Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pitia

Użytkownik
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pitia

  1. witam was nerwuski nie będę się rozpisywał ale pod opisem Maćka podpisałbym się bez chwili zastanowienia identyko jak u mnie.Daga dla poprawy twojego samopoczucia to ja też umierałem kilka razy i nadal mam uczucie jak bym miał zemdleć czy zaraz umrzeć przerombane dlatego wam współczuję z całego serca trzymajcie się nerwuski
  2. magda-27 napisz coś więcej o tej terapii grupowej jak ona przebiega i to terapia ci pomogła czy tabletki i gdzie tą terapię przeszłaś prywatnie państwowo iczy u psychologa pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiisssssssssssssss, ja próbuję treningu autogennego schultza ponoć pomaga ale mi idzie chyba słabo bo mało na ten temat wiem pozdrawiam Magda-27
  3. MAGDA-27mogę tylko potwierdzić słowa kolegów przy nerwicy może występować wszystko wszystkie objawy różnych chorób niestety tak działa nerwica mogę ci współczuć i pociesz się nie jesteś sama ale na pewno w końcu wszystko się skończy przecież nie może trwać wieki na wszystko przychodzi koniec ja tak sobie to tłumaczę pozdrawiam mocno
  4. Pitia

    Przyczyny nerwicy

    EVA w stu procentach się z nią zgadzam
  5. tomek magda-27 ma rację u mnie też to wszystko zaczęło się dziać w nocy objawy takie jak u ciebie i szpital i wszystkie możliwe badania i co? wszystko ok to na pewno nerwica tak powiedział lekarz
  6. no bystry mogę tylko potwierdzić to cotu jest napisane to nerwica objawy identyko jak u mnie
  7. witam a kto to jest ten irydolog i czym się zajmuje?
  8. jasne takie objawy to u mnie były na codzień wysokie tętno 160 ciśnienie 180/130 wielkie bóle w okolicy serca niepokój zimno dreszcze mrowienie na całym ciele i to wszystko od wstrętnej NERWICY tak więc darku nie jesteś sam jest nas mnogo albo jeszcze więcej więc zdrówka na razie
  9. witam nerwuski miałem identyczne objawy jak wy (tętno 160 ciśnienie 180|130 uczucie, że zaraz umrę , że zaraz dostanę zawału bardzo mocne bóle w klatce piersiowej dreszcze uczucie dużego niepokoju zawroty i bóle głowy kłopoty ze snem i ciągłe obawy przed śmiercią) aż wylądowałem w szpitalu tam zrobiono mi chyba wszystkie badania ( krew holter usg prześwietlenia ) i co? i nic zdrowy jak ryba . Wtedy lekarz powiedział mi to NERWICA I TO DUŻA,wiecie co ucieszyłem się jak dziecko(choć to dziwne) że to nie serce . Przepisano mi efectin er75 i po 3 tygodniach wypisano do domu . Na początku nie było zmian tak jak by ten lek nie działał ale po około dwóch miesiącach widać było zmiany (mniejsze tętno i ciśnienie no i lek sie zmniejszyl) . Potem po okolo 5 miesiacach poszedlem do psychologa bo wzdawalo mi sie ze ten lek jednak slabo dziala no i po kilkunastu wizytach u psychologa objawy ustapilz jak reka odja prawie w100% nieraz jeszcze mam taki lek ze to jednak cos z sercem i ze zaraz cos mi sie stanie ale to juz nic w porownaniu z poczatkiem do tego przeczytalem kilkanascie razy POJEDYNEK Z NERWICA I MYSLE ZE WSZYSTKO TO RAZEM MIALO NA MNIE DOBRY WPLYW.Dlatego proponuje wszystkim nerwuskom udac sie do pszchologa -wiem ze to nie latwe- ale warto sie przelamac i sprobowac. POZDRAWIAM. ------------------------------------------------------------------------------------- PRZEPRASZAM ZA PISOWNIE NA KONCU ALE KLAWIATURA MI WARIUJE ZYMIAST PISAC Z PISZE Y I ODWROTNIE I NIE DZIALA ALT
  10. Pitia

