Skocz do zawartości
Nerwica.com

monika*

Użytkownik
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez monika*

  1. didado1 tak uczeszczam na terapie ale bylam dopiero 3 razy a od srody terapia grupowa. Dziekuje Ci didado1 za odpowiedzi i pozdrawiam.
  2. Ja tez czasami mam watpliwosci. Dzis bylam w szpitalu na ostrym dyżurze a tam pani doktor po zbadaniu mnie dala zastrzyk i kroplówke poczym wyslala mnie do domu zalecajac wizyte u neurologa w celu zbadania przyczyn moich zawrotów glowy( ww. jest neurologiem). Ciekawe dlaczego nie zrobili mi badan na miejscu w szpitalu? I tak kolowrotek w mojej glowie pozostal a wizyte u neurologa mam dopieo 21 maja,pozostalo mi wiec czekac.
  3. didado1 tak mialam wszystkie badania i wyszlo ze wszystko jest ok ale to bylo 2 lata temu a mój lekarz psychiatra stwierdzil z cala pewnoscia ze mam nerwice lekowa.Miewalam juz zawroty róznego rodzaju o róznym nasileniu ale to co dzieje sie ze mna w tej chwili jest nie do opisania. Biore seroxat juz czwarty miesiac i od dwoch miesiecy czulam sie fantastycznie az do dzis.
  4. Wtam wszystkich.Dzisiaj obudzilam sie z krzykiem, nie wiedzialam co sie ze mna dzieje. Mialam bardzo silne zawroty glowy i do tego to dziwne uczucie jakby mój mózg obracal sie z niewyobrazalna szybkoscia.Po jakims czasie kiedy wzorki na mojej tapecie przestaly wirowac.odwazylam sie wstac ale przez caly dzien nie moglam sie pochylac ani podnosic glowy a kiedy chcialam sie polozyc i odpoczac musialam lezec na wznak bo kazdy ruch glowa powodowal zawroty,zacmienie w oczach i uczucie jakby cala krew w moich zylach naplynela mi do glowy. Co to jest kochani bo cos mi sie wydaje ze to nie jest objaw nerwicy?Pozdrawiam i prosze o pomoc.
  5. Hej Agusiu! Koncze drugie opakowanie lekow i czasem pozwalam sobie na srodki przeciwbólowe roznego rodzaju ale mam na to pozwolenie mojego lekarza. Mam pytanie do Ciebie Ago- bierzesz seroxat juz bardzo dlugo, czy on naprawde Ci pomogl? Moje obiawy somatyczne jakby troche ustapily ale pozostala depersonalizacja i derealizacja i to wlasnie jest dla mnie najgorsze w tej chorobie. Czy to tez minie po seroxacie? Pozdrawiam cieplutko.
  6. monika*

    zyczenia

    Kiedy Wielka Noc nastanie, życze Wam na Zmartwychwstanie,duzo szczescia i radosci ktore niechaj zawsze gosci w dobrym sercu,w jasnej duszy i niech wszystkie żale zdusi! Tego Wam wszystkim i kazdemu z osobna z calego serca życze!
  7. monika*

    Przywitanie...

    I ja witam serdecznie Asiu!
  8. Hej Maniek. Wiem doskonale o co Ci chodzi. Ja tez od dluzszego czasu tak mam. Wracam do wspomnien z dziecinstwa najmniej kilka razy dziennie i wcale nie musze czegos zobaczyc zeby te mysli przychodzily. Moze to tesknota za czasem kiedy bylam zdrowa bez nerwicy,bez trosk i problemow? Czasem dobrze jest powspominac ale po chwili znowu jestem ta znerwicowana 33 latka.
  9. monika*

    Umierałem

    Zazdroszcze Wam odwagi- moze i ja kiedys sie zdobede na ten krok ale narazie nie potrafie. Jest jeszcze pare innych spraw przez które musze wytrwac w tym " malzenstwie" ale juz nie bede o nich pisac bo to bardzo żenujace.Dziekuje Wam kochani za dobre rady i mysle ze napewno przyjdzie czas ze z nich skorzystam. Pozdrawiam i jeszcze raz DZIEKI.
  10. monika*

