
Widmo
Użytkownik-
Postów
682 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Widmo
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Hmmm... w zasadzie moje posty caly czas nawiazuja i opieraja sie na zawartosci "Podrecznika..." + osobiste doswiadczenia. Ale racja. Kto bedzie chcial juz na pewno do tej wiedzy dotrze. A co do nauki i dociekan to sadze, ze osobiste poszukiwania i dyskusja o nich z rozsadnym lekarzem jest kluczowa. Majac pewna wiedze przekazuje sie inaczej fakty lekarzowi. Zreszta zyje i zarabiam na chleb z dociekania ale w innej dzialce :) -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Od 7 miesiecy kiedy zaczalem wychodzic z depresji z ktorej wybilem sie w hipomanie 3 dni przed wizyta caly czas jestem na zero lub tez w lekkiej hipomanii. Ale jeszcze nie wiem bo juz zapomnialem jaki jest moj stan zero. Wyszedlem z depresji za pomoca antydepresanta Sertralina (2-3 miesiace) z jednoczesna kontynuacja litem i ketrelem na noc. Rady z ksiazki Basco dzialaja raczej na mnie choc nie recze czy brak zjazdu w dol to stosowanie technik p-b czy tez dobrze ustawione lekki i dobrze dzialajacy mozg. Ale mialem w miedzyczasie sytuacje ktore mogly mnie sciagnac w dol z ktorymi staralem sie radzic za pomoca technik p-b. Raczej bardziej mialem problem z hipomania, co jest dla mnie nowoscia, wiec ostatnio hamuje sie przed wyskokami w gore. Przed leczeniem przewazaly dlugie subdepresje z krotkimi wyskokami w gore ale bez konsekwencji-jakos potrafilem nie narozrabiac. Od wielu tez lat wiosna nie byla dla mnie okresem obnizonego nastroju co kiedys bylo regula. Co zas na pewno uzyskalem? Lepsza umiejetnosc okreslenia swojego nastroju, wiekszy dystans do siebie i choroby. Po prostu zostalo nazwane to czego sie kiedys tylko domyslalem. Nagle poczulem sie jakby ktos dal mi napisy do chinskiego dramatu - mojego zycia :) Paradoksalnie wiele cwiczen polega na prowadzeniu zapiskow a tak sie sklada, ze kiedys prowadzilem obszerne dzienniki w ktorych nieswiadomie prowadzilem autoterapie. Nie znacie mnie ale np. wsrod moich znajomych jestem ostatnia osoba o ktorej by pomysleli, ze bedzie polecala cos tak "nienaukowego jak psychologia". Bardzo czekam na opinie jednego z forumowiczow, ktory jakis czas temu postanowil zapoznac sie z ksiazkami Basco -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Amon_Rah Gratulacje!!! W tych czterech punktach zawarles wszystko co kazdy z CHAD powinien znac jak paciorek. :) A i to dobre: "Po kilku latach tez zobojetniejesz, i niejako "przyzwyczaisz" sie do tego, ze trzeba zrec lekarstwa, ze regularnie do psychiatry, czasem do szpitala etc. Nieuniknione, a co nieuniknione, trzeba zaakceptowac, bo inaczej sie zwariuje." Wracajac do pkt. 4. Juz pol roku temu przegladajac to forum nie moglem znalezc odpowiedzi na pytanie. Czy osoby tu piszace maja az tak ciezkie przypadki choroby czy po prostu kiepskich lekarzy i zle dobrane leki. Wiadomo, ze wiekszosc lekow moze nie dzialac nawet u ponad polowy pacjetow + skutki uboczne, ktore wykluczaja lek nawet przy dobrej odpowiedzi. A moze jeszcze cos innego? Zastanawiam sie jaki procent w ogole CHADowcow na tyle normalnie funkcjonuje, ze otoczenie o niczym nie wie a jaki jest "skazany na wegetacje". -- 17 cze 2012, 18:09 -- Do tego jeszcze chcialem nawiazac bo o tym glownie pisalem w kontekscie terapii poznawczo-behawioralnej. Druga sprawa to radzenie sobie z soba (np. problemy z komunikacja, koncentracja, organizacja, podejmowaniem decyzji) wynikajaca z chorowania na CHAD. Rozpoznawanie blednych przekonan, wyciagania pochopnych wnioskow itd. Tego tez uczy terapia p-b i ulatwia zycie z choroba. Wracajac do pierwszego warto nauczyc sie, poznac indywidualne symptomy, kiedy ze stanu zerowego mozemy wejsc w stan hipomanii/manii czy subdepresji/depresji. Z zalozen terapii p-b mozna twierdzic, ze czesto choc nie zawsze uda nam sie przez odpowiednia interwencje (raz to bedzie na "poziomie psychologii" a innym wymagac bedzie to kontaktu z lekarzem i dodatkowej lub zmienionej farmakologii) zazegnac epizodow silnej depresji lub manii. Jednym z takich symptomow mowiacych o mozliwosci wejscia w ktoras z faz jest dlugosc i jakosc