Skocz do zawartości
Nerwica.com

jeraha

Użytkownik
  • Postów

    267
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jeraha

  1. w takim razie idz do lekarza jutro.. zawsze sie jakos uspokoisz.. w kazdej miejscowosci jest osrodek zdrowia.
  2. basia88 chciałabym ci pomoc ale nie wiem co ci poqiwdziec, jak kazdy hipochondryk chodze do lekarza czesciej niz zwykla osoboa, ale staram sie zachowac w tym zdrowy rozsadek.. nie mozna dac sie zwariowac trzeba cieszyc sie tym co jest nam dane, wiele osob nie dozyje dzis godziny 18 i co one maja powiedziec?? panicznie boje sie raka i smierci i trudno mi sobie z tym poradzic, czesto płacze, nie moge ogladac filmow o chorobach, na samo słowo rak dostaje gesiej skórki... poczekaj cierpliwie i idz do gastrologa zrobi ci usg i wszystkiego sie dowiesz
  3. naszczescie przez zadne, jedynie balam sie paru szczegolnie raka i boje sie nadal - napday placzu tez mam i chwile kiedy nic mi sie nie chce bo sie boje lub martwie
  4. nie kolezanka dostala ataku strasznego bolu i biegunke oraz goraczke wyladowala w szpitalu.. nie wymiotuje - czesto mi sie odbija i wraca tres pokarmu do gardla..
  5. moja kolezanka ma stwierdzony zespol jelita drazliwego i wiem co jej bylo... ja osobiscie mam refluks
  6. niestety nie mam gadu gadu:( ale tu moj mail jakbys chciała: jeraha@poczta.fm
  7. paulag nie daj sie swojej hipochondrii... ja bylam ostatnio u lekarza i stwierdziła mi zapalenie oskrzeli i dala antybiotyk, powiedziała tez ze wezly od tego sa powiekszone - moglabym dalej sie upierac i bac zz, bo tyle razy lekarze mysleli ze wezly od przeziebienia a ludzie mieli zz - ale co mi to da.. oprócz tego odczuwam kłucia w lewej nodze - raz w kolanie, raz w kostce, raz w piszczeli a raz w udzie, tez sie boje raka kosci, ale nie chce zas robic badan i nakrecac sie bardziej - zrobie np. wapn i wyjdzie za duzo i co wtedy? umre ze strachu, lekarze pewnie to oleja bo taka mamy sluzbe zdrowia... kiedys ktos napisal ze jak "nie wywali ci gigantycznego wezła, to nikt nie skieruje na badania" - wiec w Polsce lecza zaawansowane choroby ( wieksza kasa)...nie ma co liczyc na NFZ a prywatnie nie stac mnie zrobic 5 badan ( ok 500zł.)... staram sie nie skupiac teraz na mojej nodze, zastanwaiam sie tez czy to nie dna moczanowa albo bole przeciazeniowe, ostatnio mi sie przytyło ( jak sie stresuje to jem:/) wiec moze ma to jakis zwiazek z tym.. przez swieta dam sobie spokoj a po nowym roku jak nie przejdzie pojde do lekarza, ale moj strach robi sie coraz wiekszy, coraz bardziej boje sie badan i ich odbioru i wynikow... paulag - skoro wykonałas juz tyle badan to wykonaj tez ten tomograf, jak sie nie boisz tak jak ja, a zyskasz spokoj... nie licz na lekarzy... albo idz prywatnie i chodz caly czas prywatnie do jednego... -- 19 gru 2012, 15:19 -- basia88 - grzyb jest wyleczlny i to nic strasznego... jak wrocisz od rodziny to przejdz sie do gastrologa on rozwieje twoje watpliwosci, ja uwazam ze masz to na tle nerwowym, ale ja nie jestem lekarzem wiec nie sugeruj sie moja opinia
  8. Krzychu jestes hipochondrykiem czy dopiero zaczynasz nim byc? jak zaczynasz to daj sobie spokoj - nie warto. Jakie masz objawy oprocz tego ze schudles? Chudniecie to takze objaw strsu i nerwow, braku apetytu no i diety ( rozumiem ze nie byles na diecie) niekoniecznie raka...