    Umierałem

    Witam Cie Lopez. Chce Cie zapytac z kad wzioles odwage aby sie rozwiesc bo ja nie potrafie.Mój maz jest alkoholikiem ale takim " parodniowym" , jak jest trzezwy to jet ok ale jak zaczyna imprezowac to pare dni i to mnie doprowadzilo do nerwicy.Nie mam odwagi zeby od niego odejsc a i finansowo jestem od niego uzalezniona tak ze to nie jest takie proste. Duzo musialabym pisac na ten temat.
  11. Hej Iwo 4. Dokladnie mam tak samo, to strasznie meczy. Czasem juz mam nadzieje ze bedzie lepiej bo przez pól dnia nic mi nie dolega a tu ni z tego ni z owego znów sie zaczyna. Czasem mam ochote wrzeszczec ze zlosci na sama siebie- DLACZEGO NIE MOGE NORMALNIE ZYC?
  12. monika*

    Emi

    Ja równiez witam cieplutko.
  13. Czesc, Aska ma racje koniecznie musisz zglosic sie do psychiatry On Ci napewno pomoże, jestes bardzo mlody i szkoda zebys tak cierpial. Masz cale życie przed soba. Zycze zdrówka i trzymam kciuki!
  14. Masz racje- zmien nick i zmien tez kolezanke.Nie gniewaj sie ale wkurza mnie takie zachowanie, skoro Ona nie rozumie a raczej nawet nie stara sie Ciebie zrozumiec to nie zasługuje na miano KOLEZANKI.
  15. Witaj Olu,ja tez mam takie obiawy.Dzisiaj zażylam ostatnia tabletkie seroxatu z pierwszego opakowania. Od dwóch dni moge powiedziec ze czuje sie w miare dobrze (w porównaniu do tego co bylo kilka dni temu) tylko nie wiem teraz czy to dzieki pieknej pogodzie czy w koncu lek zaczol dzialac. Życze Ci wytrwalosci Olu bo tego nam naprwawde potrzeba.
  16. Hej Moniczko! Wyszlas z domku i cieszylas sie wiosenka to SUPER ale z ta reka na Twoim miejscu poszlabym do lekarza. Skora wczoraj tak intensywnie cwiczylas to moze wlasnie z tego powodu masz problemy ta raczka. Nie bój sie to napewno jakis miesien lub sciegno.
  17. Dziekuje Ci Bibi! Pzeczytalam prawie wszystkie Twoje linki i mam pewne wyobrazenie o Tobie. Jedno Ci powiem- jestes dobrym czlowiekiem i zawsze mozna na ciebie liczyc,odpowiadasz kazdemu kto o to poprosi za co chyle czola.Mam 33 lata i malo bylo ludzi w moim zyciu ktorzy przejmowali sie druga osoba tak jak robia to tutaj. CIESZE sie ze znalazlam to FORUM. Kurde chyba sie rozklejam.....
  18. Witam.Ktos kiedys powiedzial ze sen to zdrowie- zgadzam sie z tym i jeszcze zeby mozna bylo przespac cala te chorobe i obudzic sie zdrowym to bylo by SUPER ale wiem z wlasnego doswiadczenia ze im dluzej spie tym bardziej jestem zmeczona.
  19. Mam pytanie do Ciebie Bibi.Co mialas na mysli piszac o uczuciu patrzenia w twarz? Ja mam cos podobnego ale nie potrafie sprecyzowac tego uczucia, prosze odpowiedz mi na moje pytanie. Pozdrawiam
  20. Witam cie Lost! Dobrze trafilas! Wszyscy tutaj przezywaja badz przezywali to samo. Osobiscie jestem dopiero na poczatku leczenia choc na nerwice cierpie juz 16 lat, nie moglam zdecydowac sie na wizyte u psychiatry czego bardzo żaluje bo teraz pewnie byla bym juz zdrowa. Nie popelnij mojego bledu i zglos sie do lekarza.Pozdrawiam.
  21. monika*

    Witajcie!

    Hej Hadrianus. Ja tez nie wiem jak sobie radzic z nerwica ale sa tutaj ludzie którzy napewno Ci pomoga. Ja ze swej strony WITAM Cie serdecznie i POZDRAWIAM ciepluko.
  22. Hej Moniczko. I jak bylo u terapeuty? Pomoglo Ci troche to spotkanie? Mam nadzieje ze tak bo juz sie wystraszylam czytajac Twój post. Mam podobne objawy co Ty.
  23. monika*

    W koncu...

    Mądra decyzja!!! Ja też dlugo sie wachalam,teraz wiem ze niepotrzebnie.
  24. Moniczko nie jestes sama. Ja przez tydzien czulam sie dobrze i myslalam ze lek juz zaczol dzialac a tu klops,znów sie zaczelo!
×