snu. Idac dalej o mozliwosci wejscie w hipomanie/depresje beda swiadczyly: sposob mowienia, poczucie humoru, poziom energii, wrazliwosc na halasy, koncentracja, wypelnianie rutynowych czynosci itd. Terapia p-b pokazuje jakimi konkretnie narzedziami mozna choc nie zawsze zatrzymac ten proces i pozostac stabilnym. Dodatkowo istnieje szereg zachowan i higieny dnia codziennego ktorych przestrzeganie daje szanse na rzadsze epizody manii i depresji. Np. dbanie o prawidlowy sen, unikanie alkoholu itp., sytuacji, ludzi, ktore zbytnio pobudzaja lub tez moga wprowadzic w melancholie (np. film/dramat) Dla formalnosc dodam, ze leki sa caly czas konieczne a terapia tylko ulatwia zycie i lagodzi choc nie leczy objawy choroby. Prawda jest, ze jak na to wszystko sie popatrzy to mozna miec dosyc tego ciaglego kontrolowania i obserwowania siebie. Pytan czy dobrze sie po prostu bawie czy juz przypadkiem nie wchodze w hipomanie i nie powinienem starac sie zwolnic przy uzyciu odpowiednich technik. Nawet takie bliskie oscylowanie wokol zera moze byc frustrujace ale co zrobic :) -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Intel mialem na mysli problemy ze zdrowiem ogolnym czyli zeby, nery itd. Ok juz sie nie czepiam :) A na marginesie ciekawy jestem jak to bedzie jak caly Narod z fazy manii spadnie w faze depresji jak nie wyjdziemy z grupy -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
A jeszcze chyba koksowales na silowni...brales to tez pod uwage? -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Sen to wazny sygnal zdrowia. Mnie powiedzialno, ze najpierw cos zlego dzieje sie ze snem a pozniej zaczynaja sie konkretne objawy. Czerwona lampka. Podobnie gdy sen wraca do normy to po czasie zaczyna dziac sie dobrze. Nie naciskam ale czy ubytki w zdrowiu to nie efekt rowniez zachlewania sie? Co do Benzo to unikalbym ich w stanach depresyjnych. Zreszta depresja to przeciwskazanie do ich brania. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Intel Miara prawdziwej poprawy jest bycie jak najdluzej na nudnym szarym zero. Takie - jestem zadowolony ale w zasadzie to nie ma powodow do podskokow Zreszta ja sam nie wiem do konca czym jest moje zero. Ciagle skoki w gore dol (tutaj tez nalezy stopniowac bo jak wahania nie sa skrajne to lepiej) wskazuja, ze nadal jest sie nieunormowanym. Zreszta sam wiesz ale ciesze sie, ze czujesz sie lepiej. Z drugiej strony czy czasami nie chcemy byc zbyt blisko idealu zdrowia a dzieje sie tak poniewaz zapomnielismy ze szare zero jest po prostu szare? Taka hipochondria psychiczna? Zreszta fajnie widac po Twoich postach te wszystkie skoki. Np. teraz masz taki fajny w_k_u_r_w za ktory pewnie Cie tu lubia ale i wkurzaja na Ciebie. Za jakis czas znowu bedzie TIRowo... Przez 3 czesci watku to juz chyba z 10 razy to obserwowalem :) Troche to nudne Mam nadzieje, ze niedlugo i w_k_u_r_w i TIRowo spotkaja sie w okolicy w miare stabilnego zera :) Gdzies pisales ze lit Ci nie pomogl. M.in. z tego powody chcialbym zachecic wszystkich do szerszej dyskusji na temat litu Z tym litem to dziwna rzecz a mianowicie wiekszosc opinii w internecie zawiera sobie teze, ze lit to ostatecznosc, cos strasznego, organizm sie rozsypuje itd. Tylko dlaczego Ci co biora lit po wiele lat pisza, ze czuja sie swietnie a ich organizmy funkcjonuja prawidlowo? Obecnie z litem podobno jest tak, ze sie do niego po latach wraca. Nie obejmuja go prawa licencyjne firm farmaceutycznych bo to prosty mineral. Refundowany - kosztuje zero PLN. A co do skutkow ubocznych to naczytalem sie tego, ze nalezy podchodzic ostroznie. Po tygodniu od startu z litem caly sie trzeslem do tego stopnia, ze pewnego dnia myslalem, ze sie rozsypie na ulicy tak mi nogi chodzily. Mialem dzwonic nawet po pogotowie. Czym bardziej obawialem sie trzesienia tym bardziej sie trzaslem a w zasadzie to i to mi sie w jakims stopniu wydawalo. Fakty wygladaly zas inaczej.Tego samego dnia dostalem porzadny opierdol od kumpeli i zakaz czytania o efektach ubocznych. Od nastepnego dnia wrocilem bardzo szybko do normy. Nauczylem sie wtedy, jak mocno nasza psychika moze projektowac "skutki uboczne". Od tego czasu kiedy czytam wpisy w ktorych ludzie przejechali sie przez serie roznych lekow zastanawiam sie na ile mieli prawdziwe skutki uboczne a na ile byl to wytwor ich lękow przed skutkami ubocznymi. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Puszcze wodze fantazji... Po prostu cale Twoje otoczenie bedzie znalo szczegoly sprawy. Jakies ubezpieczenie na zycie dla rodziny...zapomnij Caly smrod smrod smierci ojca ciagnacy sie przez lata itd. itp. Nie chce mi sie powielac tego co wielu juz pisalo bo po co? "Znam" jakiegos kolesia z forum kiedys Roberta, teraz Intela ktorego historia mnie zaciekawila poczynajac od pierwszej czesci watku. Niektore wpisy byly fajne inne glupie wedlug mnie inne jeszcze odmienne. Kazdy jednak pokazywal jak paskudna moze byc CHAD. Jak mozna wygrywac, przegrywac, walczyc. Nawet sie mocno przestraszylem. Pewnego razu natrafilem nawet na Twoje zdjecia, chyba na balkonie, ktory remontowales gdzie zobaczylem normalnego i sympatycznego faceta. Kiedys wrzucilem linka do tabeli ktora pokazywala roznice miedzy prawidlowymi przekonaniami a blednymi. Pamietam jak napisales, ze wiekszosc Twoich przekonan jest wlasnie blednych. Jesli napisze, ze mozliwe, ze z tego wynika Twoje myslenie i postepowanie (nie choroba) pewnie nie zgodzisz sie. Na koniec zadam pytanie retoryczne po co tu wszyscy sie Toba tak przejmuja chodzac za Toba jak sie bujasz na chustawce? Bo sami czuja podobnie? Bo maja potrzebe komus pomoc? Bo jestes ciekawy gosc i mysla, ze mozna Tobie pomoc i wierza, ze jest to mozliwe? Bo moze tak po ludzku powinno kazdemu na innym zalezec? itd. A moze kazdy w jakis sposob czuje, ze jak Ty sie ogarniasz bedac w dupie to warto i mozna? Ale moze to moje pisanie to tylko zwykle pitolenie i marnowanie czasu... -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Sens Jednak jest co wpisac na liste -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
A na mnie myslenie takie jakie napisalem powyzej podzialalo przynajmniej na tyle zeby zaczac o siebie walczyc. Zaczelo sie tak. Pol roku temu kiedy bylem w maksymalnej dupie (okazalo sie, ze w depresji) zrobilem sobie banalny test z internetu (latwy do znalezienia) mierzacy skale depresji. Wyszlo jakies ponad 50 pkt czyli chyba jakies 70-80% maksymalnej wartosci. Zalecenie -> udac sie do psychiatry. Tam dostalem gratis w postaci diagnozy CHaD :) Po 2-3 miesiacach brania lekow zrobilem jeszcze raz ten test. Wyszlo ZERO punktow. Ostatnio podobnie. Teraz juz wiem, ze cala moja niechec do zycia moze sie brac wylacznie z nieobiektywnego ogladu swiata/blednych przekonan a ten bierze sie z chorego mozgu. Mam nadzieje, ze tez nauczylem sie pare sposobow jak rozpoznac, kiedy skrada sie obnizony nastroj i jak reagowac. W takich sytuacjach dziala na mnie np. zajecie sie banalnymi pracami domowymi i kontakty ze znajomymi. Dla mnie waznie jest aby nie dopuscic do zbytniego obnizenia nastroju i na razie sie udaje. Bardzo mi pomaga ta tabelka, ktora mam pod reka (link juz wklejalem) ale chyba moge powtorzyc http://pl.wikipedia.org/wiki/Terapia_racjonalno-emotywna A zeby nie bylo tak fajnie to w poniedzialek przelezalem po poludniu kilka godzin czujac jak sciaga mnie w dol i chwytajac sie wszelakich sposobow aby nie spasc za nisko. Tym razem sie na siebie nie zloscilem choc wku...em sie, ze do konca zycia moze mnie czekac takie przeciaganie liny. Ale trudno. Z dobrymi cechami dostalem tez gorki i doly. Taki calosciowy pakiet. P.S. Proponuje spisac liste pod piecioma punktami w fazie remisji, depresji i na gorce. Moze to byc rownie zaskakujace jak wynik testu ktory mnie po prostu powalil-pozytywnie. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Patrzac z boku, czysto racjonalnie i tak policja dojdzie do sedna sprawy (po wpisach na forum, rozmowie ze znajomymi) jakie byly rzeczywiste przyczyny "wypadku". Taki "wypadek" zapewne bedzie niosl za soba okreslone konsekwencje ktorych nie da sie teraz przewidziec. Nie moja rola jednak pochwalac, krytykowac, rozwazac itp. Niestety/na szczescie nie da sie wypisac z tej gry w sposob bezbolesny. Mnie trzymaly glownie dwie/trzy rzeczy choc przyznam, ze poprzestalem na myslach i znalezieniu podobno najskuteczniejszego i bezbolesnego sposobu. 