  9. czyli jedna kulka na szyji moze nie swiadczyc o powaznej chorobie? ja jestem przeziebiona 2 raz w ciagu miesiaca:((((( -- 17 gru 2012, 11:57 -- mi dalej nie daje spokoju moja kulka na szyji:(( najgorsze jest to ze podobno wezly przeziebieniowe bola a on mnie nie boli:(( poszlam dzis rano do lekarza i wiecie co - pielegniarka zrobila mi wojne w rejestracji ze bylam tydzien temu u lekarza i czemu znowu ide i czemu nie do tego samego! myslałam tam ze spale sie ze wstydu a z 2 strony co ja to obchodzi? w kazdym badz razie umowilam sie na jutro bo nie zdazyłabym do pracy dzis i ide do lekarza jutro... co za wstyd, jeszcze troche i na moj widok wszyscy beda machac reka ze nic mi nie ma:((( boje sie isc na usg ze mi cos tam wyjdzie:(( myslicie ze lekarz rodzinny potrafi stwierdzic palpacyjnie czy to jest cos groznego? moze ten wezelek jes tam zawsze a ja go niedawno wyczulam poprostu:(( nie mam nocnych potow ani goraczki OB w lisopadzie miałam 17 potem je powtorzyłam i było 10... gdyby nie moje leki i natretne mysli czulabym sie dobrze... no co prawda jestem znowu przeziebiona i kaszle ale moze to miec tez jakis zwiazek z refluksem ( szczególnie kaszel)? no i jeszcze jedno kto sie orientuje jak dlugo po jakies infekcji moga utrzymywac sie powiekszone wezly? czy przy nowotworach powiekszaja sie wszystkie wezly? ja juz nie chce szukac u dr google bo znajde oczywiscie najgorsze, moze ktos z was sie orientuje bo sie kiedys tym interesował albo cos:((( prosze poradzcie mi cos:(( pokazalam to mamie to juz na mnie nakrzyczała ze znowu wymyslam itp;(( juz mnie wszyscy maja dosc:(( -- 17 gru 2012, 15:50 --
  10. Paulag.. prosze cie skoro robilas usg szyji to podejrzewalasvwezly? masz moze taki kulki na szyji? Ja mam juz dosc siebie. Madzikus to pewnie nadal nerwy. widocznie tak szybko nie prsechodzi;((( ale to nic powaznego qnapewno -- 16 gru 2012, 10:50 -- Paulag.. prosze cie skoro robilas usg szyji to podejrzewalasvwezly? masz moze taki kulki na szyji? Ja mam juz dosc siebie. Madzikus to pewnie nadal nerwy. widocznie tak szybko nie prsechodzi;((( ale to nic powaznego qnapewno
  11. ja niestety nie iem czy te wezly mam od dluzszego czasu:(((pod zuchwa chyba tak ale ten na szyji nie wiem:((( mam koszmary nocne:( caly czas zyje w przeswiadczenmiu ze cos mi jest, mysle co bedzie z moim mezem jak umre:( co bedzie ze mna jak umre:(( to jest straszne:( nie wierze lekarzom, naczytałam sie tyle o pomyłkach - nawet w USG itp ze juz nie wiem komu wierzyc:((( podobno w ziarnicy wezly szyjne moga byc małe a dopiero wezly klatki piersiowej sa zbite w pakiety i powiekszone:((( najgorsze to to ze nie chce isc przed swietami do lekarza bo boje sie ze mi cos wyjdzie i bede miala swieta z glowy:( z 2 strony takle mysli przez swieta - "ze to moze moje ostatnie swieta" - tez do niczego nie prowadza:( caly czas kaszle, na poczatku mokro teraz jest to suchy kaszel:( nie wiem co mam robic:( czy isc znowu do rodzinnego:( bylam, to nawet nie dotknela mojej szyji jak powiedziałam o kulce, powiedziała ze mam to olac!! - i jak tu ufac lekarzom?? poszlabym do innego rodzinego ale w osrodku patrza na mnie jak na wariatke co co tydzien u lekarza jest... znowu cos mnie kluje w kolanie i kregoslupie:(((( ja powinnam chyba cala sie przeswietlic:(( nie bola mnie te ezlyu ale swiadomosc ze sa robi za wszystko, a podobno wezly jak sa z przeziebienia to bola a inne nie bola... maz ma mnie dosc, z niczego sie nie ciesze, nie mam na nic ochoty, najchetniej to bym siadla przed laptopem i czytala o zz itp:((( dzis sprzatam to troche mniej mysle ale ogolnie caly czas cos mi przez glowe przelatuje:((((( jak pomysle ze 2 lata temu bylam normalna dziewczyna, ktora mysli o przyszlosci pozytywnie, planuje i cieszy sie zyciem to stwierdzam ze chyba mi odbilo..skad ta zmiana???(( jak mi cos jest to mamie nie mowie juz bo stwierdza ze jak ktos sie maca caly czas to zawsze cos wymaca... moze i racja, ale jak juz wymacam to mam czekac az mi to urosnie?(( a jedyny lekarz do jakiego mnialam zaufanie zachorował na raka i nawet nie moge liczyc ze on mi pomozę(( przepraszam za wywód, mam już dość, chodze i płacze:((( czuje sie strasznie:((
  12. ogolnie to mam alergie i wiecznie zatkany nos no i teraz jestem przeziebiona, ale szkopuł w tym iz wyczytałam na jakims forum wypowiedz dziewczyny ze miała morfologie ok i tylko taka kulke na szyji i wykryto u niej ziarnice:(((( sama juz nie wiem, myslisz ze powinnam dac sobie spokoj:((((? ciesze sie ze u Ciebie wszytsko ok i ze to tylko nerwica:) jak ja bym chciała zeby u mnie tez tak było:((
  13. ja mam doła... błagam powiedzcie czy tez wyczuwacie wezly na szyji...
