niewiemocokaman

to wbrew pozorom nie jest takie łatwe.

Moim zdaniem forum jest żeby pomagać a nie oceniać. Nie ważne, że robi źle. Ważne że chce już z tym skończyć. Jeżeli chcesz zostać z mężem to powinnaś mu powiedzieć o tym drugim bo raczej nie bedziecie mieli przyszłości żyć w kłamstwie

Witam. Mnie zdecydowanie uspokaja tak ogólnie. Ale przy stresowych sytuacjach nie bardzo

betii, Miałem podobnie kiedyś. Oczywiście brałem już leki wtedy ketipinor, I przed egzaminem na prawko dostałem biegunki xd.Zdążyłem ledwo ledwo i zdałem . Takich sytuacji miałem dużo, ale trzeba walczyć z tym. Wdech wydech skupienie(myślenie typu nic się nie dzieję a nawet jak się nie uda to trudno itp) , to pomaga przynajmniej mi. Nie mówię ,że odrazu i zawsze pomoże ale czasem mi to pomagało

poprawka dawki 200-0-400mg ;P Po 3 miesiącach odstawiania teraz jak zacząłem od nowa trochę bardziej odczuwam te zmęczenie Robertinhio89, pewnie ,że dobrze

Powiem co mi dawało bo jestem tu ostatnio trochę rzadko. Siłę ,nadzieję ,wiarę. Pozwoliło mi zobaczyć, że ludzie maja gorsze problemy i jakoś dają radę a przynajmniej się starają, ja tego wcześniej nie umiałem. Dzięki temu, że niezłomnie wierzyłem w ludzi to gdy przyszedł jeden z ważniejszych dla mnie momentów życia to zdarzył się cud jakiego bym się nigdy nie spodziewał..... To tylko pokazało, że postaram się już nigdy nie zostawić kogoś w potrzebie, bo następny raz tym kimś mogę być ja. Choroba została ale trza z tym żyć dzięki

U mnie nie jest tak źle, normalnie jeżdże autem po dawkach 100-0-200mg itp. Ale z pracy mnie wywalili przez moje jazdy w czasie odstawiania ;p. Dostałem urlop żeby załatwić pare spraw ale mania dopiero teraz się prawie skonczyła. Starałem się tego nie okazywać ale niestety. Pisałem do lekarza, ale odezwał się 3 godziny za późno i mnie wywalili ;(

Miałeś rację z tym, że ciężko odstawić ketrel nie udało mi się. Z tego co napisałeś wnioskuje, że chyba też cierpię na CHAD typ II. dzięki

Witam. Macie może jakieś porady do odstawiania ketrel? Wczoraj miał być mój pierwszy dzień a raczej noc bez leku i nie dałem rady, o 5 rano wziełem tabletke bo nie mogłem zasnąć. Jak dziś się to powtórzy to będę jak manekin jutro w pracy. Jakaś melise pić na noc czy co bo nie mam zielonego pojęcia.. Najgorsza ta swiadomość że odstawiam... jak by mi ktoś te leki podmienił na witaminy bez mojej wiedzy heee. help me please

witam eroica, mi te poranne oszołomienie towarzyszy do tej pory a zostalo mi 4 dni do odstawienia całkowiicie leku po 2.5roku. Nawet po zmnieejszeniu dawki do 1 tabletki 200mg na noc te oszolomnienie jest ale od rozpoczęcia odstawiania ciągle maleje

Fleure_De_Violette, dwubiegunówka, psychoza chyba bo lekarz mi nie powiedział nigdy tylko czytałem troszku ;d. Lecę do pracy bo się spóźnie.miłego dnia dzieki

Fleure_De_Violette, odstawiam tak jak mi lekarz powiedział, brałem 3 tabletki dziennie i zacząłem odstawianie 1 lipca. Co miesiąc tabletka mniej, ale nie miałem żadnej terapi itp lekarz to tylko mi recepty wypisywał raz na 3 miesiące zapytał jak się czuje. Dlatego troche się stresuje bo za miesiąc 0 tabletek i nie wiem czy dam sobie rade bo nawet nie mam komu się wygadać co mnie boli na ten temat. Zawsze jak powiem komuś dlaczego biorę leki i jakie to kontakt się urywa. Niby jest już dobrze ale mam takie chwile załamania ,zwątpienia i chciałem się upewnić czy ktoś z "was" tak samo odstawiał te leki i z jakim skutkiem. dzięki

Cześć wszystkim. Ja mam takie pytanko bo czuje się nie pewnie co do kwesti odstawania leku seroquel ketrel. Brałem ten lek od 2.5roku w dawce 600mg dziennie 1 tabletka w dzien 2 na noc. Zacząłem odstawianie 2 miesiace temu a od dziś biore tylko 1 na noc a za miesiac zero i trochę się stresuje. Czy tak się to odstawia?

wklęsłe - płytkie ide spać. dobrejnocy życzę

robak

karykatura - krzywe zwierciadło

aligator

Król Julian - małpiszon

zarobek

"jak tańczyć do techno" - wyginać smiało ciało

kolor

planeta - kula

grzybowa

ogon