Ja tam czytam wszystko (w tematy w które zaglądam) ale nie na wszystko odpowiadam.
-- 11 lis 2013, 15:03 --
Nie, wygodniej jest użalać się nad sobą i nic nie robić (a, i jeszcze dramatyzować o umarciu)
Ja chodziłem do psychologa prywatnie i było beznadziejnie, a potem z NFZ i bardzo fajną panią miałem która mi pomogła. A potem poszedłem na terapię grupową też z NFZ i też uważam ją za bardzo profesjonalnie przeprowadzoną.
-- 11 lis 2013, 14:40 --
No pewnie.
Ludzie o różnych rzeczach piszą, nie tylko o swoich problemach ale też o zainteresowaniach albo co im tam się ciekawego (albo nie ) przydarzyło ostatnio. Jeśli dla Ciebie ta sfera życia nie istnieje to się nie dziw że nikt nie odpowiada na Twoje posty.
a myślałem że dla singli (singiel to nie jest ktoś samotny tylko ktoś kto chce być sam a związki z płcią przeciwną ogranicza do przelotnych).
-- 11 lis 2013, 12:54 --
No ok, ja nie pomyślałem że to żałosne tylko bezpośrednie. Nie wiem czemu Ty pomyślałeś że żałosne.
mnie też
mnie też, wyglądała jakby się miała zaraz szeroko otworzyć
-- 11 lis 2013, 00:38 --
tak się obawiałem że nie masz odwagi
pewnie pewnie, zima tylko duzo gada i cudze tyłki ogląda
czyli typowe zachowanie dla forum tego :)