Mightman

mi się podobają Beagle

Kup córce psiaka Ty wyrodna(żartuję ) matko!! Na gumtree są ciekawe ogłoszenia, nawet rzekłbym "perełki" Kto je ostatki ten piękny i gładki hum? pkt4 zdrowia życzę

ja od dwoch dni zle sie czuje mama tez bo z pogoda jest kupa cmienie ziewanie ospalosc etc wez ten bb z 2 tyg i zobaczysz roznice

Byłem u pani pscyholog - nawet spoko Potem pozalatwiałem sobie kilka spraw na uczelni Potem zakupy w CH A teraz siedze pieką mnie oczy, do tego mam je mocniej niż zawsze podkrążone i sine, do tego pieka cche mi sie spac i lekkie lęki, ciśnienie cały dzień 140/80 :|

A ja się zbieram do pani pscyholog nie byłem już 2 tygodnie w sumie to się stęskniłem Potem papierkowych dużo spraw na uczelni, a potem może jakieś zakupy w galeri bo są wyprzedaże jeszcze :) Tak więc trzymajcie się ciepło. A wczoraj fakt było coś z pogodą bo moja mame i mnie tak łeb bolał że hej, do tego nie pomagały apapy ibupromy itp.

Gdzie mieszkasz perla? Ja czekałem na swoja wizyte ok 2 tygodnie. Najpierw konsultacje a potem pani potwierdziła że konieczna mi jest psychoterapia. Ja miałem atak paniki, wylądowałem w szpitalu, potem zaczął się lęk, badania etc i się zaczęło :)

Dziękuje Aniu :) Uwielbiam czytać twoje posty :) No jest raz lepiej raz gorzej ale byle do przodu :)

perla86, Myślałaś nad pscyhoterapią? Albo byłaś w niej i z jakim skutkiem? Ja odkąd chodzę to objawy somatyczne skurczyły się do naprawdę kilku a było ich bilion. Robiłem nawet usg całego brzucha bo myślałem że coś z żołądkiem czy wątrobą

perla86, na mnie działa betabloker rewelka bo objawy somatyczne zniknęły. Owszem pojawi się sporadycznie szarpnięcie ale tak to spokój. Biorę już ten lek dokładnie zaczynam 5 miesiąc. Mój wujek który jest ordynatorem, laryngologiem i ratownikiem medycznym jeżdżacym w karetce też bierze BetaaBloker ale nie wiem który ale oparty na tym samym składniku co wszystkie tj. Bisoprololi więc raczej nie jest to jakąs trucizną na ludzi hę? A jak masz takie dolegliwości to sprawdź sobie 3x dziennie ciśnienie przez okres najbliższych 2 tygodni o stałych porach po przebudzeniu, w środku dnia i np z godzine przed zaśnięciem. Jak ciśnienie i puls będzie okej to znaczy że jest wporządku. Tak owszem bierzemy najmniejszą dawkę leku i czasami jak mi się zapomni wziąść leku to spokojnie nic się nie dzieje.

Ogarnij się kobieto! 1. Nie wiem gdzie te bzdury naczytałaś się że ktoś od bb umiera. Owszem ludzie umierają na serce, bb dostaje się także w niewydolności serca żeby serce miało lepszą skurczliwość i "lepiej" pracowało ale są to przypadki pewnie bardzooo trudne do leczenia z zaawansowanymi chorobami układu krążenia. 2. BB nie trzeba brać całe życie. Mojej mamy koleżanka brała przez n lat (bardzo długo) wzięła się za siebie - duzoooo schudła z 20-30 kg. Do tego je zdrowo, aktywnie spędza czas i co? Żadnych leków na serce teraz nie bierze a jest to kobieta około 50 lat. 3. Bierz BB mimo że puls masz dobry. Mi też puls tylko skakał przy nerwach itp. Jeżeli zauważysz zmożoną senność, puls w spoczynku poniżej 50 uderzeń na minutę, chwiejny chód, niemożność wstania z rana z łóżka, drętwienie kończyn w nocy to są to sympotymy do zmiejszenia dawki lub zmiany lub odstawienia leku ale sprawdź najpierw jak na Ciebie będzie działał. U mnie efekty działania tego leku zaczęły się po około 4-5 dniach. 4. Sam biorę BB ConcorCor 1,25mg czyli taką samą dawkę jak Ty i powiem Ci że czuję się świetnie. Wkońcu zero szarpania, zero kołatań, zero uczucia pracy serca jest tak jak kiedyś i wiem że jak zacznę na wiosnę uprawiać sport i dalej schudne do zamierzonego celu i będę zdrowo jadł to mi mój kardiolog odstawi ten lek. 5. Nie wiem w jakie interakcje wchodza BB. Poczytaj na ulotce na pewno masz ja w opakowaniu. I głowa do góry! Nie mamy po 80 lat i to serce jeszcze popracuje!

