Pieprz

12 gniewnych ludzi

nawet masz nicka od tego serialu :)szkoda że się skończył

Ja polecę Mr Robot i Preachera z nowszych.

haha piękniej bym tego nie ujął

To byłem ja

to co na biwakach (jeśli zlot poza miastem) - pije - gada - łazi po okolicy - żre kiełbaski - kto co lubi

Nie pamiętam już jakie mają nicki na forum

dokładne miejsce i weekend września jeszcze nie ustalony, cierpliwości :)

Pragnę oznajmić że we wrześniu odbędzie się w Trójmieście zlot :) Prawdopodobnie gdzieś niedaleko za miastem. Rozmawiałem już z kilkoma osobami które raczej nie zaglądają już na forum i się piszą. Pozostaje tylko ściągnąć zainteresowanych z poza 3miasta do naszej malowniczej okolicy.

Zgadzam się, to musi być niezwykły człowiek ten dr Piotr skoro tylu jego pacjentów się rejestruje na nerwicy by opiewać jego mądrość. Jednak do takiego złotego lekarza to pewnie kilometrowe kolejki i w tym roku się nie dostaniecie! Więc nie ma co próbować.

mam tatuaże. inne rzeczy typu piercing mnie nie interesują

Tylko że jeśli trójmiasto ma stanowić 80% zlotu to zlot by wtedy był w trójmieście

Nie wiem czy znajdziesz dużo chętnych na ten film :) Słyszałem że taki sobie.Byliśmy wczoraj na angry birds, też bez szału ale przynajmniej się trochę pośmiałem.

my byliśmy w Sobieszewie :) pogoda nie dopisała ale i tak było sympatycznie

czy będzie obowiązkowy temat "sraka przed freakzlotem" ?

no skoro ty, koleś z 1 postem ,się pod tym podpisujesz, to musi być prawda

ognisko, grill, martini

W ten weekend raczej nie, przynajmniej nie wśród starych bywalców, jedziemy na ognisko na majówkę.

na portalach randkowych (gdzie twoje miejsce) znajdziesz ciekawszych ludzi

i rozmiar portfela

Rozumiem :)

Zgadzam się, gramy w talizman z kilkoma zasadami zmienionymi, między innymi żabą. Powiedziałbym że te gry są dobre od 13 lat mniej-więcej, na pewno nie nazwałbym ich grami dla dorosłych (poza tym to się z czym innym kojarzy )

Moje 3 ulubione gry to Talisman: Magia i Miecz, Cosmic Encounter i Eldritch Horror/Tajemna Groza

Szachy nie są trudne, szachiści są trudni

A co za różnica, i tak nie pobzyka.