1) Ateizm - mam co mam - po juz nic nie bedzie - mnie nie bedzie 2) Nie lubie przegrywac 3) Sa ludzie ktorym by mnie brakowalo. Sorry ale musze wrocic do terapii poznawczo-behawioralnej. Poleca ona np. spisac (najlatwiej pewnie w fazie remisji) powody dla ktorych warto zostac, wedlug punktow: 1) Powody dla ktorych nie nalezy odchodzic 2) Ludzie dla ktorych warto zyc 3) Rzeczy ktorych by mi brakowalo 4) Doswiadczenia ktorych jeszcze nie zaznalem 5) Sprawy ktore maja dla mnie znaczenie Liste nalezy miec pozniej "pod reka". Nie wiem, nie probowalem robic takiej listy i nie wiem czy to dziala ale moze warto. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Verona Ciekawe jest to, ze kilka dni temu, kiedy pojawila sie czesc trzecia i "zarzuty", zaczely mna targac rozne emocje zmierzajace nawet do tego zeby albo poplynac w mocna dyskusje albo kompletnie odpuscic sobie. Postanowilem wtedy po prostu odlozyc ta sprawe na jakis czas i spokojnie o tym pomyslec i napisac pozniej. I wlasnie w takich sytuacjach dostrzegam pozytywy w elementach psychoterapii (tutaj odpuscic emocje na przyslowiowe 24 godziny) czyli jak obchodzic sie z samym soba. Ciesze sie bardzo, ze doszlismy do porozumienia :) -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Lit + Ketrel na noc. U mnie to dziala :) -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Zgadzam sie w 100% :) Dlatego tez pisalem, ze terapia poznawczo-behawioralna (zadne nienaukowe psychoanalizy zwiazane z Freudem!!!) ma jedynie efekt wspomagajacy i pozwala np. dluzej trzymac sie w stanie remisji. Ogolnie latwiej i lepiej zyc z choroba. Ale nigdy nie doprowadzi do wyleczenia. Stad nigdy nie napisalem, zeby odstawiac leki! Uzywalem slow takich jak "materialistyczny poglad/podejscie" do CHAD co myslalem, ze jednoznacznie wskazuje na dezaprobate do nienaukowosci niektorych tez w stosunku do CHAD. Czyli np. niektorych dzialow psychologii. Wszystko jest w poprzednich wpisach wiec nie bede sie powtarzal. Potwierdzam tez, ze jak ktos przy CHAD pisze tylko o psychoterapii to od razu mi cos nie pasuje. Co do spektrum CHAD...to sam nie wiem co to jest. Np. po przeczytaniu tego http://online.synapsis.pl/Spectrum-zaburzen-afektywnych-dwubiegunowych/ U mnie byla dluga subdepresja na koncu z mocnymi myslami samobojczymi. Pozniej zaindukowana hipomania (ale moze tez cos na ksztalt stanu mieszanego???) - 10 dni po 1-2 godziny snu. Nie wiem czy spektrum CHAD jest lagodniejsza forma poniewaz wczoraj uswiadomilem sobie, ze przez nieokreslonosc faz, objawow moze byc tez trudniejsze do opanowania. A z drugiej strony mowi sie tez o tym, ze wiele moze byc zwiazane w spektrum wlasnie z cechami charakteru i osobowoscia. I tu trzeba wrocic do psychoterapii. Na dzisiaj moge napisac, ze po prostu nie wiem. Obecnie wiem, ze do dobrego stanu doprowadzily mnie antydepresanty i lit. Psychiatra powiedzial wrecz, ze na poczatku wszelka psychoterapia nie ma sensu. Ale ma sens pozniej poniewaz pozwala umiejetnie prowadzic zycie, obserwowac objawy, nastroj itd. w celu szybkiej reakcji i lagodniejszego przechodzenia choroby z ktora zyc przyjdzie cale zycie. Pozdrawiam :) p.s. Co do wiedzy teoretycznej to moze po prostu przedstawiac nowe ciekawe spojrzenia (z linkami ) ale pozostawiac je wylacznie do oceny innych? Nie traktowac ich jako prawde objawiona? Na tym polega akurat moja praca zawodowa, gdzie zaden pomysl z zalozenia nie jest glupi (ale musi byc poparty jakimis argumantami) ale i do zadnego pogladu nie mozna sie przywiazywac bo zaraz bedzie poddany mniej lub bardziej zyczliwej krytyce innych. W ten sposob dochodzi sie do wiekszej wiedzy i naukowej prawdy. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Hmmm... Chyba spora czesc zarzutow (np. wklejanie linkow) i wynik jakim jest powstanie III czesci dotyczyly mnie. Nie mam ani CHAD I ani II rodzaju. Mam za to tzw. spektrum CHAD, ktore dopiero bedzie wlaczone do klasyfikacji diagnostycznych. Jak ktos nie wie co to jest mozna znalesc info w necie i moge wrzucic linki (choc teraz to ja juz sie boje ) Moze wiec nie nadaje sie do tego watku co w zasadzie by mnie bardzo ucieszylo tylko dlaczego caly czas biore lit, ktory tak bardzo mi pomogl? Jesli uwazacie, ze robilem balagan mozna bylo napisac wprost. Patrzac na Wasz watek, kiedys z boku a caly czas jestem gosciem oczekiwalem, ze glownym celem (oprocz sympatii i kontaktow) jest zebranie i przeanalizowanie jak nawiekszej ilosci wiedzy. Wiedzy czerpiacej z jednostkowych przypadkow ale sic! dazacej do wiedzy ogolnej. Nie mam zamiaru nikogo urazic ale czasami watek ten nie ma sil aby wzniesc sie na poziom wyzszy ponad jednostkowe losy. A sadze, ze tylko wtedy kazdy bedzie mogl nauczyc sie czegos wiecej. Najpierw poznac podstawowe informacje, pozniej najnowsza wiedze a dalej z ta wiedza poradzic sobie z soba i choroba. Nie przecze, ze czytajac to forum sporo sie nauczylem ale tak na prawde najwiecej wiedzy wynioslem siegajac po polecane pozycje literaturowe i strony internetowe i czesto ze zwyklej Wikiepedii (dokonujac kompilacji i na ich podstawie wlasnych przemyslen). Moj wpis oczywiscie nie ma zamiaru nikogo urazic. Ja sam niestety poczulem sie jak intruz :/ Jezeli sie myle co do calosci, fragmentow to prosze o sprostowanie. Pozdrawiam! -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Szczerze napisze, ze wszytsko co zwiazane z Freudem tj. psychoanaliza, terapia psychodynamiczna smierdzi mi nienaukowoscia. Stad mam gdzies cala podswiadomosc, grzebanie w przeszlosci itp. OK, jestem wstanie znalesc pewne etapy, ktore uksztaltowaly moje bledne myslenie i odbieranie swiata. Ale co mi z tej wiedzy jesli tu i teraz nie potrafie tego naprawic. A wlasnie tezy terapii poznawczo-behawioralnej w pelni do mnie przemawiaja i nawet samodzielne zastosowanie pewnych narzedzi tej terapii dalo w moim przypadku dobre wyniki. W tej terapii koncentrujemy sie na tym co jest teraz i jak zmienic sie na przyszlosc. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Popieram!!! Moja obecnosc na tym forum jest spowodowana glownie potrzeba nauki, gromadzenia wiedzy o CHAD i wymiany informacji, ktore pomoga kazdemu z nas jak najlepiej radzic sobie z choroba. A opis wlasnego przypadku jest potrzebny o tyle i ile wnosi istotna wiedze do spraw ogolnych. Ale tez nie zapominajmy, ze czasami kazdy chce cos z siebie zrzucic. A niestety nie mozna zrobic tego w swiecie realnym gdzie choroby psychiczne sa tematem tabu. A wlasnie jak radzicie sobie z zachowaniem/ujawnieniem tajemnicy o chorobie bliskim i dalszym osoba z Waszego otoczenia? -- 30 maja 2012, 21:50 -- Tez mnie zastanawialo to "całkowicie pozbawiony uczuć wyższych". I wiesz co mysle? Ze moze wiekszosc ludzi zachowuje taki "stoicki spokoj i cynizm" w dobrym tego slowa rozumieniu. Moze przez nasze afekty przyzwyczailiśmy sie do zycia na hustawce. Raz pieknej a raz strasznej, kiedy zdrowa norma jest wlasnie bycie w stylu: "całkowicie pozbawiony uczuć wyższych". Tez czasami mysle czy sie nie schamialem... Tez kiedy idzie dobrze czuje sie ostry jak zyletka. Nadal tez np. nie wiem na ile moje uczucia do innych, milosc, zauroczenie byly prawdziwe czy przejawialo sie przez pryzmat hipomanii. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Kaczanov, To nie jest tak prosto. W deperesji jest zaburzone postrzeganie swiata i swojej osoby. Stad nic nie daja rady wez sie w garsc i zacznij pozytywnie myslec. Przez 3 lata mialem gowno w glowie i wydawalo mi sie caly czas, ze pomimo, ze cos jest nie tak to moj oglad swiata jest prawidlowy. Poniewaz nie wiedzialem, ze mam gowno w glowie jak to poetycko ujales Wyszedlem za pomoca lekow i jesli z powrotem bede w dole bez zastanowienia wroce do lekow. Tak sie jakos dzieje, ze jak jestem w dobrej formie to przyciagam "pomylencow" i powiem Ci, ze jak na dloni widze jak niektore osoby sie mecza bedac w depresji. Nie jestem przeciez lekarzem ale pieknie widze te wszystkie schematy ktorych sobie sam kiedys nie uswiadamialem. Np. poczucie winy, leki, problemy ze zdrowiem... I jeszcze cytat na koniec (...) Terapia zgodna z ujęciem Becka jest krótkoterminowa, dyrektywna, ustrukturalizowana i ukierunkowana przede wszystkim na przekształcenie schematów poznawczych. Korzysta się w niej z technik behawioralnych, przede wszystkim zaś z tzw. eksperymentów behawioralnych. Badania dowodzą, że prawidłowo stosowana