Michuj

zero problemów - w grobie

nie miał mi kto śniadania do łóżka podać, więc zrezygnowałem.

U mnie podobnie. Może nie jestem fobikiem, ale działanie prospołeczne leku było żadne. Tylko zamułka, rozleniwienie i beznadziejny nastrój. Nie wiem jak 6 miechów na tym dziadostwie wytrzymałem.

Dzień 8 kara za wczoraj: śniadanie - brak południe - brak obiad - krupnik+udko (prawie bez tłuszczu) kolacja - serek wiejski+kawałek chleba

0,25 klona. Nie telepie. Chyba tym razem się uda.

http://forumprawne.org/prawo-autorskie/154235-zpav-chomikuj-pl.html kurde ;P teraz nowej schizy dostane.

milicjant - niebieska szklanka

całe szczęście, że torrenty są. :) Skasowałem konto na chomiku. Przyszło ileś mejli, że naruszam prawa autorskie ;P

prokurator - gliniarz

groźby karalne - prokurator

mus to mus - nóż na gardle

niedziela - zara do roboty

to, że coraz trudniej się ściaga z rapidshare itdp... -- 22 kwi 2012, 16:26 -- Nie ma wyjścia. Albo to, albo na czyimś garnuszku. Do mnie nie dociera, że to mój ostatni całotygodniowy weekend...

można

Verona, ooo to witam

Mają prawo przebywać, ale niech się dostosują do norm europejskich. Nie życzę sobie meczetów w tym kraju.

sroka

kosiarka

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/04/be30e282b622d6229f129808766486c7.jpeg?1335049204

dawka 37,5 to podtrzymująca. Jeśli udało się jakieś ciekawy efekt osiągnąć na 75, to może być tak, że 37,5 do podtrzyma. Ja tak miałem parę lat temu jak brałem 1 raz. Jeśli np nie pracujesz w weekendy to zalecałbym zmniejszyć w piątek. W poniedziałek powinno być lepiej trochę. Te objawy nie są jakieś tragiczne. Do przeżycia. Gorzej ze schodzeniem z 37,5 w dół -- 22 kwi 2012, 13:11 -- Możesz ewentualnie zmniejszać odsypując kuleczki z granulki. Mozolne i długo, ale nie powinno być odczuwalne.

Delikatne osłabienie i 3-4 dni zawrotów głowy, do zniesienia. I powinno być ok.

nie

Hooligan123, brawo. Możesz brać suplementy białkowe.

Laima, Jescze z 25 tylko ;P So far, so good ;P

[videoyoutube=DrqmMlBGmX4][/videoyoutube]