Skocz do zawartości
Nerwica.com

Little Red Fox

Użytkownik
  • Postów

    7 707
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Little Red Fox

  1. wykończony, znałam dziewczynę, która połykając opakowanie apapu myślała, że się zabije
  2. ja też się jakaś taka aspołeczna stałam, choć jedyny kontakt z drugim człowiekiem to praca, stajnia, rodzina, facet, a przyjaciółka mieszka w innym mieście to też rzadko się widujemy
  3. Ramanujan, ja ten problem mam od wiosny do lata, najgorzej gdy ktoś zaczyna kosić trawę
  4. hania33, ja o 6:00 wstaję do pracy i już jest ciemno za oknem
  5. Nefertari, u mnie ostatnio jeden dzień pada, jeden dzień słońce - mój organizm mówi "DOŚĆ"
  6. Ramanujan, ja jeżdżę na łyżwach, ale niekoniecznie dobrze, choć bardzo lubię się ślizgać gimnastyka artystyczna też ma coś z sztuki, jako dziecko lubiłam skakać i się turlać ze wstążką -- 14 wrz 2013, 07:49 -- Saraid, cześć
  7. Ramanujan, też lubię łyżwiarstwo i się niezmiernie wkurzam o to, że w tym sezonie nie będzie krytego lodowiska u mnie w mieście
  8. Ramanujan, chyba masz właśnie na myśli dresaż, czy tam ujeżdżenie
  9. Ramanujan, skakać to ja się boję, dużo bardziej wolę dresaż
  10. Ramanujan, współczuję, mój organizm się już przyzwyczaił do wczesnego wstawania i "pospanie dłużej przez weekend" oznacza u mnie pobudkę po 7:00 ok 10:00 wychodzę na trening i jak widzę tą pogodę mam ochotę wrócić do łóżka
  11. Ramanujan, ja tam w nocy spałam, nie wiem nawet co się działo
  12. ja idę spać, znowu pozwoliłam komuś doprowadzić mnie do łez
  13. socorro, dla mnie to zbyt duże niebezpieczeństwo, nie czuję się pewnie w takich butach
  14. ja się nigdy nie nauczyłam chodzić na wysokich obcasach i chyba się prędko do takich nie przekonam
  15. trombeczka, moja nerwica mi na to nie pozwala, życie jak w zegarku, po 20:00 nic nie jem, o 22:00 powinnam być w łóżku, bo inaczej potrafię zwariować
  16. ja po 20:00 nic nie jem, więc nawet mi tu nie mówcie o jedzeniu
×