-
Postów
46 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Piorunka
-
amelia83, dziękuję Tobie również wszystkiego dobrego :)
-
Abbey, Bellatrix, swoją drogą zastanawiam sie co mają w głowch te matki...jejku jak mnie to wkurza!!!!jak można tak ze swoim potomstwem no jak?! jeszcze jedna czy druga powie że to z miłości kur... !!! Abbey, nie wierz we wszystko co mówią...uwierz w siebie ...ja w Ciebie już wierzę dominika92, nie no...super... -- 27 kwi 2012, 11:00 -- amelia83, czekam na koniec rozprawy sądowej w której jestem pokrzywdzoną i oskarżycielem posiłkowym.Od tego wyroku zależy moje dalsze życie.A także życie moich dzieci.Obecnie żyjemy w ciągłym oczekiwaniu już od prawie dwóch lat...i to jest to zawieszenie...
-
stardust, a prosze bardzo :) czemu nie odwzajemniasz?
-
...że wciąż tkwię w zawieszeniu...
-
Mieszkam z teściami, którzy sterują domem
Piorunka odpowiedział(a) na Takaoo temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
Takaoo, witaj :) może razem jakoś się z tym uporamy...ponawiam pytania amelia83, próbowałaś z kimś o tym już rozmawiać? -
Witajcie czytam sobie ten wątek,który wtedy dziewczyny stworzyły tu dla mnie...jejku ile ja miałam zapału do nowego życia...gdzie on się podział myślę sobie... Nadal tkwię w miejscu,domu w którym mieszkałam przed zdarzeniem.Borykam się z problemami...Sprawa karna wciąż trwa i końca nie widać. Dzieciaki już jakoś to wszystko sobie poukładały...chyba...mam nadzieję... a ja? ja własnie rozstałam się z facetem który miał być moim Aniołem ... rozsypałam się ...uwierzyłam że może być dobrze i teraz to tak cholernie boli ...
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Piorunka odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
L.E., honeyyy199, ja byłam najpierw u psychiatry,ten dał leki i skierowanie do psychologa,ale to dawno było,teraz jest inaczej? -
honeyyy199, Witaj :) miło poznać...razem raźniej :)
-
carmen1988, nie wierzę.Tak... będziemy czuć szczęście i będziemy płakać podobnie jak przed...ale już nigdy nasze łzy nie będą tak samo słone a śmiech będzie brzmiał zupełnie inaczej... Kulka99, a dlaczego że jutro ? :) pomyśl sobie każdego ranka :"dziś będzie dobrze" nie odkładaj tego na jutro :)
-
Kulka99, życie nas zmienia,weryfikuje pewne sprawy...będzie dobrze,ale wcale niekoniecznie tak samo jak kiedyś...chyba właśnie najważniejsze jest zdać sobie sprawę,że już nie będzie tak jak kiedyś i nie dążyć do tego...chyba w tym tkwi cały problem,że my za wszelką cenę chcemy cofnąć czas.
-
piwo...zimne proszę :)
-
Kulka99, Witaj :) no a psychiatra to nie od poważnych chorób jest? Będzie dobrze,na pewno,tylko trzeba czasu :)
-
jestem :) tak się uspokoiłam że się już spać położę :) spokojnej nocy w drodze Locust, -- 19 kwi 2012, 01:17 -- Locust, miło było poznać
-
Locust, uważaj żeby Cię w pole nie wyprowadził :)
-
Locust, nitkę rozciągnij po drodze żebyś wiedział jak wracać
-
Scarlett Johannson koledzy czy koleżanki?
-
Locust, i z czego radość ? myślisz ze to dobrze? myślisz ze trafisz? a co jeśli zabłądzisz?
-
Locust, drogę dokąd? -- 19 kwi 2012, 00:59 -- *Monika*, koniecznie musimy pogadać :) tez jestem ciekawa co u Ciebie? buziaczki i tulam
-
*Monika*, no tak,tylko tak jak pisałam wcześniej (pewnie nie czytałaś)ten czas biegnie tak szybko...zobacz już prawie dwa lata minęło...a ja tkwię tu w zawieszeniu :) Locust, kto pyta nie błądzi