  14. jak wyglada taka terapia? jestes tam sama? rozmawiacie?
  15. ja juz nie mam sił(( wyczulam te wezly na szyji i mam dosc:((((((
  16. wezly masz pod zuchwa po bokach i po bokach szyi..ale lepiej nie zaczynaj ich szukac..
  17. nie jestes zalosna to nie twoja wina, ja mam podobnie, mam powody do radosci a skupiam sie nad tym co mnie boli i wtedy boli jeszcze bardziej:((( a wyczuwasz cos? ja sie teraz boje raka kosci:(( to jest straszne, ten strach, to ze cos caly czas nas boli (przynajmniej ja tak mam) jak nie jedno to drugie;((( a ty anka00 bierzesz jakies leki, chodzisz na jakas terapie?
  18. a mnie od wczoraj boli jakby kosc w prawej nodze, im bardziej o tym mysle tym bardziej boli:(( mam juz najgorsze mysli o raku kosci albo jakims zakrzepie:(( poradzcie co mam robic bo juz swiruje:( moja psychika niewydala:((( czy to moze byc nerwobol:(((?
  19. anka00 ja tez mam problemy z kulkami pod broda i na szyji:((( mam strasznego dola:(( nie bylam na zadnej trerapii nigdy i nie wiem czy chce brac te leki wszystkie:((
  20. hejka mnie zaczal bolec ni z tad ni z owad duzy palec w stopie i ten bol promieniuje troche az do kolana, wicie z czego to moze byc? wyskoczyl mi tez maly wezelek na szyji, ale jestem przeziebiona wiec to moze od tego... a przed chwila dowiedzialam sie ze moja kochana Pani doktor, ktora leczy mnie na niedoczynnosc tarczycy ma raka i sie poryczalam:((((((((((((((((( ja juz psychicznie nie wydalam
  21. narazie dzisiaj zapisalam sie do rodzinnego niech mi zobaczy na gardło bo chyba sie przeziebiłam i te kulki pod broda, wyczulam tez na jedna szyi... -- 11 gru 2012, 19:51 -- przeczytajcie (posłuchajcie) i podpiszcie, wydaje mi sie to wazne nie tylko dla nas ale i dla naszych dzieci: http://iozn.pl/petycja/petycja.html?utm_source=wpis&utm_medium=strona&utm_campaign=201210-wpis-IOZN udostepnijcie gdzie mozecie na innych forach, na fb czy nk...:) działajmy:)
  22. dzieki za wyczerpujace info:) morfologie robiłam jakies 1,5 tyg temu... -- 10 gru 2012, 21:15 -- wszystko ok tylko ze ja sie strasznie boje wynikow:((
  23. niedawno robilam morfologie i bylo ok ob bylo 10 pomimo to myslisz zebym poszła robic reszte? -- 10 gru 2012, 19:19 -- a czy te czasy krzepniecia krwi maja jakis zwiazek z szybkoscia gojenia się ran?