    Książki

    witam faktycznie książki pomagają ja czytam pojedynek z nerwicą i pomaga mi i to za każdym razem kiedy po nią sięgam a czytałem ją chyba już ze20 razy i dziwię się że pomaga mi tak jak bym ją przeczytał poraz pierwszy. Czy książka oswoić lęk jest łatwo dostępna?
  11. http://www.nie-dla-depresji.pl/efectin-er75.aspx -MOŻESZ Tam przweczytać coś o efectinie to naprawdę wspaniały lek ale akurat w moim przypadku podziałał na mnie prawie w 100% nie wiem jak będzie działał u innych forewer zadał dobre pytanie cz to alergolog? nie słyszałem aby efectin odetkał nos może był taki przypadek ale wątpię. jaszcze jedno ten lek jest drogi nie refundowany kosztuje prawie 124złote arefundowany połowę . dlategolekarz musi na recepcie napisać literkę P TO OZNACZA CHOROBĘ PRZEWLEKŁĄ i wtedy płaci się za lek połowę ceny. POWODZENIA NERWUSKI
  12. sie ma efectin er75 podnosi ciśnienie ale jako działanie niepożądane ze strony układu sercowo-naczyniowego i nie u każdego tak jest ja akurat miałem duże skoki ciśnienia(180-120) wielkie tętno(nawet 160 na minutę) duszności zawroty głowy trudności z równowagą niepokuj obawa przed zawałem i bóle w klatce piersiowej ,od kiedy zacząłem brać efectin a minęłojuż około 8 miesięcy wszystkie objawy które napisałem wyżej ustąpiły w 90% jeszcze od czasu do czasu taki atak mnie złapie ale to jest bardzo żadko (na początku choroby takie objawy to była codzienność) dlatego uważam że efectin bardzo mi pomógł i jest to naprawdę rewelacyjny lek na miarę 21 wieku no i bardzo ważne nie da się od niego uzależnić POWODZENIA HEJ
  13. To prawda w 100 % zgadzam się z kratką a te ble ble ble to nie jest takie do końca bez sensu na początku może tak ale im więcej wizyt tym te ble ble ble coraz lwpiej się rozumie też tak miałem(myślałem że to bez sensu)
  14. Ja też radzę udać się do psychologa (ale wedłog uznania) wybrałem psychologa ze względu iż nie przepisuje leków tylko leczy za pomocą rozmowy. A rozmawia się z pychologiem o wszystkim (dosłownie) odkąd sięga się pamięcią aż do teraz i na podstawie tych rozmów lekarz próbuje znalezć przyczyny mojej nerwicy no i stosuje odpowiednią terapię. Chodzę do psychologa około 3 miesięcy( 4 razy w miesiącu) i mogę stwierdzić śmiało ,że mi bardzo pomógł. Życzę powodzenia i odwagi
  15. Kamil jak możesz podaj swoje wszystkie objawy ja nie mam takich prądów o których piszesz
  16. BullettproofCupid nie denerwuj się nie mam do ciebie żalu może faktycznie nie piszę tego jak człowiek w depresji ale chyba dlatego że tak jak już napisałem tę chorobę mam trochę (że tak powiem ) opanowaną. [ Dodano: Nie Lut 19, 2006 8:14 pm ] Masz rację WIERZYĆ[/b]
  17. Chciałbym ci pomóc a iskierką niech będzie ten kotek(ponoć bardzo je lubisz) mam nadzieję,że będzie ci łatwiej
