
justys
Użytkownik-
Postów
75 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez justys
-
A ja zapomnialam ze mam dzisiaj wizyte u lekarza na ktora czekam 3 miesiace,wiec musialam zadzwonic do pracy i wziasc sobie dzien wolny i teraz sie lenie.A tak wogole to uwielbiam leniuchowac
-
Ja po prostu nie cierpie rozmow kwalifikacyjnych.Zawsze jak przyjdzie ten moment ja mam pustke w glowie,normalnie czarna dziura.A przez ostatnie pare miesiecy tez to przezywalam bo szukalam pracy, pare razy stres tak mna zawladnal ze po prostu nie poszlam odpuscilam sobie i dopiero wtedy moglam sie lepiej poczuc.Teraz od niedawna pracuje bo mi kolezanka zalatwila prace takm gdzie ona pracuje.
-
fajny ten tescik mi wyszlo 4w5 i musze przyznac ze wiele rzeczy sie zgadza
-
tez mysle ze to emocje bo czesto reaguje placzem albo zloscia,ale juz mi przechodzi z nikim sie nie poklocilam ale pokrzyczalam troche na tate.Niestety byl akurat pod reka wiec jemu sie dostalo
-
Piotrek to swietnie ze dobrze ci poszla oby reszta byla rownie dobra Dolacze sie do grona bo mi sie dzisiaj tez nic nie chce No i bylam dzisiaj w pracy pierwszy dzien.Nie bylo tak zle chociaz nie lubie tych poczatkow zanim sie wszystkiego nauczy. Ale mam dzisiaj dziwny dzien nie dosc ze jestem zla na wszystko i na wszystkich nie wiem czemu to jeszcze mi sie chce ryczec.Chyba przesiedze dzisiaj reszte dnia w domu zeby sie z nikim nie poklocic,a najlepiej u siebie w pokoju albo przed kompem ,bo w takich chwilach to najbardziej wkurza mnie rodzina. Mam nadzieje ze macie lepszy dzien
-
Oj faktycznie ze za bardzo sie zamartwialam ta praca ale juz przestaje co ma byc to bedzie Milej nauki Piotrek i powodzenia zycze za 2 dni A ja sobie jeszcze dzisiaj troszke poodpoczywam
-
U mnie w czestochowie tez zimno.Sloneczko swieci ale jak wyszlam na dwor to myslalam ze zamarzne.A tak wogole to nie lubie dlugich weekendow.A dzisiaj to nie wiem co mam ze soba poczac,chodze tak z kata w kat.A jutro do pracy...
-
ashley ciesze sie ze jestes na dobrej drodze i podejmujesz dobre decyzje.Oby tak dalej Ewik zycze milego wyjazdu na pewno bedzie super Darek mam nadzieje ze ci przejdzie niedlugo ashley i Piotrek zycze milego czytania lektor hehe ja sie jednak ciesze ze mam to juz za soba. A mi dzisiaj dzien mija dosc ospale,ale to normalne bo w sobote bylam na weselu a w niedziele poprawiny i dzisiaj troche nieprzytomna chodze Dowiedzialam sie tez ze do pracy ide w srode a nie w poniedzialek jak wczesniej myslalam ze bedzie.To moj pierwszy dzien wiec sie troche denerwuje,ale mam nadzieje ze wszystko pojdzie dobrze.
-
Witam wszystkich Ja mam dzisiaj dobry dzien.W koncu znalazlam prace kolezanka mi zalatwila od 7 maja zaczynam.Troche sie denerwuje,ale mysle ze bedzie dobrze.A jutro ide na wesele mojego brata ciotecznego to sie troche pobawie maiev milego spotkania zycze;)
-
a mi poprawia humor zmiana koloru wlosow aktualnie mam czerwone a wczesnie byly rude,wizyta u fryzjera tez bo w koncu znalazlam dobrego
-
Ja sie wczoraj wzruszylam jak moja przyjaciolka wyjezdzala do hiszpani mieszkac,ale sie poryczalam.Nawet nie zdawalam sobie sprawy ze bede to tak przezywac.
-
Ewik 22 wspolczuje to byly ciezkie przezycia.Mam nadzieje ze teraz bedzie juz tylko lepiej,zycze szczescia. A ja dzisiaj troche smutna jestem moja przyjaciolka wyjezdza dzisiaj mieszkac do hiszpani.A znamy sie dobre pare lat i czesto sie widywalysmy,bo mieszkamy po drugiej stronie ulicy.Troche to przezywam bo pol roku temu wyjechala inna najblizsz mi osoba,tymbardziej ze mam malo kolezanek.Zosala mi jeszcze jedna przyjaciolka z ktora potrafie otwarcie porozmawiac i dobrze sie rozumiemy.
-
Darek jak przeczytalam to co napisales to przyszlo mi do glowy ze to wredny babsztyl byl Mam nadzieje ze znajdziesz kogos normalnego, zycze powodzenia. Ja mialam dzisiaj swietny dzien,chociaz caly poza domkiem lazilam po miescie i robilam zakupy Wogule od paru dni mam wrecz znakomity chumor.Pelno we mnie optymizmu jak bym mogla to bym sie z wami podzielila.Jak komus potrzebny to niech bierze Jednak to zycie czasem potrafi byc piekne A jeszcze do niedawna sama bym nie uwierzyla ze tak powiem hehe. Pozdrawiam wszystich
-
Ja ostatnio jestem na dobrej drodze do zaakceptowania i pokochania siebie i to mi pomaga tak bardzo nie zwracac uwagi na opinie innych ludzi.Po prostu staram sie nie zwracac na to uwagi i caly czas sie tym nie zadreczac bo ja wiem jaka jestem na prawde.Czasem jest to trudne i to nawet bardzo i czesto tez zalezy jaki mam akurat dzien.Ostatnio na szczescie jest lepiej.Chociaz mam nadal duze opory przed praca,bardzo sie tego boje.To cale szukanie pracy mnie wykancza,ja jeszce boje sie tego ze pozniej trzeba w tej pracy spedzic te 8 godz.Moze i przed tym jakos uda mi sie przelamac. Mam taka nadzieje.
