Skocz do zawartości
Nerwica.com

qrulewna

Użytkownik
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez qrulewna

  1. u mnie na razie samo odstawienie velafaxu pomogło.i spie lepiej-nie snią mi sie koszmary ale sni mi się ze snią mi się koszmary czyli krok do przodu.weszłam na parogen ale nie działa na to najwazniejsze ....niby lękow nie ma ale jest bulimia i picie po stresach pawiowych co prowadzi po 3 tygodniach do lęków.
  2. faeton sękju za info. mnie nawet jedna noc przespana ratuje tyłek na długo.ja nie moge walnąc sie,wziąc zwolnienie itp jak zdycham.ja mam mała corka ktora zawsze wstaje o 7 rano.i nie mam komu jej "sprzedac" kiedy nie wyrabiam.a dziecko jak to dziecko-szaleje:)niby chodzi do przedszkola ale ..1 tydzien w ciagu msc.ciągle chora.dziecko refluksowe uczuleniowe itp.szał ciał:)ona tez bywa ze nie spi po nocach.razem sobie nie spimy chaliera jasna;0 i jak przespie te poł nocy to...jestem szczęsliwa.mam pałera na 3 doby:) Chlorprothixen mówisz?
  3. dzięki agonista.tak zrobie:) -- 16 paź 2012, 11:15 -- SPAŁAM:)) spałam dzis cała noc z 3 przerwami tylko-ululanie małej:)i ani jednego koszmaru!ani jednego!!!
  4. tak czytam i widzę ze walę błędy za błędami i ...mam zero ograniczen dla literowek. ja-pani" szparka dziennikarka".przearazające. dzięki all za dobre słowa. dzięki cytrynka:) -- 15 paź 2012, 13:09 -- ja bym rąbneła to tritico dzis w pizzz.;)i od razu wzieła miansecu troche.czy tak mozna? -- 15 paź 2012, 13:10 -- biorę 100 tri od juz chyba 3msc.
  5. brałam miansec przez jakis czas i było ok.potem przestał działac.teraz sie mam to samo przez triticco.znowu męczarnia nocą.po 10 razy sie budzę wszystko mi dretwieje budze dziecko po nocy.zostawiam tez ttriticco. pieprze. jestem tak wymęczona tak dawno nie byłam. zeby choc na chwile odpocząc wroce do miansecu."na chwile" pomoze moze.ja musze usnac porządnie choc ja jedne poł nocy.ja juz nawet nie mam sił brac tych tablet wszystkich a zawsze sie cieszyłam ze "pocpac mozna i to bez przypału".
  6. dokładnie tez 2 edro.ale u 20 seronilu po połtorej msc przestała działac-zero koncentracji.biore tez triticco 100 przed snem.ale przy velafaksie tri nie działało nic a nic.koszmarne noce i ciezkie dni.budziłam sie z oczami podkrązonymi na pół twarzy i pełnym brakiem siły."biało sina drżąca kobiecina" ide w to paro.nie mam wyjscia .marzy mi sie kolejny maluch!!!musze do pionu zeby miec siły "na dwoje dzieci,mąz w ciągłej delegacji,teściowa sparalizowana i 3 piętra starego domu".:)) usciski cytrynka.
  7. a ja mam koszmarne skutki odstawienne-nudnosci plus wymioty,bol głowy kosmiczny,mrowienia,zawroty głowy takie ze trace pion. i dzieje sie to zawsze tak od 11 do 14 przed poludniem. chyba za szybko zeszłam z tej mojej mini dawki velafaxu. ból głowy jest tak straszliwy ze czuję swoje zatoki przynosowe.do tego bolesna lodowatosc koniuszkow palców u rąk i nog. porazka. moze edronax dodaje mocy tym moim zejściom.sajko poradził jeszcze raz sprobowac z paro a jak nie wyjdzie wrocic do seronilu ale do wiekszej dawki niz 20. boze ile cpania.az juz mi sie nie chce
  8. mnie jednak ten velafax męczy.nasilają mi sie lęki z kazdym dniem coraz bardziej.nocą dreszcze a dzis ataki paniki w domu.to juz seronil działał u mnie lepiej na lęki.mam sajko w piątek.pewnie cos bedziemy myslec
  9. a ja mam mały problem.4 dni przed wizytą u sajko skonczy mi sie velafax.(biore 2 razy edro 2, 2 razy velefax 37,5 plus 100 triticco).wiem ze mozna isc do lekarza pierwszego kontaktu(juz byłam jak była potrzeba ze 2 razy) ale...strasznie mi sie nie chce.oj strasznie.mam alvente tez 37.5.odpowiednia tabsów ilosc do wizyty.czy mozna tak żonglowac lekami? niby ta sama substancja a jednak wiadomo ze rozne reakcje na rozne leki z ta sama substancją są. alventa była moim pierwszym lekiem i moje pierwsze 37,5 alventy pociągneło mnie po glebie jak paskudna ekstazka. nie brałam jej więcej.teraz tą porcję 37,5 wenli łykam bez problemu...brac?czy lekarza normalnego odwiedzic po tzw"prośbie"?
  10. qrulewna

