Arasha, mam siostre. Zostala duzo bardziej skrzywdzona niz ja bo ja mam nature buntownika i nie godzilam sie na takie traktowanie, walczylam z nia a moja siostra nie . Jest ode mnie sporo starsza i wtedy bylo nie do pomyslenia zeby dziecko nie sluchalo rodzica. Jest bardzo madra , wyksztalcona kobieta ale traumy ktorych doswiadczala odcisnely na niej swoje pietno.
Psychotropka`89, wrzuce tu artykul ..moim zdaniem swietny... dlaczego tak to dziala
http://www.charaktery.eu/wiesci-psychologiczne/9481/A-kiedy-tata-wytrze%C5%BAwieje/