Dziś wziąłem z ciekawości 150 (pierwszy raz, nie licząc brania wenli kilka lat temu). Potrzebowałem takie strzała energii i nie było. Właściwie nie odczułem żadnej różnicy pomiędzy 150 a 75. Nie mniej ciągle działa wybitnie dobrze i remisja od stycznia, ciągle się utrzymuje. :)