terapia poznawczo-behawioralna prowadzi do korzystnych zmian w metabolizmie kory mózgowej. (...) http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenia_depresyjne p.s. Z tego co wyczytalem niestety w stanach mieszanych bardzo trudno dobrac odpowiednie leki stad nie dziwie sie, ze Intel boryka sie z problemami. Nie watpie jednak, ze jezeli przez dluzszy czas bedzie w remisji bez problemu poradzi sobie z zmiana myslenia ktora w przyszlosci zlagodzi objawy CHAD. I tego jemu jak i wszystkim zycze :) p.s.2 Model psychodynamiczny z linku z wiki uwazam za pseudonauke p.s.3 Bardzo ciekawe jest tez to: (...) Depresja jako dostosowanie Szacuje się, że około 30-50% ludzi cierpiało w swoim życiu na zaburzenia depresyjne, a największe ryzyko ich wystąpienia jest wśród młodych, kiedy to ludzie określają swoje cele i następuje ich weryfikacja. Niepowodzenia powodują obniżenie nastroju, co powstrzymuje przed marnowaniem sił i środków. Sugeruje to, że obniżenie nastroju jest formą dostosowania i tak jak inne obronne reakcje organizmu (ból, strach, gorączka, wymioty) wyewoluowały taką czułość, aby spełnić swoją rolę w sytuacji prawdziwego zagrożenia. Jednak skutkiem dużej czułości są także fałszywe alarmy [3]. Depresja pozwala skupić się na rozmyślaniu nad złożonymi problemami życiowymi. Ludzie w depresji myślą bardziej analitycznie, a takie objawy depresji jak izolowanie się czy utrata odczuwania przyjemności zmniejszają możliwości rozproszenia uwagi[4]. Depresję jako istotny element rozwoju samoświadomości opisał już w 1960 roku polski psycholog kliniczny prof. dr Kazimierz Dąbrowski, autor teorii dezintegracji pozytywnej[5][6](...) W zasadzie wlasnie w subdepresji bylem wstanie najwiecej przeczytac, przemyslec i pracowac intelektualnie. Paradoksalnie uwielbialem ciezkie, egzystencjalne klimaty ksiazek i filmow. Poruszac ciezkie tematy w rozmowach. Wisielczy humor byl mi nieobcy. Hipomanie wylacznie lekkie i krotkie byly puste i bezmyslne a stan rownowagi po prostu nudny. I to subdeperesja przewazala i stanowila tlo przez ostatnie 20 lat zycia. Oprocz ostatniego skoku w dol zwiazanego z wydarzeniami w zyciu po ktorym 1szy raz udalem sie do lekarza. Podobnie bylo 10 lat temu kiedy zmienilem miejsce zamieszkania i rozpoczal sie nowy etap w moim zyciu i cholernie zaluje, ze nie udalem sie do psychiatry. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Kaczanov i Intel, Obydwaj macie racje :) Nie bede powtarzal tego co pisalem nascie stron wczesniej o wolnej woli ale podejscie czysto "genetycznie" tak na prawde nas ubezwlasnowolnia. Ja jestem materialista tzn. zakladam, ze kazdy proces myslowy ma swoje podloze chemio-bio-elektryczne. Ale rowzniez wiem, ze sa badania, ktore mowia o tym ze psychoterapia wplywa na mozg-rejestruje sie zmiany w obrazie fMRI. Co do samego CHAD kiedy jest sie w d...e albo leci sie wysoko w gorze to zadne metody psychologiczne nie pomoga. Ale kiedy juz jestesmy w stanie zero to tak jak pisal Kaczanov mozemy probowac nauczyc sie jak najdluzej pozostac na pietrze nr 0 :) Juz samouswiadomienie sobie faktu i nazwanie procesow i mysli jakie dzieja sie w glowie jest sukcesem. Podobnie jak Kaczanov ostatnio staram sie miec w d...ie nastroje jakie funduje mi moj mozg. Paradoksalnie nawet stosuje zasade robienia niektorych rzeczy na odwrot niz poprzednio w zyciu i chyba sie sprawdza :) Tydzien temu bylem na sluzbowym wyjezdzie prawie identycznym jak kilka lat temu. Przypomialem sobie dokladnie, co sie wtedy dzialo i tym razem w odpowiednich momentach sila (charakteru? ) chyba udalo mi sie utrzymac w ryzach. A byla okazja pofruwac wyzej jak i pozniej wpasc w dolek. Oczywiscie caly czas jade na licie ale z drugiej strony pierwszy raz w zyciu swiadomie widzialem jak odbywa sie na mnie eksperyment (a ja w roli krolika i badacza) i to ja staralem sie go kontrolowac. Podsumowujac IMHO: Psychoterapia tak ale dziala ona jako narzedzie w okresach remisji albo w przypadku slabszych zaburzen (chyba jak u mnie) Dopóki nie wroci sie do normy pozostaja leki. Kazdy kto byl np. w depresji i z niej wyszedl wie na czym polega ten absurd. Po wyjsciu wydaje sie, ze idiotyzmem bylo tak sie pograzyc w dolku. W dolku zas caly racjonalny osad znika pozostawiajac bledne myslenie itp. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Moi drodzy :) Czytajcie uwaznie:) Ksiazka zaczyna sie od omowienia terapii lekami i to zarowno podrecznik pacjenta jak i dla specjalistow. Wrecz jednym z poczatkowych celow terapii jest nauczenie pacjenta o KONIECZNOSCI brania lekow. Nikt nie obiecuje cudow, ze sama silna wola mozna wyleczyc cukrzyce Zmiana myslenia i nauczenie sie pewnych sposobow ma pomoc reagowac szybciej a przez to przechodzic epizody rzadziej i o mniejszym nasileniu. Ja podjalem ryzyko wydajac troche grosza i nawet jak sie okaze przyszlosci, ze nie podzialalo to duzo sie nauczylem. Np. ze alkohol i brak snu na drugi dzien paradoksalnie wyciagaja czlowieka w gore. Ze na gorce mozna czuc sie rozdraznionym i klotliwym I wiele wiele rzeczy ktore uznawalem za cechy mojego charakteru a one sa: -wynikiem subdepresji/hipomanii lub ich poczatkiem -mozna je jakos przepracowac Staram sie poznac siebie jak najlepiej aby oddzielic kiedy jestem ja w rownowadze od ja pobudzony itd Np.dzis bedac niedospany a pozniej podkrecony od rana wiedzialem, zeby za wszelka cene unikac eskalacji mozliwych klotni. Teraz kiedy cos mnie zlosci za wszelka cene staram sie jak najwolnie reagowac. Jak nie moge zabrac sie do roboty bo mnie nosi wpierw sie staram wyciszyc a pozniej dopiero robie podejscie. I przede wszytskim teraz kiedy wiem ze to juz do konca nie jest moja wina, ze to nie moj zly charakter stram sie byc dla siebie milszy a nastepnym razem po prostu postaram sie wczesniej pojsc spac. Mniej pic. Albo odpuscic sobie dolujacy film czy spotkanie z kims czyje problemy mnie zasmuca -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Nie wiem co to miekkie spektrum chad. Miekkie czyli slabsze? U mnie to na razie po prostu spektrum. Pewnie to tez taki worek do ktorego wrzuca sie wszystko co nie jest I, II rodzaju itd. Idea terapii proponowanej w ksiazce jest nauczenie sie technik, ktore pozwola zapanowac nad soba na poczatku wystepowania objawow zarowno manii (ktora jak zrozumialem zaczyna sie od narastajacej hipomanii) jak i depresji czyli przerwania blednego kola ponurych mysli, zaniedbywania swojego funkcjonowania, wyrzutow sumienia, ponurych mysli czyli stopniowego staczania sie w dol. Dlatego tez sadze, ze techniki te sa najbardziej skuteczne przy slabszych objawach jakie wystepuja wlasnie w spektrum czy tez CHAD II rodzaju. Sadze, ze w ciezkiej depresji czy tez manii nie zadzialaja stad tez autorka duzo miejsca poswieca leczeniu farmakologicznemu. Po prostu uznaje psychoterapie i leki jako cos komplementarnego. Napisze tak. Mam bardzo materialistyczny poglad na swiat i jego istote a co za tym idzie na zjawiska zwiazane z umyslem itp. a mimo wszystko ksiazka ta zrobila na mnie wrazenie. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
pannaAlicja Ja dopiero w klubie od 5 miesiecy ale jak siegam myslami wstecz to od studiow a moze nawet LO CHAD mnie dopadal?? U mnie tylko spektrum CHAD z mozliwym duzym zwiazkiem z cechami charakteru. Caly czas sie ucze a juz sama diagnoza byla paradoksalnie dla mnie wybawieniem. Latwiej sie walczy z wrogiem ktorego sie zna chociaz lepiej byloby nie miec tego problemu. Od wielu, wielu lat mam jeden z lepszych okresow w zyciu (choc podejrzewam caly czas lekkie wyskoki w hipomanie) Na marginesie zastanawiam sie czasami jak inni musza byc ludzie bez CHAD-nienormalni? Zamowilem tez tej samej autorki podrecznik dla terapeutow-podobno duzo wiecej w nim informacji i wiedzy. Boje sie tylko zeby za bardzo nie poplynac na druga strone czyli zbyt mocno nie koncentrowac sie na chorobie zamiast na sobie. A i o to latwo co patrzac z boku czasami przewija sie w naszych wypowiedziach. