi wysmarkać
-
Cholera,nic nie może być dobrze. Czułam się tak w miare a tu synek gorączki dostał naraz 39,2 stopni. W biegu do lekarza. Na szczęście nic poważnego,tylko gardło chore ale juz antybiotyk noi mnie sie momentalnie pogorszyło. Już mnie trzęsie i roz...ebana cała jestem. Miejsca sobie nie mogę znaleść. Boję się co bedzie w nocy bo wtedy najbardziej gorączka rośnie,pewno znów spać nie będe tylko co chwile sprawdzać czy oddycha,czy nie ma gorączki a i tak mnie nic nie uspokoi. Az mi sie w głowie kreci przez to wszystko
-
Cholera,nic nie może być dobrze. Czułam się tak w miare a tu synek gorączki dostał naraz 39,2 stopni. W biegu do lekarza. Na szczęście nic poważnego,tylko gardło chore ale juz antybiotyk noi mnie sie momentalnie pogorszyło. Już mnie trzęsie i roz...ebana cała jestem. Miejsca sobie nie mogę znaleść. Boję się co bedzie w nocy bo wtedy najbardziej gorączka rośnie,pewno znów spać nie będe tylko co chwile sprawdzać czy oddycha,czy nie ma gorączki a i tak mnie nic nie uspokoi. Az mi sie w głowie kreci przez to wszystko
-
emi 1402, Ty choć obiad zrobiłaś. Mnie takie lenistwo dziś opanowało że gołąbkami ze słoików się pocieszyłam. Ale za to w domu pospzątać porzdadnie dałam rade. A reszta dnia to tv, net i uganianie się za synkiem -- 20 lut 2013, 07:22 -- Poranek nerwowy,dopiero usiadłam i kawe popijam. Są lekkie lęki,ale bywało gorzej. No i znow się nie wyspałam choc w nocy spałam dobrze i nie budziłam się. Ta pogoda chyba tak na mnie działa
-
emi 1402, Ty choć obiad zrobiłaś. Mnie takie lenistwo dziś opanowało że gołąbkami ze słoików się pocieszyłam. Ale za to w domu pospzątać porzdadnie dałam rade. A reszta dnia to tv, net i uganianie się za synkiem -- 20 lut 2013, 07:22 -- Poranek nerwowy,dopiero usiadłam i kawe popijam. Są lekkie lęki,ale bywało gorzej. No i znow się nie wyspałam choc w nocy spałam dobrze i nie budziłam się. Ta pogoda chyba tak na mnie działa