Śmiercionauta

Wysyłacie sobie nagie zadęcia?

Ej, no nie uciekaj... tak straszny nie jestem Witam wieczorną porą... zastanawiam się nad kupnem gumowej lalki bo mam dosyć spania sememu. ktoś może polecić jakiś model?

Witam Panie i Panów nadal jestem samotny pora na wieczorne czochranko, kto chętny?

Enii, przybywam niczym ułan z chusteczką żeby obetrzeć Ci łzy ...i znikam na gniadym koniu w mgle bo obowiązki nadal wzywają

Enii, bo życie jest smutne Uciekam... mam parę rzeczy do zrobienia. Pa

dobry gagatki

aż mi przypomniał się cytat "Wierzcie mi! wierzcie, ludzie jam jest wielki, mocny. Jedyną słabość zamknę w sercu tajemniczym, Robak smutku mnie gryzie... tak, że mówiąc z wami, Chciałbym przestać... i usiąść, i zalać się łzami; platek rozy, chyba swatki wyginęły w XX w.

platek rozy, a czy nie popełniam gafe, bo emi może kogoś mieć, a Ty mnie do złych czynów namawiasz

Enii, no chodź, nie wstydź się hania33, to masz usprawiedliwienie

focha strzelam. ide pochlipać w kąt bo nikt nie chce być pomiziany po włosach.

ja mogę kogoś przytulić a dodatkowo pomizać po włosach Witam serdecznie

Luktar, biorę leki, próbuję poukładać sobie życie kolejny raz od nowa...znów startuje od zera. czyli bida z nędzą. . słucham dużo muzyki... Mails Davis, Kapaeli ze wsi warszawa, folku, Kayah, Anity Lipnickiej... si to tyle z mojego smutnego żywota : (

Luktar, co u Cibie słychać, bo dawno się widzieliśmy na forum? socorro, hej, a Ciebie to z milion lat nie widziałem.

Aranjani, dziewczyny, wóda i komóra? tak szaleje nasz moderator

ladywind, tak, o USA. heheh ja się nie dałem Przynajmniej na razie.

Luktar, najpierw trzeba zapytać się ile ma lat. a my od razu do cycków

ladywind, dzięki. i Ciebie zwerbowali

Luktar, tarantula, to kobieta ale dla pewności niech pokaże cycki

Kestrel, w moim wypadku 28 lat, ale to jest umowna granica. ja to się czuje jak emeryt.

Variable, tylko nie gryź

wow, to jednak ktoś mnie czyta w tym wątku

to ja idę zjeść kiełbas z dzika, bo wujek przyniósł.

ladywind, dlaczego nie fajnie. do dupy jest lepszym stanem niż jak gówno a tak na serio, to dzisiaj uświadomiłem sobie coś, oparzyłem się i cały dzień chodziłem głodny. jedyna pozytyw w dniu dzisiejszym to spacer z spem po ciemku w lesie.

chyba trzeba zmienić status z singla na stary kawaler

ladywind, do dupy -- 19 gru 2013, 21:19 -- ladywind, do dupy