Skocz do zawartości
Nerwica.com

fatuma03

Użytkownik
  • Postów

    2 702
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fatuma03

  1. Beznadzieja. Chodzę spieta,rano było okropnie. Najchętniej odstawiłabym ten antydepresant,ale skoro już wzięlam 10 dni to szkoda to zmarnować. W końcu chyba przyjdzie dzien ze zacznie on działac jak trzeba?
  2. Dziwny dzień. Rano i przedpołódnie to był koszmar. A potem wszystko powoli do normy zaczęlo wracac. Teraz jestem w miarę spokojna( jak na mnie)
  3. Dziwny dzień. Rano i przedpołódnie to był koszmar. A potem wszystko powoli do normy zaczęlo wracac. Teraz jestem w miarę spokojna( jak na mnie)
  4. kasiątko, masz na pewno inne koleżanki a ta idiotkę olej bo ona i tak nic nie zrozumie. Taki łeb
  5. kasiątko, masz na pewno inne koleżanki a ta idiotkę olej bo ona i tak nic nie zrozumie. Taki łeb
  6. kasiątko, są ludzie i poj...ebańcy. znam ten typ człowieka co to wyżej sra niż dupe ma. Kochana, ta koleżanka jest idiotka, postaraj się nie zwracac na nia uwagi. Nic i tak nie zrozumie bo za durna jest a Ty niepotrzebnie nerwy tracisz
  7. kasiątko, są ludzie i poj...ebańcy. znam ten typ człowieka co to wyżej sra niż dupe ma. Kochana, ta koleżanka jest idiotka, postaraj się nie zwracac na nia uwagi. Nic i tak nie zrozumie bo za durna jest a Ty niepotrzebnie nerwy tracisz
  8. Źle się czuję a muszę dziś wyjść z domu. Wzielam leki. W tej chwili to tak mnie trzęsie i lęk do tego,że nawet przez próg vym nie przeszła
  9. Źle się czuję a muszę dziś wyjść z domu. Wzielam leki. W tej chwili to tak mnie trzęsie i lęk do tego,że nawet przez próg vym nie przeszła
  10. Dzień nieco lepszy od ostatnich. Wkurzyłam się. Poszłam do psychologa i nic. Ktoś tam siedział,ja ponad półtorej godziny dreptałam po korytarzu,w koncu się wściekłam i wyszłam. Brak mi cierpliwości a do tego wszystko mnie bolało i kaszel męczył. No i w ten sposób wizyta przepadła. A przydałaby się. Poza tym nie było najgorzej biorąc pod uwagę ostatnie dni
  11. Dzień nieco lepszy od ostatnich. Wkurzyłam się. Poszłam do psychologa i nic. Ktoś tam siedział,ja ponad półtorej godziny dreptałam po korytarzu,w koncu się wściekłam i wyszłam. Brak mi cierpliwości a do tego wszystko mnie bolało i kaszel męczył. No i w ten sposób wizyta przepadła. A przydałaby się. Poza tym nie było najgorzej biorąc pod uwagę ostatnie dni
  12. jasaw, bardzo Ci dziękuje. A Tobie życzę żebyś sie porządnie wyspała -- 01 mar 2013, 10:37 -- jasaw, bardzo Ci dziękuje. A Tobie życzę żebyś sie porządnie wyspała
  13. jasaw, bardzo Ci dziękuje. A Tobie życzę żebyś sie porządnie wyspała -- 01 mar 2013, 10:37 -- jasaw, bardzo Ci dziękuje. A Tobie życzę żebyś sie porządnie wyspała
  14. Obudziłam się w miarę dobrze. Ciekawe czy dzień będzie taki czy powtórka z ostatnich dni?
  15. Obudziłam się w miarę dobrze. Ciekawe czy dzień będzie taki czy powtórka z ostatnich dni?
  16. Ja chce tylko żeby to mi przeszło,żebym jeszcze trochę wytrzymala i żeby było w końcu lepiej
  17. Ja chce tylko żeby to mi przeszło,żebym jeszcze trochę wytrzymala i żeby było w końcu lepiej
  18. jasaw, od tygodnia biore bioxetin na depresje. Początek leczenia jest straszny. Nasila się lęk i depresja. U mnie się własnie to dzieje. Musze jeszcze troche wytrzymac zanim lek zacznie działać. A mi jest coraz ciężej. Mam telefon do lekarza. Już na wizycie hciał mnie do szpitala wziąść. Powiedział że jak nie dam rady w domu to mam dzwonić. Ale ja nie chcę do szpitala. Chce to przetrwać. A to dopiero pierwszy tydzień a ze mną już tak zle jest
  19. jasaw, od tygodnia biore bioxetin na depresje. Początek leczenia jest straszny. Nasila się lęk i depresja. U mnie się własnie to dzieje. Musze jeszcze troche wytrzymac zanim lek zacznie działać. A mi jest coraz ciężej. Mam telefon do lekarza. Już na wizycie hciał mnie do szpitala wziąść. Powiedział że jak nie dam rady w domu to mam dzwonić. Ale ja nie chcę do szpitala. Chce to przetrwać. A to dopiero pierwszy tydzień a ze mną już tak zle jest
  20. kasiątko, życzę Ci wszystkiego co najlepsze dla Ciebie. I miłych snów. Trzymaj kciuki prosze,aby mi się udało wytrwać
  21. kasiątko, życzę Ci wszystkiego co najlepsze dla Ciebie. I miłych snów. Trzymaj kciuki prosze,aby mi się udało wytrwać
  22. Tydzień na bioxetinie. Tragedia. Wiem ze to minie ale musze dac rade. Wszystko do dupy i bez sensu. Nic dzis nie zrobiłam,albo gapiłam sie w scianę albo bez sensu w telewizor. Ile to jeszcze potrwa zanim lek zacznie działać jak trzeba?
  23. Tydzień na bioxetinie. Tragedia. Wiem ze to minie ale musze dac rade. Wszystko do dupy i bez sensu. Nic dzis nie zrobiłam,albo gapiłam sie w scianę albo bez sensu w telewizor. Ile to jeszcze potrwa zanim lek zacznie działać jak trzeba?
  24. Zdecydowanie za wcześnie dziś wstałam ale kaszel mnie obudził no i po spaniu. Pewno nieprzytomna będe dziś chodziła tym bardziej że pózno tez zasnęłam. Już mi się oczy zamykają choc drugą kawę piję
  25. Zdecydowanie za wcześnie dziś wstałam ale kaszel mnie obudził no i po spaniu. Pewno nieprzytomna będe dziś chodziła tym bardziej że pózno tez zasnęłam. Już mi się oczy zamykają choc drugą kawę piję
×