
Patryk29
Użytkownik-
Postów
3 028 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Patryk29
-
Pewnie ze to duza dawka, zamiast posiedziec chociaz z miesiac na jednej dawce pelnej nawet na 75mg, skoro brales 150mg kilkanascie dni to moze warto bylo jeszcze poczekac ze 2 tygodnie, te leki potrzebuja duzo czasu na dzialanie, sam biore to widze jak to dziala, leci jak krew z nosa ze przeproszeniem, depresja sie zdazy skonczyc a ona da ci dawke 375mg albo 450mg, nie wiem gdzie ci lekarze maja glowe Tymbardziej ze z twoich postów wynika ze ty nie za dobrze reagujesz na ten lek!!!
-
Jesli chodzi o austriaków to ja bylem w austri w wieku 19 lat, pracowalem tam kilka miesiecy, ale ja bylem na samym koncu Austri, mi sie trafili fajni ludzie u ktorych mieszkalem i pracowalem, fajne widoki to byly czasy czlowiek mlody dopamina szalala, a teraz sie czuje jak dziadek kurwa mac Co do twojego pytania to ja tak mialem na kazdym leku przeciwdepresyjnym, zalozylem watek ostatnio wlasnie o tym ze najlepiej w depresji czukemy sie wieczorami i w nocy, a najgorzej z rana i to bez wzgledu na to czy bierzemy leki czy nie
-
Nie bede ci mówil co masz robic bo nie od tego tu jestem nie jestem twoim ojcem, moje zdanie na ten temat jest takie, jezeli naprawde chcesz przestac cpac w co watpie!! Czytajac to co piszesz widac ze jestes wkrecona mocno, dziewczyno 3 miesieczny ciag na takich mocnych rzeczach to nie jeden chlop by sie juz przekrecil, ciesz sie ze zyjesz.Jezeli chcesz zerwac z nalogiem nie musisz isc na odwyk choc to by bylo najlepsze poza tym ty nie masz jeszcze 18 lat wiec nawet cie nie przyjma, znajdz grupe anonimowych narkomanów tam sa ludzie z takimi samymi problemami, ale uwazam ze powinnas powiedziec rodzicom w tej sytuacji, chyba ze wolisz poczekac az skonczysz 18 lat i wtedy wziasc sie za siebie, ale uwierz mi znam wielu ludzi którzy chcieli przestac brac i nic to nie dalo, dalej cpaja, kilku moich kolegów juz nie zyje, reszta cpa albo mniej albo wiecej ale cpaja nadal, wierz mi nie jestes pierwsz która mysli ze sama sobie poradzi bez niczyjej pomocy, ale wybacz jest to po prostu niewykonalne w twoim wykonaniu.
-
Mam kurwa dylemat biore aktulanie wenle w dawce 75mg i paro 20mg, chcialbym z tego zejsc, zaczalem bras sertraline w dawce 50mg, dzisiaj 14 dzien ja biore, wstalem o godz 6:00 rano i czulem sie bardzo dobrze, o godz. 7:00 zjadlem sertre 50mg po godzinie 10 zaczal sie burdel w glowie i stany lekowe sie nasilily, wiem ze to od sertraliny!, ale kurde nei wiem czy mój dobry nastrój wynikal dzisiaj z tego ze sertralina zaczela dzialac, czy to lepszy dzien, wczesniej na wenli i paro byla caly czas zamula, najlepiej byloby zejsc z tego wszystkiego i zostac na sercie, ale jak sie okaze ze bedzie tragedia ze mna, nie wiem co robic do huja pana
-
Ja powiem tak, rodzimy sie sami, zyjemy sami i umieramy sami, z tym ostatnim to wiadomo lepiej jak najpózniej, tak jak kolega napisal nie ma zlotego srodka, jedno jest pewne zeby kogos poznac trzeba wyjsc do ludzi, ja tez aktualnie jestem sam bo wszyscy moi koledzy powyjezdzali lata temu za granice, tez bylem ale wrócilem zeby skonczyc szkole, z perspektywy czasu zaluje ze wrócilem huj ma za przeproszeniem z tej szkoly, tylko kupa pieniedzy poszla na to, a czlowiek nadal w dupie, ostatnio rozwazam wyjazd do Niemiec na dlugi czas, bo w Polsce jakos tak slabo jest