    Ostatnia litera

    Yin i yang:P az dwa;) się liczy takie?
  11. planowanie?w seksie? w seksie mozna ewentualnie liczyc na cos...eee poprosic o cos KONKRETNIE w trakcie!...ale planowac?seks to emocje a nie lekcja wychowawcza. ja jestem bi.i zawsze liczy sie szał i emocje a nie rozpisany plan.sztywna rozpiska zabija ducha seksu
  12. a mnie siedzenie w rurze z materiału.z moją małoletnią corką.razem blisko przez 2 godziny szeptów:)))
  13. dzięki faeton:)własnie tak zrobie.seronil odstawiam.u mnie była motywacja przez ...2 tygodnie niecałe i poszła sobie won precz:) -- 22 wrz 2012, 08:39 -- mam cholernie cięzkie noce:wybudzanie, dreszcze takie ze mnie mięsnie bolą na drugi dzien!lęki i schizowe sny.ciągle rozszarpują mnie jakies kundle w lesie!zwariowac mozna.triticco nic nie pomaga,nawet zwiększona dawka.co to moze byc to cholerstwo nocne???nigdy wczesniej nie miałam czegos takiego na az taka skala.tylko sie wybudzałam ewentualnie.to juz prawie 6 dni trwa.ktos miał takowe cos? -- 22 wrz 2012, 18:35 -- okazało sie ze to prawdopodobnie wirus.mąz ma to samo...nawet w dzien.ja biore ostatnio apapy i ibupromy max plus kawy-(duzo w dzien bo chore dziecko w domu )plus antybiotyk bo chora jestem ja.i do tego wirus trzesawka u mnie daje czadu po nocy.moj mąz nie uzywa lekow(a jestem przekonana ze ma depresje i nerwice wegetatywna!! tylko kanabis. "całowalismy sie" duzo ostatnio i dzielimy wirusy między wawe a trajcity. a juz myslałam ze wariuje w nowym kanale;)
  14. poszukam popatrze poczytam:)sciskam:) -- 09 wrz 2012, 18:41 -- i przeszło mi.3dni gorszego samopoczucia na poczatku okresu a dzis juz jest oka:) -- 13 wrz 2012, 14:26 -- jednak nie.nastroj mi siada. po 2 godzinach rannych(od6-do8 znosnie)a potem jednak brak koncentracji,i takie rozmemłanie-100 rzeczy na raz i nic do konca.i nie jestem specjalnie miła. a chyba zmienie sobie -- 13 wrz 2012, 14:26 -- jednak nie.nastroj mi siada. po 2 godzinach rannych(od6-do8 znosnie)a potem jednak brak koncentracji,i takie rozmemłanie-100 rzeczy na raz i nic do konca.i nie jestem specjalnie miła. a chyba zmienie sobie
  15. firlecia:)) sam-e???cos czego nie ma w aptekach?co to?mnie seronil bardzo bardzo dekoncetruje ostatnio i lęki wlasne-(niepokój )wrociły odrobine(czyli początek.potem lęki zewnętrzne atakują zwykle) i chyba gonie lek...czyli mowisz ze velefax zły?zotral gdzies mam(sertra)...a gdzie to sam-e dorwałas kochana? juz 2 dzien biore 0,5 zomirenu bo inaczej trzesawka łap i dygotanie serca i trudnosci z oddychaniem... czyli mowisz sertralina....musze przemyslec sprawe sciskam firlecia dobrze ze masz chłopa odpowiedzialnego obok"____ -- 08 wrz 2012, 19:38 -- :)))))))0
  16. edro jest dobre.bez 2 zdan:) chyba włącze velafax zamiast seronilu.jak to miło ze moge sobie sama pozonglowac.dostałam pozdwolenie:)podobno moj stan wiedzy ogolnej i swiadomosci własnego samopoczucia i wyciagania własciwych wnioskow pozwala mi na to-tak sajko powiedział.a pierwszą psychoterapie sobie sama przeprowadziłam-moja sajko siedziała słuchała i cieszyła sie:)(ale cholera płacic musiałam)
  17. agonista ja biorę 4 mg.na początku żonglowałam dawkami az do największej:)tez z okazji słabszego działania ale to nic nie daje na dłuższą mete.potem i kieszen boli i wkuty człowiek chodzi po za duzych dawkach.teraz na stałe jestem na4mg plus insze.i jest ok niestety zdaje sie ze dopada mnie moj seronilowy brak koncentracji.poczekam do konca okresu(bo moze to przyczyna) i jak sie nie zmieni...robie z seronilem won (a fajnie nam było razem przez chwil pare)dodam ze zadnych lękow i ataczkow nawet małych zadnej fobii na tym kombo.ale nastąpiło u mnie obnizenie nastroju i brak koncentracji.nie moge do chaliery na niczym sie skupic a do tego mały niepokoj własny ...a dzis lekki jak na razie ucisk "na dychawce".oddychac trudniej mi dzis. a moze to nie seronil tylko tritiico? -- 07 wrz 2012, 13:15 -- a moze zwiększyc dawkę seronilu??hmm
  18. biore godzine przed spaniem i śpie prawidłowo.żadnych panicznych wybudzen, sen pełny ale jak cora zajęczy nocnie to sie budzę,przykrywam lub poprzytulaM i dalej ide spac.czyli taki normalny sen.nie jak po zolpicu i innym szajsie-na trupa.i budze sie bardziej wyspana cytrynka:)))
  19. jestem na seronilu20 edro8 i triticco75 i powiem tak....jak na razie rewelacja-zadnych atakow lękowych,zadnych fobii.przestałam nosic w torebce zomiren:) od czterech dni biore 20(zaczynałam od 5;) i jest oka bardzo.przestałam sie denerwowac bzdurami.zobaczymy jak dalej bedzie sie kręcic.
  20. odstawiam parogen.juz puchne. mojego sajko nie będzie przez 2 msc.co polecacie jako dodatek do edro i triticco;)seronil czy velafax??
×