  24. madzikus czytałam kiedys wywiad z psychologiem, ktory powiedział że hipochondria jest bardzo czestym zjawiskiem wsród studentów medycyny szczególnie 2 i 3 roku, moze dlatego ze uczysz sie o chorobach, objawach itp a tym samym twoja psychika wysyła do ciebie jakies sygnały i popadasz w nerwice... trudno Ci cos doradzić, gdyż nikt z nas nie zna złotrj recepty na poprzestanie w swoich lekach... skoro robiłaś tyle badań i żadne nic nie wykazało to myśle że powinnaś odpuścić tymbardziej że 1 mm może wynikać poprostu z twojej urody a nie z choroby... założe się że nigdy wczesniej nie zwracałaś na to uwagi i poprostu tego nie zauważyłaś a masz tak od zawsze... to że w domu nikt nie chce słuchac o naszych chorobach to zjawisko powszechne, maz mi powiedział wczoraj jak mu powiedziałam o moich klulkach pod broda, ze znowu cos wymyslam i ze to nudne juz jest... a ja zaraz zwariuje bo moja psychika juz jest zmeczona takimi natretnymi myslami:(( skoro jestes studentka medycyny napewno masz do czynienia z lekarzami, moze poprostu powiedz jakiekmus zufanemu wykładowcy o twoich problemach i zapytaj o porade - nie ma sie co wstydzic:) mysle ze doskonale to zrozumie:) ja gdybym miala taka mozliwosc napewno bym tak zrobiła:) w koncy hipochondria to choroba... -- 10 gru 2012, 10:41 -- ja kiedys bardzo przejmowałam sie studiami i sprawami doczesnymi, tym co mi nie wychodzi itd., a teraz traktuje to jak nic - bo co mi ze studiów, skoro moge bytc chora i tak mysle o wiekszosci rzeczy:((( to jest straszne, bo moge zawalic szkole itp z moim olewajacym wszystko podejsciem:((( -- 10 gru 2012, 10:53 -- moje kulki pod broda dalej nie daja mi spokoju, doszedł mi bol gardla i kaszel:((( jak ja bym chciała juz nie myslec o chorobach:(( ja chce zyc normalnie!! nawet o swietach za bardzo nie mysle:(( nie mam sił, moje mysli cały czas kraza w okol choroby:(( zatyka mi ucho:(( nie mam kasy na lekarzy teraz:(( boje sie tez do nich chodzic ze w koncu mi cos wykryja:(( czapla moze zdradzisz swoja recepte na wyleczenie?ja tez miałam chwilowe zaprzestanie w lekach, ale jak widac powrociło, nie było ono tez w 100%... zawsze gdzies tam ostatnią mysl w mojej głowie poswieciłam chorobie... to jest straszne... nie chce brac leków psychiatrycznych, chce sobie z tym poradzic sama, cały czas sie łudze ze moze to juz moj ostatni wymysł?? ale niestety, po kazdym "ostatnim" przychodzi kolejny "ostatni"... i tak w kółko od czerwca... nie mam komu o tym powiedziec, ciesze sie ze mam was, gdyby nie to forum juz dawno wyladowałabym w psychiatryku przeraza mnie mysl o chorobie (rak), chemii, szpitalu i no i oczywiscie smierci panicznie boje sie smierci, boje sie tego co bedzie dalej, i tego co sie stanie z tymi co zostaja, ze w pewnym momencie kogs barknie a zycie toczy sie dalej, jest to strasznie przytłaczajace, ze człowiek umiera a swiat kreci sie dalej bez niego tak jakby go nigdy nie był( mężowie szukaja nowych żon a żony mężów, pamięć o tamtych się zaciera:( chce mi się ryczec nie potrafie sobie z tym poradzić, mam nocne koszmary ( ostatnio sniła mi się Matka Boska I Bóg, potem babcia koleżanki która nie żyje ) i codzinnie snia mi sie dziwne sny, głupoty których znaczen juz nawet nie szukam w sennikach bo poprostu sie boje
  25. anka00 gdzie masz te kulki? pod szczeka?:) -- 08 gru 2012, 18:34 -- ja slyszalam ze w ciaze najlepiej zajsc kiedy: sie tego czlowiek nie spodziewa, nie napiera na to ( tzn wyluzowac ) :) postaraj sie wyluzowac i nie myslec ze chcesz zajsc w ciaze..wiem ze to moze byc trudne, ale postaraj sie;) -- 08 gru 2012, 20:08 -- i powrocil lek przed ziarnica (( -- 09 gru 2012, 00:09 -- poczytałam troche na temat zz:((( jestem załamana:((( wyczytałam że np. morfologia przy zz może być idealna. i przewaznie zaczyna sie wlasnie od od takich guzkow (kulek) pod skora:((( jak mozecie to pomacajcie pod zuchwa czy wyczuwacie takie kulki? moze to normalne a ja panikuje?(( a jak tak mocniej nacisne i pogrzebie to wyczuwam z jednej strony taki twardy guzek i boje sie co to jesr:(((((
×