  18. Wybaczcie nie miałem zamiaru nikogo urazić (z tym kopem w dupę) ale uwieżcie miałem też depresję i nerwicę (nawet jeszcze trochę pozostało) i nie mylę tych pojęć. Arielka ja też nie wstawałem długo z łóżka nie wychodziłem na dwór nie miałem kontaktu z nikim nawet z rodziną kolegami miałem brak apetytu prawie się rozwiodłem a na pewno straciłem pracę i to bardzo dobrą to był ten właśnie wcześniej wymieniony kop w dupę który mnie zmobilizował do walki dlatego bardzo ala to bardzo ci współczuję i wiem co czujesz. Dlatego niechciałbym żeby mnie krytykowano i mówiono , że nic nie wiem na temat nerwicy i depresji,walczyłem z tym( może nie długo)prawie cztery lata ale powoli powoli odzyskiwałem to co straciłem. Może dlatego że ja to prawie mam za sobą pisze mi się łatwiej ale na prawdę chcę pomóc
  19. NO Korek niestety też prubowałem się zabić i wiem doskonale co to jest nerwica i niechęć do życia ale widziałem małą szansę na to aby jednak żyć wybacz ale ty nie dajesz ludziom z nerwicą i załamaniem żadnego wsparcia patrzysz pesymistycznie na tą chorobę ja staram się w jakiś sposób im pomóc opisując swój przykład. Nie można mówić że nic nie da się zrobić wręcz przeciwnie zawsze jest jakiś cień nadziei przykładem jestem ja . Ja byłem na dnie w szpitalu byłem stałym pacjętem(około 25 razy)w ciągu 1,5 roku i co teraz patrzę bardziej optymistycznie na życie
  20. PIszę tak bo wiem doskonale co to znaczy to samo ja miałem ale wziąłem się w garść i uwieżcie mi jest ze mną dużo lepiej dostałem też kopa w dupę i wydaje mi się to najlepszym rozwiązaniem tak zwany zimny prysznic i niektórym by się przydał na otrzeżwienie mówię wam uwierzcie mi POZDRAWIAM
  21. Ja akurae często czytam tą samą książkę wtedy kiedy mam atak to POJEDYNEK Z NERWICĄ autorstwa ANNY POLANDER i chyba mi pomaga spróbuj POWODZENIA
  22. Terrible chcesz popełnić samobójstwo no pewnie nic lepszego nie masz do roboty? gdybym wiedział gdzie mieszkasz to na pewno bym do ciebie przyjechał i nakopał ci do dupy. to żadno wyjście . Nawet będąc na dnie nie wolno ci tak myśleć bo to cię jeszcze bardziej dołuje i dobija. radzę zasięgnąć rady psychologa wziąść się wgarść i mocno walczyć z tym dziwactwem jakim jest nerwica nie jesteś jeden(jedna) na świecie z tą chorobą ma ją miliony ludzi. Ja mówię sobie,żę jest ktoś kto na pewno cierpi gorzej niż ja i mto pomaga tobie radzę tak samo z tego można wyjść jestem tego pewien i nie warto sobie zawracać głowy jakimś durnym samobójstwem życie jest zbyt piękne nawet z nerwicą żeby z niego zrezygnować. mówię ci weż się w garść i spróbuj od nowa daj sobie jeszcze jedną szansę a zobaczysz ,że wszystko się ułoży tak było ze mną PAMIĘTAJ O KOPIE W D--Ę . Może taki kop przydał by ci się na otrzeżwienie. BĘDZIE OK UWIEŻ W TO ŻYCZĘ POWODZENIA I KIBICUJĘ CI CZEŚĆ DO USŁYSZENIA . tak kiedyś wyglądałem teraz wyglądam tak hi hi hi
  23. Wiecie co macie dobry pomysł śmiejąc się z tego, zaobserwowałem,że takie olewanie ataków i swoich obaw i objawów napewno w jakiś sposób działa i objawy i ataki są o wiele łagodmiejsze dlatego w walce z nerwicą jest to jedna z moich broni dlatego wierzę, że psycholog leki i silna wola uczyni u mnie cuda i w końcu będę zdrowy
  24. No nieststy przy nerwicy można u siebie wyszukiwać wsystkie choroby ja tak mam wszystkie choroby próbuję u siebie wynależć i to jest najgorsze co może być a wyniki mam idealne
×