Śmiercionauta

nie mam takiego wrażenia, wrecz przeciwnie. Czy masz przy sobie jakis talizman?

Witam Was :) Relatywista, dosyc ciekawy pomysl zaproponowales. Zawsze mozna rozkrecic jakis maly interes w stylu Waltera Whitha

Mi troche brakuje imprez dużych i tych malych w akademiku. Chyba wpadlem za pozno na impreze. Wszystku juz wypiliscie i pewnie teraz spicie.

Czy macie wiare w istnienie istot pozaxiemskich?

virgo21, możemy Ci tu zrobic malo namiastke imprezy, co ty na to?

Dawno nie bylem na zadnej imprezie

virgo21, a skad ten wniosek, ze komus przeszkadzasz?

Rakietowe szlaki jest to zbior starszych opowiadan sci-fi.

Candy14, czesc kiedys sie zapoznam z hellraiserem. Ostatnio bardzo mi sie spodobal Criminal. a dzisiaj mam zamiar jak najwiecej przeczytac zbioru opowiadan Rakietowe szlaki vol.4 i zaczac czytac pompe nr. 6

mam do przeczytania 20 komiksów, do przesłuchania 100 mp3jek, i do obejrzenia 7 filmów i 10 odcinków różnych seriali to dosc ambitne plany przypomniales mi, ze jeszcze nie skonczylem czytac kaznodzieja.

virgo21, co za powitanie, co za uśmiech Macie jakies plany weekendowe? Filharmonie, opere, teatr, a moze tylko pospolita alkoholizacje.

Witam Was monk.2000, mam podobny problom. Ostatnio mam malo energi na normalne fukcjonowanie. Energi wystarcza mi na kilka godzin a reszte dnia czuje sie zmeczony, do wszystkiego musze sie zmuszac.

cegła w ścianie - fuszerka

ściany - pink floyd

virgo21, ucieklas z pracy Lilith, ambitne plany :)

Lilith, jakby mi płacili za kazda glupote, to bym juz byl milionerem, a tak pozostaje tylko praca. Jak ida przygotowania do egzaminu?

caly dzien zmarnowalem na glupoty

widok - okno

Dzien dobry :)

[videoyoutube=uZO1iT4kD0][/videoyoutube]

New-Tenuis, bardzo mi się spodobał twój wiersz.

a co do moich snów, to przeważnie powtarza się ciągle jeden motyw - ciągle uciekam przed kimś, czymś, a jak już dogoni mnie, to wtedy ja z ściganego staję się się myśliwym. -- 13 wrz 2012, 11:20 -- virgo21, już wszystkiego próbowałem. Nawet CV straciłem.

Wita Was Co za beznadziejny dzień. Mój komp oszalał i uszkodził mi ważne dokumenty, które miałem zapisane na nim.

Monar, czesc Nel, ja odnislem odwrotne wrazenie, hmm.

na jam session w moim ulubiony pubie, ale zeby nie odchodzic za bardzo od tematu, to po jam zrobi sie malo imprezke z udzialem bitej smietany.