-
Postów
171 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Nelka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
W ogóle to zielona oczyszcza tez z toksyn, działa moczopędnie, więc naprawdę warto...kiedyś piłam non stop przez 4 miesiące i było ok :) veggebierzesz jakies leki?...można je z nią łączyć?
-
To dzisiaj od 19?
-
Popieram! Tylu ciekawych zdarzeń co ostatnio wychodząc na spacer tak po prostu, to chyba dawno nie przeżyłam Warto, naprawdę! :)
-
331ania Dzięki! :) Wiesz...tak się zastanawiałam czy oni czasem za pierwszym razem się nie pomylili...wrr....no nie wiem...w tym labolatorium to bede dopiero za okolo miesiąc...nad Endo jeszcze pomyslę...ja Cię całkiem rozumiem z tymi stanami przy tak niskim TSH....pozdrówki!
-
331ania Endo po pierwszym TSH mi nic nie dawała, a teraz chyba nie pójdę, bo nagle wszystkie badania sa w normie. Munia TSH=0.021 a norma jest 0.4 - 4.0...i po 4 tygodniach TSH=2,45 już wszystko jasne?
-
Czujesz się samotnie?
-
Munia ja o tym doskonale wiem, to samo labolatorium!....tylko dokładnie 4 tygodnie później. "Pozatym ten wczesniejszy wynik to wcale nie jest dużo ponizej normy :) " Rozbawiłaś mnie tym...19 razy poniżej normy to mało?
-
Wiecie co?...ja już nie wiem co mam myslec :/...zrobilam te dodatkowe badania + TSH....i wszystko nagle jest w normie...miesiąc temu TSH było 0.021, a teraz jest 2,45 - oczy mi normalnie prawie co z orbit nie pouciekały ...myslicie, że do 3 razy sztuka?
-
Pocieszę Was...mam 25 i też bede składac papiery na nowe studia Nie kazdy może mieć życie...różami usłane.
-
Hejka! Biorę Seronil i mam zrobić badanie stężenia FT3, FT4 i TPO. Może miał ktoś podobnie?...zastanawiam się czy te wyniki beda miarodajne.
-
26 :>...czuję cos na tyle
-
Hejka! Korzystał moze ktoś z tego ośrodka: http://www.cmiro.pl/index.php albo zamierza?...albo cokolwiek o nim słyszał? :)
-
Depresja a związki/miłość/rozstanie
Nelka odpowiedział(a) na chmurka temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Dla siebie kobieto!...po prostu dla siebie. -
Kurcze...mi lekarz stwierdził -0,25...niby niewiele,jednak widze mgłe z daleka...myslicie, że lecząc się może być gorzej?...bo tak się zastanawiam czy już wykupywac okulary czy jeszcze się wstrzymać [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:28 am ] A czy lecząc się zauważyliście, że częsciej chorujecie na gardło?
-
Ja to rozumiem...czytałam na ten temat bardzo dużo...ja szłam z nastawieniem, że powie mi, że z takim przerażająco niskim TSH mam tą nadczynność tarczycy...a ona mi tak lekko mowi - przekonuje, że nie widzi by to nadczynnośc była. Czuję sie skołowana, bo wychodzi na to, że nie wiem co mam juz o swoim zdrowiu mysleć...co mi zagraża, co mam leczyć...by w końcu poczuć sie jak kiedyś...znowu jestem w punkcie wyjscia
-
Tak pisze osoba, ktora zapewne sama ma problemy ze soba...pozdrawiam cieplutko!...glowa do gory...jeszcze znajdziesz swojego księcia :)
-
Tak, nalezy zmieszac samemu to zadna filozofia Dobrze jest jeszcze dodatkowo zmielic korzen kozlka i lukrecji w mlynku do kawy. a po ile jest taka przyjemność?...i na jak dlugo starcza? Na jak dlugo może starczyć jedna litrowa butelka tego ALVEO?
