Skocz do zawartości
Nerwica.com

Transfuse

Użytkownik
  • Postów

    2 330
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Transfuse

  1. Transfuse

    Samotność

    Stark, masz rację, w pełni podzielam Twoje zdanie luk_dig, mogę odpowiedzieć podobnie ...
  2. Transfuse

    Samotność

    luk_dig, szkoda, że z Lublina jesteś; pozornie mamy wiele wspólnego. Może kiedyś będzie okazja na jakieś piwo albo zimna colę na zlot może się wybierasz ?
  3. Transfuse

    Samotność

    Stark, heh, w minioną relację wchodziliśmy x^n razy ...
  4. Transfuse

    Samotność

    kornelia_lilia, bo jestem pewien, że ten słomiany zapał szybko się wypali, a co z tego, że tęsknię skoro nie umiem tego zeskanować: może to tylko pamięć o tej osobie, może zaawansowany poziom tęsknoty... nie wiem
  5. Transfuse

    Samotność

    kornelia_lilia, witaj Paulina ! ajajaj89, Myślałem, że skoro jesteś taki śmiały i nie boisz się zainicjować rozmowy z dziewczyną to byłeś w jakieś relacji... powodzenia życzę Kolego Stark, tak, próbowałem ale były to bardzo delikatne uwagi, niezobowiązujące do zmiany jej postępowania...
  6. Transfuse

    Samotność

    Atalia, fajne słowo, lubię je... pasuje do wielu sytuacji. Wszystkie tłamszone emocje w końcu wybuchły ze zdwojona siłą... skończyło się. Idę się położyć, dzięki Atalia, !
  7. Atalia, ja również, poleżę sobie, pomyślę nad tym wszystkim ...
  8. Transfuse

    Samotność

    Atalia, a ja widzę, bo trudno było mi powiedzieć jej o tym wprost. To było takie "małe, ciche kłamstwo".
  9. Atalia, Pasta pewnie się zużyła... radiator zakurzony, może jutro to wyczyszczę. Zmęczona ? Sam nie wierzę, że nie jestem jeszcze senny, dziwne.
  10. Transfuse

    Samotność

    Atalia, bo akurat wtedy miałem wątpliwości, nie potrzebowałem bliskości, rozmowy, wsparcia... Zastanawiałem się czy to odpowiednia osoba.
  11. Atalia, wzajemne poważanie ale komputer mi głośno chodzi, trzeba coś z tym zrobić...
  12. Candy14, a z jakiej to okazji ? Stark, nie pijesz bo ? Nie lubisz, leki czy ideologiczne powody ?
  13. Transfuse

    Samotność

    Stark, mówisz, że nie ma w tym nic nieprawidłowego. A jeśli brałem dodatkową pracę do domu lub projekty z uczelni tylko po ta aby nie spotykać się z dziewczyną i mieć dobrą wymówkę ? To nie było w porządku ... Piszesz o energiczności jednej ze stron: były takie sytuacje, że idąc z nią za rękę w centrum miasta potrafiła głośno rozmawiać o naszych prywatnych sprawach, było mi wstyd jak cholera... Cieszę się, że wypowiedziałeś się w mojej kwestii.
  14. Atalia, wiesz, chciałbym, żebyś jakaś Kobieta mi nieco poprzeszkadzała ... niestety brak takiej na horyzoncie. Mocno trzymam kciuki za Twoją relację :)
  15. Sikorka77, ladywind, Tomcio Nerwica, Może powinniśmy przejść do działu AA ?
  16. ladywind, dla mnie pewnie za mocne wolę piwo i chrupki ...
  17. Atalia, myślę, że należałoby porozmawiać z tą osobą i wszystko odkręcić
  18. ladywind, ja dużego lecha wspieram kompanie piwowarską
  19. Transfuse

    Co teraz robisz?

    Kiya, ja miewam inne fantazje
  20. ladywind, taka mobilizacja, tyle niewykorzystanych sytuacji, mimo wszystko przykro mi
  21. Transfuse

    Samotność

    Stark, może niepoprawna hierarchia wartości ... na 1st miejscu zawsze są kwestie formalne: studia, praca, pieniądze; Jeśli chodzi o relacje to zawsze zastanawiam się czy dobrze interpretuje swoje uczucia; nie wiem czy znając daną osobę powinienem jej w pełni zaufać. Może gdzieś jest ktoś, kto bardziej by do mnie pasował ? Nikt nie jest idealny a ja tej idealności mimo wszystko szukam... Nie umiem mówić co mi leży na sercu, często się obrażam udając, że wszystko gra. Staram się zmienić, ale to trudne. Wolę tłumić uczucia bo tak bezpieczniej. Każdy angaż w związek niesie za sobą konsekwencje; odpowiedzialność. Perspektywa małżeństwa i rodziny mnie przeraża. Boję się, ze będę złym mężem i ojcem ze względu na brak wzorca... W przypadku minionej relacji można powiedzieć, że w pewnym stopniu wstydziłem się swojej wybranki, ciągle zastanawiałem się co powie matka, siostra, znajomi... była nieco mniej wykształcona, bardzo "spontaniczna" głośna... a ja cichy i ułożony chłopak.Nie umieliśmy ze sobą rozmawiać.; to był gwóźdź do trumny tego związku. Aktualne plany: poznać kogoś, zobaczymy jak to się potoczy; czy przy tej nowej znajomości będę umiał się zreformować.
  22. kafka, damy radę Idę na mecz, miłego wieczoru ;*
×