No ja też mam chyba debet na angielskim koncie. Chociaż wyjeżdzałem na plusie a później jakieś opłaty wprowadzili. Chyba, że mi zlikwidowali po 5 latach nieużywania...
No ale skarbówka nic nie wie o mojej anglii. A tak już jakaś historia mojego pobytu jest.
Masakra. Przez międzyinnymi państwo, trzeba było wyjechać za granicę. Wrócisz to jeszcze kopa ci zasadzi...