-
Bo widzisz...sa pewne sprawy na ktore odpowiedź znajdziesz tylko w sobie...wiem, że pewnie szukasz tu jakies rady, pocieszenia, tylko, że wg mnie sama powinnas nad tym posiedzieć, może spisac pare punktow na kartce, zastanawić się co dla Ciebie jest istotne...czy chcesz byc z nim , bo go kochasz mimo wszystko, czy dlatego by nie byc samą?...bo nawet tytuł dałaś " zostałam sama...", a nie np. trace swoja miłość. Jak dojdziesz ładu z tym czego tak naprawdę chcesz i oczekujesz to działaj...tylko konsekwentnie!..czyn co mówi Ci intuicja, serce, czy jakby to inaczej nazwać, a nie co mowia inni...bo w razie niepowodzen będziesz miała pretensje do świata - bardziej się zdolujesz, a tak przynajmniej bedziesz wiedzieć, że działałaś w zgodzie z soba i nic nie bedzie w stanie wytrącić Cie z równowagi...peace! :)
-
Ale czy właśnie jakies choroby nie wyrażaja sie poprzez masturbację?...w sensie, że chce się to robić ciagle - prawie takie natręctwo, albo np. nie chce się masturbowac, ale chce przezyć orgazm...to już jest dla mnie typowy "samogwałt"...hm...mnie to tak zastanawia.
-
Hm...tak na mój gust to trzymam za Was kciuki :)...bo chyba troszke poplataliście - zagubiliście się w tej rzeczywistości...czasem po prostu tak jest...jednak!...do sierpnia jest coraz bliżej, może poczekaj, wiedząc, że może byc trochę inaczej niz byś chciała...nie wiem co zaszło między Twoim chlopakiem a tamta dziewczyną, nie wiem czemu on cały czas przedluża pobyt...jak dalej Ci powie, że musi/chce zostać do grudnia?...a z drugiej strony może naprawdę potrzebuje wszystko przemysleć by potem znowu cieszyć się w pełni z bycia RAZEM...może warto byś Ty też na chwile pomilczała?...bo uwazam, że gdy męzczyzna ma kobiete na skinienie palca, to po jakimś czasie zaczyna ją mieć dość - nie szanować...niech i On też o Was powalczy, skoro - jak piszesz - też mu na Tobie zależy. Powodzeni!
-
A jakim to badaniem mozna stwierdzić braki w mózgu?
-
Kurcze jak ja Was rozumiem...niezrozumienie, jedno wielkie
-
Hejka! Mniej więcej po jakim czasie od odstawienia lekow libido wraca do normy? Czy to raczej zalezy od czlowieka?...leku? U mnie po 14 dniach brania Seronilu odczuwam ogromną potrzebe kochania się, jednak z racji tego, że nie mam obecnie partnera..."cierpię" w samotnosci, chociaz jakbym go miała, to nie wiem czy kochanie się z nim byloby równie przyjemne i "odlotowe" jak przed lekami [ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:16 pm ] Tales sądzę, że tak jak wyżej kilka osob już Ci napisało...depresja to trudny okres dla osoby jej przezywającej - sa wzloty i upadki...duzo czulośi i troski...bądź po prostu przy niej...a zobaczysz jak pewnego dnia ona podejdzie do Ciebie i bedzie wszystko pieknie :)
-
331ania chodzisz panstwowo do tego psychologa?...i tylko raz w miesiącu bo tak ustalilyście?...czy , że az takie kolejki są? ...a jak to drugie, to czy mimo tak dlugich przerw w terapi czujesz sie lepiej?...pomaga Ci? Wiesz, pytam sie, bo rok temu chodziłam prywatnie co tydzien przez pól roku i czułam, że mi to pomaga...musiałam jednak przerwac z powodu przeprowadzki...w chwili obecnej nie bardzo mnie stac na leczenie prywatne - nad czym bardzo ubolewam - i tak się zastanawiam, czy jak bede chodzić panstwowo raz na 6 tygodni, czy to w ogóle coś da :/ Mozesz jeszcze napisać z jakich powodow zmieniłas psychologa?...tamta Pani u ktorej sie leczylam była ok...a teraz mam takie dziwne obawy, że już tak "pieknie różowo" nie bedzie...wrr.
-
faiter...dlaczego ja Cię tak rozumiem samobójstwo - ostateczna ostecznośc...ostatnio czuję się lepiej, podejmuje nowe działania w przekonaniu, że jak mi nie pójdzie, jak juz zostane z niczym - bo już od dawna jestem doslownie sama - to zawsze mam jeszcze to jedno wyjście...śmierć :) ...i też biore teraz leki...kiedys nie wyobrażałam sobie, że mozna skonczyc z soba w postaci podcięcia sobie żył, a teraz jakos wydaje mi sie to ok...przebudziłam sie pewnego ranka i tak patrzę na swoje nadgarski i mialam ochote sprawdzić jak to jest straszne to wszystko....wiem.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7