Lady Em.

ser

inbvo, niekoniecznie wszystko się komplikuje. Jestem kobietą doświadczoną, w szczęśliwym związku, ale gdybym miała mieć jeszcze innego faceta wolałabym prawiczka To moje osobiste zdanie. Także chłopaki - nie martwcie się!

dominika92, why?

deoksyrybonukleina

dominika92,

Mirabeleee, ewentualnie

Abbey, nie cierpię Twoich rodziców jak są tacy ambitni to niech sami idą do szkoły, a najlepiej niech zrobią profesora na uniwerku Nie tnij się kochana. Pamiętaj, to nie Twoja wina, dlaczego miałabyś cierpieć za nich?

Candy14, oj tam, okna nie uciekną

Moje są właśnie nieproporcjonalne... -- 16 maja 2012, 16:07 -- Ja tam mam faceta, który kiedy się poznaliśmy był prawiczkiem, i bardzo się cieszyłam że tak jest, bo odkrywaliśmy razem seks i to mi się naprawdę podobało był otwarty na wszelkie nowości, bajka. A jak spotykałam się kiedyś z kolesiem który już miał swój pierwszy raz za sobą... Kiedy wyobrażałam go sobie z inną panną... Dobrze że to trwało bardzo krótko

Oczywiście, masz rację

kłótnia - nerwy

no tak, stronka papilot.pl nie jest zbyt wiarygodna

Marsal2, pewnie jest ciężko. Faceckie ego trudno znosi taką sytuację zapewne Na pewno trudniej niż kobiety. W to nie wątpię

Paxtin i Neurotop, doraźnie Cloranxen i hydroksyzynę.

wykończony, oo, to widzę że tak jak ja za rok zdajesz maturę hej, damy radę!

wykończony, a ja i z tym i z tym mam problem bo leki pogorszyły np. moją pamięć i teraz ciężej jest mi się uczyć. Wielu nauczycieli to zauważyło, bo kiedyś byłam niesamowicie bystra.

Marsal2, kobiety naprawdę nie postrzegają prawictwa źle, przynajmniej ja. To może świadczyć że facet, jak to powiedziała Candy14, nie wskakiwał na każdą chętną laskę tylko czekał na poważniejszy związek. Tak zazwyczaj robią kobiety, np. ja właśnie

rozmowa - wymiana zdań

wykończony, widzę że dużo na ten temat wiesz staram się uczyć, niestety w związku z towarzyszącą mi także fobią szkolną czuję strach kiedy mam otworzyć zeszyt...

na sen...

obiektywizm sen czy seks?

wykończony, hmm, to nieprzyjemnie. Nauczyciele nie mają prawa informować innych uczniów o powodach zajęć indywidualnych oraz ich przebiegu.

ucho - słuch

wykończony, heh, a mnie właśnie chemia totalnie zniechęca...

wykończony, niekoniecznie, nauczyciele mają inne podejście kiedy uczysz się indywidualnie. Poza tym dyrektor wcale nie musi ich informować o Twojej chorobie.