Skocz do zawartości
Nerwica.com

omeeena

Użytkownik
  • Postów

    6 031
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez omeeena

  1. Aranjani, oczywiście! Ja zawsze dzień wcześniej caaaaaałą dobę myślę o obiedzie!!!
  2. Aranjani, oczywiście! Ja zawsze dzień wcześniej caaaaaałą dobę myślę o obiedzie!!!
  3. omeeena

    Samotność

    Człowiek się uczy całe życie. Jak byłam piękna i młoda (teraz już tylko "i" zostało...), to nie wyobrażałam sobie, żeby męża nie było całymi dniami. Wraca do domu zaraz po pracy, wspólny obiad, igraszki z dzieckiem, wyjście do znajomych, gorąca noc... Jednym z powodów rozwodu było właśnie to, że mąż to widział inaczej. Teraz nie miałabym nic przeciwko, żeby mąż wracał pod wieczór, zjadł kolację i szedł spać, a życie rodzinne toczyło się w weekend.
  4. omeeena

    Samotność

    Człowiek się uczy całe życie. Jak byłam piękna i młoda (teraz już tylko "i" zostało...), to nie wyobrażałam sobie, żeby męża nie było całymi dniami. Wraca do domu zaraz po pracy, wspólny obiad, igraszki z dzieckiem, wyjście do znajomych, gorąca noc... Jednym z powodów rozwodu było właśnie to, że mąż to widział inaczej. Teraz nie miałabym nic przeciwko, żeby mąż wracał pod wieczór, zjadł kolację i szedł spać, a życie rodzinne toczyło się w weekend.
  5. omeeena

    Samotność

    inbvo, ....znaleźć chłopaka???!!!
  6. omeeena

    Samotność

    inbvo, ....znaleźć chłopaka???!!!
  7. Aranjani, tak? Nie zauważyłam... Co innego mi myśli zajmowało
  8. Aranjani, tak? Nie zauważyłam... Co innego mi myśli zajmowało
  9. A wczoraj to w Nocnych awaria prądu była, że taki pustostan?!
  10. A wczoraj to w Nocnych awaria prądu była, że taki pustostan?!
  11. omeeena

    Samotność

    Candy14, ale nie chodziło o kasę, bo raz jest, raz nie ma! Ale on się tak rękami i nogami trzymał swojej teorii, że już się bałam pytać o inne!!! A jeśli chodzi o zasobność portfela i pochodzenie, to wiesz, w jakiej sytuacji jest wiadomy Ci osobnik, a mimo to wiele bym dała, żeby go mieć przy sobie dłużej niż raz czy dwa w tygodniu! Nie tylko ze względu na walory.....fizyczne
  12. omeeena

    Samotność

    Candy14, ale nie chodziło o kasę, bo raz jest, raz nie ma! Ale on się tak rękami i nogami trzymał swojej teorii, że już się bałam pytać o inne!!! A jeśli chodzi o zasobność portfela i pochodzenie, to wiesz, w jakiej sytuacji jest wiadomy Ci osobnik, a mimo to wiele bym dała, żeby go mieć przy sobie dłużej niż raz czy dwa w tygodniu! Nie tylko ze względu na walory.....fizyczne
  13. omeeena

    Samotność

    inbvo, nie!!! Ja w życiu nie spotkałam takiego dziwaka! A młody człowiek był! Nie wytrzymałam i zapytałam się potem, o co chodzi. Przecież nie można się ruszać z domu, jak się nie ma przy sobie żadnej kasy. Zwłaszcza samochodem! Więc można! Nawet idąc na dyskotekę ze znajomymi! Bo pieniądze to nie wszystko i można się doskonale bawić bez kasy, a laski wyrywać na urok osobisty, a nie na drinki. A samemu napić się z kranu, jak mocno przyciśnie, ale on to w ogóle dużo nie pije!!! A najeść się można w domu, przed imprą!!! -- 26 lut 2013, 15:35 -- Aaaaa, a jak się już pod klubem okaże, że wstęp jest płatny, to wraca do domu!!!!!!
  14. omeeena

    Samotność

    inbvo, nie!!! Ja w życiu nie spotkałam takiego dziwaka! A młody człowiek był! Nie wytrzymałam i zapytałam się potem, o co chodzi. Przecież nie można się ruszać z domu, jak się nie ma przy sobie żadnej kasy. Zwłaszcza samochodem! Więc można! Nawet idąc na dyskotekę ze znajomymi! Bo pieniądze to nie wszystko i można się doskonale bawić bez kasy, a laski wyrywać na urok osobisty, a nie na drinki. A samemu napić się z kranu, jak mocno przyciśnie, ale on to w ogóle dużo nie pije!!! A najeść się można w domu, przed imprą!!! -- 26 lut 2013, 15:35 -- Aaaaa, a jak się już pod klubem okaże, że wstęp jest płatny, to wraca do domu!!!!!!
  15. Candy14, starcze uderzenia gorąca wykorzystuję
  16. Candy14, starcze uderzenia gorąca wykorzystuję
  17. omeeena

    Samotność

    Candy14, hahahhaaaa, kiedyś się z takim umówiłam! Siedzieliśmy nad pustym stolikiem. A potem się okazało, że nie mógł postawić kawy, bo wszystko, co miał, wydał na kwiatka!!!
  18. omeeena

    Samotność

    Candy14, hahahhaaaa, kiedyś się z takim umówiłam! Siedzieliśmy nad pustym stolikiem. A potem się okazało, że nie mógł postawić kawy, bo wszystko, co miał, wydał na kwiatka!!!
  19. Koszmarnie ciężko było wstać, niewidzialny głaz mnie przygniatał. Ale nad czym się tu rozwodzić, skoro w końcu wstałam (na lekko trzęsące się nogi) i jest dobrze.
  20. Koszmarnie ciężko było wstać, niewidzialny głaz mnie przygniatał. Ale nad czym się tu rozwodzić, skoro w końcu wstałam (na lekko trzęsące się nogi) i jest dobrze.
×