omeeena
Użytkownik-
Postów
6 031 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez omeeena
-
Calineczka1990, lej na to z góry sikiem prostym. Nie ta, to inna.
-
Niiiiiic!!!!! Absinthe, możesz przelać piwo. Z puszki do szklanki.
-
Niiiiiic!!!!! Absinthe, możesz przelać piwo. Z puszki do szklanki.
-
A w ogóle to dzień dobry (choć generalnie bezjajeczny, jak makaron z Biedronki)
-
A w ogóle to dzień dobry (choć generalnie bezjajeczny, jak makaron z Biedronki)
-
Zupełnie nie w głowie, ona jak ja, z innej bajki. A w dobieraniu towarzystwa też wybredna, nawet odstawiła na bok wieloletnie koleżanki, które zaczęły jarać pod trzepakiem, pić piwo w parku i zadawać się z jajogłowymi drechami.
-
Zupełnie nie w głowie, ona jak ja, z innej bajki. A w dobieraniu towarzystwa też wybredna, nawet odstawiła na bok wieloletnie koleżanki, które zaczęły jarać pod trzepakiem, pić piwo w parku i zadawać się z jajogłowymi drechami.
-
Saiga, dobrze doktor prawi, na moje wypowiedzi tez trzeba patrzeć z przymrużeniem oka. Bo co, jak co, ale z córką nie mam żadnych problemów. I wciąż się zastanawiam, czy u 17latki jeszcze mogę się spodziewać nastoletnich odpałów, czy już najgorszy okres ominął mnie szerooooookim łukiem Ja hołduję zasadzie, że konsekwencja to połowa sukcesu. I ona to doskonale wie. Dlatego w chwilach buntu wystarcza tylko znaczące: "doooobra " a ona już wyskakuje z powłoki mr Hyde'a
-
Saiga, dobrze doktor prawi, na moje wypowiedzi tez trzeba patrzeć z przymrużeniem oka. Bo co, jak co, ale z córką nie mam żadnych problemów. I wciąż się zastanawiam, czy u 17latki jeszcze mogę się spodziewać nastoletnich odpałów, czy już najgorszy okres ominął mnie szerooooookim łukiem Ja hołduję zasadzie, że konsekwencja to połowa sukcesu. I ona to doskonale wie. Dlatego w chwilach buntu wystarcza tylko znaczące: "doooobra " a ona już wyskakuje z powłoki mr Hyde'a
-
Saiga, dobrze doktor prawi, na moje wypowiedzi tez trzeba patrzeć z przymrużeniem oka. Bo co, jak co, ale z córką nie mam żadnych problemów. I wciąż się zastanawiam, czy u 17latki jeszcze mogę się spodziewać nastoletnich odpałów, czy już najgorszy okres ominął mnie szerooooookim łukiem Ja hołduję zasadzie, że konsekwencja to połowa sukcesu. I ona to doskonale wie. Dlatego w chwilach buntu wystarcza tylko znaczące: "doooobra " a ona już wyskakuje z powłoki mr Hyde'a
-
Saiga, wyglądam na aż taką jędzę??? Ja chciałam tylko móc ją do pionu ustawiać!!!
-
Saiga, wyglądam na aż taką jędzę??? Ja chciałam tylko móc ją do pionu ustawiać!!!
-
Saiga, wyglądam na aż taką jędzę??? Ja chciałam tylko móc ją do pionu ustawiać!!!
-
Saiga, OMG, co to jest???!!! -- 17 lut 2013, 20:28 -- comatom, delikatnie, szkoda sprzętu
-
Saiga, OMG, co to jest???!!! -- 17 lut 2013, 20:28 -- comatom, delikatnie, szkoda sprzętu
-
Saiga, OMG, co to jest???!!! -- 17 lut 2013, 20:28 -- comatom, delikatnie, szkoda sprzętu
-
fozzie, witaj i pa, nie chce mi się już tu dziś siedzieć... Dobrej nocy, kochani
-
fozzie, witaj i pa, nie chce mi się już tu dziś siedzieć... Dobrej nocy, kochani
-
fozzie, witaj i pa, nie chce mi się już tu dziś siedzieć... Dobrej nocy, kochani
-
ProstaNazwa, w sklepie facet je dla nas chował. Zamówiłyśmy dwie samiczki z najbliższego wtedy miotu i 5 tygodni nosił je pod koszulką, głaskał, karmił z ręki i tarmosił. No i spaprałyśmy jego robotę
-
ProstaNazwa, w sklepie facet je dla nas chował. Zamówiłyśmy dwie samiczki z najbliższego wtedy miotu i 5 tygodni nosił je pod koszulką, głaskał, karmił z ręki i tarmosił. No i spaprałyśmy jego robotę
-
ProstaNazwa, w sklepie facet je dla nas chował. Zamówiłyśmy dwie samiczki z najbliższego wtedy miotu i 5 tygodni nosił je pod koszulką, głaskał, karmił z ręki i tarmosił. No i spaprałyśmy jego robotę
-
wykończony, hahahahaaa, to chyba na córkę, jak mi już cierpliwości zabraknie