Witaj,
trudna sprawa, nie da się ukryć. Może prościej byłoby zacząć od terapii u psychologa, na którą wybierzecie się we dwoje? Czasem działa, ale to tak indywidualne sprawy..
Wiem, że schizofreni nie leczy się psychologicznie (bo pewnie zaraz ktoś mnie będzie chciał uświadamiać), jednak chodzi mi o zmianę nastawienia mamy do tego obszaru nauki.