-
Ja czuje sie jeszcze bezpiecznie w ramionach mojego chlopaka.To chyba dlatego tak lubie sie do niego przytulac
-
czlowiek nerwica super.Ciesze sie ze ci sie udalo,bo to jest na prawde przyjemne uczucie I oby tak dalej.
-
A ja musze powiedziec ze moj weekend dobrze sie zaczal Bylam wczoraj na dyskotece z chlopakiem i jego znajomymi i moge powiedziec ze dobrze sie bawilam.Prawie jak nie ja,sama sie nie poznawalam rozmawialam z ludzmi,smialam sie potrafilam odezwac sie w towarzystwie.Normalnie to szok bo ja zawsze taka cicha,ale postanowilam odpuscic sobie na jeden wieczor,przestac sie zamartwiac co sobie o mnie pomysla i po prostu sie bawic.I udalo mi sie.A dzisiaj odsypiam i chodze troche nepytomna
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
justys odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
BEHEMOT niestety ja tez sobie z tym nieradze.Zawsze jak jest mi zle,smutno to uciekam od calego swiata.Zamykam sie w domu zeby nie obarczac nikogo swoimi problemami.Mysle sobie wtedy ze przeciez kazdy ma swoje problemy i pewnie nie chce jeszcze o moich smutkach sluchac,a tak pozatym to ciezko jest mi sie przed kims otworzyc i mowic o sobie.Nigdy tego nie umialam i pewnie tez dlatego czesto czuje sie samotna.Sama chcialabym wiedziec jak sobie z tym radzic. -
maiev mam dzisiaj tak samo zero motywacji,najchetniej to bym nic nie robila i jak tu sie zmotywowac w taki dzien a moze to wlasnie ta pogoda u mnie za oknem jakos tak szaro i nieprzyjemnie.Eh nawet odpuscilam sobie szukanie pracy na dzisiaj jakos tak nie bylam w stanie.
-
Moim azylem jest moj pokoj kiedy mam juz wszystkiego dosc to wlasnie tam uciekam.Tam czuje sie bezpieczna
-
Witaj belindo! Ja tez jestem nowa i niedawno pisalam swojego pierwszego posta i pamietam jak sie przy tym denerwowalam.Ale uwierz ze takie pisanie o swoich problemach,wyrzucenie tego z siebie naprawde pomaga i przynosi ulge.A tutaj na pewno znajdziesz zrozumienie. Pozdrawiam
-
Zdolność otwierania się,mówienia o swych problemach.
justys odpowiedział(a) na 331ania temat w Psychologia
niestety u mnie w realu nadal ciezko z komunikacja miedzyludzka....Tu jest latwo bo tak jak napisal mariano net daje anonimowosc,a pozatym wiem ze ludzie tutaj zrozumieja moje problemy,a w realu to roznie bywa.... -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
justys odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja musze sie troche wyzalic bo w realu nie mam do kogo,a i tez nie powiedzialabym wszystkiego.Ale mam dzisiaj jakiegos dola,niby nic sie nie stalo nawet poszlam na rozmowe w sprawie pracy,w sumie to taki zwykly dzien .Tylko ze to wszystko przestalo mnie cieszyc,czuje smutek i nie wiem czemu.Tak bardzo chcialabym cieszyc sie zyciem,zyc bez tych lekow,bez smutku z niewiadomego powodu.A lzy dzisiaj same naplywaja mi do oczu.Czasem sie zastanawiam czy mi wogule kiedys uda sie z tego wyjsc,mam tylko taka nadzieje.No i ta samotnosc ktora mnie dzisiaj dopadla,chociaz jak sobie pomysle to niewiele kolezanek mi zostalo bo w pewnym momencie zaczelam sie izolowac od ludzi. Wlasnie sie zastanawiam czy wogle wyslac tego posta,ale takie wyjeczenie swoich problemow pomaga i przynosi ulge. Sorki ze pisze tak troche bez ladu i skladu,ale to emocje przezemnie przemawiaja. Koncze juz jutro nowy dzien i pewnie bedzie lepiej Pozdrawiam -
dzieki za wsparcie tego potrzebowalam To ja uciekam juz na ta rozmowe A na ksiezyc to ja bym mojego tate wyslala nie raz dawal mi sie we znaki,nie raz przez niego plakalam Ale wlasnie w kazdej rodzince ktos taki jest
-
A ja ide dzisiaj na rozmowe w sprawie pracy,nie cierpie takich rzeczy i denerwuje sie.Jednak chcialabym dostac ta prace i miec juz za soba to cale szukanie bo tego tez mam juz dosc,a pracowac bym chciala.Tylko te rozmowy kwalifikacyjne bardzo mnie stresuja.Mam nadzieje ze dzisiaj jakos uda mi sie opanowac nerwy