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Nawiazujac do PannyAlicji. Praca nad soba jest bardzo wazna. O ksiazce bylo juz napisane. Oczywiscie najlepiej by bylo przerobic to z fachowcem. Na poczatek, majac swiadomosc dostepnosci do terapii, moze warto sprobowac zaczac samemu? Ja to robie. Uwazam, ze to na prawde dziala. Juz sama wiedza, nawet jesli nadal popeniamy jakis blad w mysleniu itp., pozwala zidentyfikowac, nazwac nasze emocje i zachowania. Zrozumiec proces. Spojrzec na siebie w sposob obiektywny. Upraszczajac CHAD to procesy, chemia mozgu, ktora lecza psychiatrzy. Jest w tym tez z drugiej strony nasza swiadomosc, charakter itd. Nie jest to banalna sprawa bo z jednej strony mozna powiedziec, ze my - nasza swiadomosc to wytwor elektro,biochemii naszego mozgu a z drugiej strony sa badania pokazujace, ze psychoterapia zmienia w sposob fizyczny mozg. Dochodzi do tego jeszcze problem wolnej woli. Czy mozemy swiadomie wplywac na nasze zachowania i procesy myslowe czyli konkretne na nasz mozg-jego biochemie? Zgodnie z badaniami paradoksalnie nie posiadamy wolnej woli. Eksperymenty pokazuja np. ze chec kiwniecia palcem (co objawia sie w obrazie tomografu NMR) pojawia sie duzo wczesniej niz nastapi ruch palcem. Czyli zanim uswiadomimy sobie chec podjecia dzialania nasz mozg juz to zaplanowal. Nie swiadczy to jednak o całkowitym pozbawieniu wolnej woli bo badania wskazuja jednoczesnie, ze pomimo wszystko zawsze mozemy powiedziec VETO. I wlasnie IMHO cale podejscie poznawczo - behawioralne dazy do tego aby nauczyc nas jak w poczatkach manii/depresji powiedziec sobie STOP. Ja na przyklad dostrzeglem, ze kiedy podkrecam sie pedze w robocie po korytarzu. Mowie, stop i zwalniam doslownie wlokac sie po korytarzu. Juz wiem, ze kiedy zaczynam duzo mowic to staram sie na sile milczec, choc caly czas korci. Wiem ze to mnie za bardzo nakreca. Kiedy mnie ciagnie w dol uciekam i lapie sie drobnych prac domowych. Czasami wystarczy umyc pare talerzy zeby wyjsc ze spirali mysli, wspomnien, ktore niechybnie tak jak kiedys sciagnely by mnie glebiej i glebiej. Kiedy zaczynam krocej spac i mimo zmeczenia nadal czuje sie nakrecony wiem, ze musze zwolnic. Ze kazdy nowy bodziec moze mnie nakrecic i swiadomie staram sie od tego odizolowac. Ale i zdaza sie jak ostatnio ze cos mnie (paradoksalnie glupota) tak wyprowadzilo z rownowagi, ze dobre pare godzin musialem to przerobic. W prawidlowej reakcji rzecz ta nie powinna mnie w ogole rozloscic. Nie udalo sie tym razem ale na przyszlosc juz mam swiadomosc dlaczego tak sie stalo i bede probowal nastepnym razem zachowac sie adekwatnie. Jest duzo sposobow ktore kazdy znajac siebie musi sam przerobic. Duzo tez pomaga swiadomosc i pogodzenie sie ze swoja slaboscia. Pokochac siebie powtornie takimi jakimi jestesmy. Podchodzic do kazdej z faz z dystansem i przede wszystkim miec swiadomosc, ze najpierw jestem JA a pozniej na to ja naklada sie depresja lub mania. Moze glupie porowanie ale to tak jak najpierw jest nasze na JA a pozniej dopiero to ja moze byc zmienione np. przez alkohol (ogolniej narkotyk a czym jak nie narkotykami karmi nas nasz mozg-dealer za darmo ) Przeciez jak pod wplywem ktos sie chwieje to oznacza to tylko tyle, ze jego ja akurat w tej chwili zostalo zaburzone. Nikt nie rozpacza wtedy ze cos zlego dzieje sie z nim i jego nogami, ze z nim nie tak. Siada, wypija barszczyk, dokladnie patrzy pod nogi :) Tyle "teorii"...powodzenia, dobrej techniki, umiejetnosci radzenia, zycze Wam i sobie :) p.s. oczywiscie jade caly czas na stabilitorze z ktorego za jakis czas mam zgodnie z planem leczenia wyjsc. Zastanawiam sie co wtedy, ile teraz ze mnie jest swiadomego zrozumienia charakteru a ile po prostu wplywu leku na biochemie mozgu. Zobaczymy... -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Wlasnie kolejny raz wszedlem na forum bo mnie ruszylo ze czasami (tym razem ja) za bardzo bawimy sie w lekarzy. Dobrze, ze masz zaufanie do swojej lekarz. To bardzo wazne trafic na kogos bystrego a do tego jeszcze potrafiącego dac wsparcie mentalne. Dodam jeszcze, ze bardzo wazne aby sie caly czas o sobie i chorobie uczyc. Poglebiac samoswiadomosc. Ale i trzeba uwazac aby nie poplynac za daleko. To ja mam chorobe i mimo, ze zmienia ona moja psychike to i tak jestem ja a dopiero pozniej chad. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.II
Widmo odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
->Lady Em. Z CHAD w parze idzie czesto borderline http://bpd.szybkanauka.net/ choc to taki smietnik dla psychiatrow i psychologow, kiedy nie wiedza co jest grane.