5 mg w dace 1/4 to masz taką samą dawkę jak ja czyli 1,25 mg. BETABLOKER trzeba pzestać brać jak mamsz puls poniżej 50 uderzeń na minutę a tak to jeść według zaleceń. Szczerze? Gówno to daje no jedynie dyskomfort że "ziomek wziąłeś tabsa nie skoczy Ci puls nawet jak jesteś zdenerwowany" i faktycznie tak jest mimo że się denerwuję ostro to podczas ataku paniki max puls to 120, najczęsciej jednak 90. Bierz i jeżeli nie zobaczysz np. otępienia, miękkich nóg, drętwienia rąk i nóg w nocy czy np zawrotów przy wzstawianiu z rana to bierz ten betabloker. Ja miałem dawkę 2,5 mg ale po niej puls wieczorem miałem czasami 40 a rano z łóżka nie mogłem wstać więc mam mniejsza dawkę i jest luzik arbuzik. Ciśnienie po takiej małej dawce spadło mi może +/- 5 mg ale to MAX. Zrób hormony i może coś one powiedzą. Pozatym mniej się stresuj wiem że łatwo powiedzieć ale próbuj. Ja też przy atakach czy zdenerwowaniu mam problemy z oddychaniem tzn. ciężej mi się oddycha i takie tam oczywiście myśle że ciśnienie wielkie czy serce szybko bije a mierze i jest 130/75 puls 75 lol

ile masz mg tego betablokera? ja biore najnizsza dawke i czy go biore czy nie to roznicy nie widze betabloker ma NAJEWAZNIEJSZE zadane obnizyc puls a efektem ubocznym ale wskazanym jest obnizenie cisnienia. Nie sraj zarem tylko jedz jak zalecil lekarz jak bedzie Ci slabo etc to wtedy do lekarza o zmiejszenie dawki :) ja tak mialem

Candy14, bo z naszej fatumy to spamerka Ja dzisiaj byłem u fryzjera, do tego u dentysty drugi dzień z rzędu i tutaj i tutaj miałem lekkie ataki paniki, do tego miałem sen bardzo dziwny na tle religijnym i nie wziałem betablokera dzisiaj i oczywiscie swiruje ze serce mi szybko bije etc ale nie mierze cisnienia :)

Jasne że tak to jest jeden z podstawowych objawów nerwicy. Ja odkąd choruje to niechęć do wychodzenia z domu, niechęć do robienia czegoś niechęć do spotkań towarzyskich a kiedyś byłem duszą towarzystwa i impreza co 3 dzień a teraz nawet spotkać się przy paluszkach nie wcyhodze do nikogo :/

No i zaczęły się wyzwiska, do tego zaczęło się podejrzewanie o wszystko Ja pierdole płakać mi się chce spierdalam z tego jebanego patologicznego domu do Krakowa i nie wracam

Ehhh wróciłem wczoraj do domu. Było miło, czekał na mnie upragniony obiedzik, pogadałem z rodzinką poszedłem w kimono bo ostatnie dni też zero spania tylko praca itp. Dzisiaj wstałem całkiem spoko, no ale na cały dzień zostałem sam w domu a to komp a to tv i nie ma czym się zając i do tego ojciec wrócił pijany a nie pił ponad tydzień, pewnie znowu cug mu się zaczął właśnie na moj przyjazd a to dzięki niemu mam nerwice

ajć nie dopisałem że spoczynkowe :) czyli ogladanie tv, spanie

Wzorowe u osób zdrowych to od 50-70 uderzeń na minute.

Wczoraj byłem na Słowacji potem zerknąłem na wyniki egz i mam 4,5 tak więc inżynier pełnął gębą a potem poszedłem się upić na impreze właśnie wstałem czuję się jeszcze pijany na 12 do pracy

Step 1: wizyta u pscyhiatry Step 2: wizyta u psychologa Step 3: Powodzenia!

Oj bo tak siedze w takim bezruchu jak my wszyscy na tym forum. Nie ma wyjątków lubimy się nad sobą poużalać że to tamto i owamto. Wiem wiem jak wszystkim ciężko ja pewnie tylko z racji przebłysków szczescia tak pisze? Zawsze jak ktoś piszę że nie wolno się użalać nad sobą popatrzeć na coś z innej perspektywy, przenalizować dlaczego tak jest a nie inaczej to się pukam w czoło jak mną nerwica trząsie ale dzisiaj jest względnie okej więc tak piszę że "kurwa mać! życie ucieka a my się pogrążamy po jaką cholere? nie lepiej wstać tą dupą z łóżka i nie siedzieć na kompie i coś zrobić?" Wiem że to jest mega trudne i aż ciężko uwierzyć mi że to pisze.. Jutro jadę z moją Panią znowu na Słowację oby pogoda była łaskawsza i żebym nie musiał znowu jechać 200km w zaspach. Od jutra moja Kobitka będzie szablozębna (tzn. aparacik na górną szczęke) Wogóle musiałem odwołać jutrzejszą wizyte u p. pscyholog Szczerze? Przywiązałem się chyba do niej... Zawsze czekam na kolejne spotkania i muszę się jej wkońcu zapytać jaką mi ona diagnozę dała oprócz DDA

Siemano Ja też ciągle niewyspany chodze i mój organizm głupieje bo o 17 mi się najbbardziej chce spać do 20-21 a potem już nie :) Czekam na wiosne na słoneczko, ćwierkające ptaszki i może uda mi się zrealizować to co zawsze chciałem czyli bieganko wokól krakowskich błoni?

Łap ode mnie jednego w tyłek taki na zachętę! :)

Jakbym widział siebie

omeeena,