piotrekd04

nie uwazam nikogo za gorszego... uwazam, ze zbrodnia powinna byc osadzona, a informacje o tym kto byl kim w ustroju ktory opieral sie na terrorze i donosicielstwie powinny byc jawne... ot cala filozofia

masz racje, nie przeszedlem tego... ale moi rodzice, dziadkowie i pradziadkowie owszem.... wiesz ale wydaje mi sie, ze Ci ktorzy tego nie przeszli maja nad reszta ta przewage, ze moga byc obiektywni..... ja nie opieram sie na sentymentach.... jestem studentem prawa i ekonomii, z pasji historykiem i oceniam tylko suche fakty i po prostu mam gdzies to, ze general byl stary i opowiesci o tym, ze za komuny bylo lepiej... fakt jest faktem czerwone jest wredne...

jakie to ma znaczenie, ktory rocznik? w mojej ucierpial... ale pewnie gornicy w kopalni wujek nie ucierpieli.... a w ogole Kiszczak o niczym nie wiedzial.. to byla tylko taka pierdola na stanowisku ministra spraw wewnetrznych, o niczym go nie informowano dlatego komunizm upadl... Kiszczak tak na prawde byl ofiara komunizmu, badzmy mu zatem wdzieczni jak Radziwil krolowi Szwedzkiemu... (tak to ironia) za stanu wojennego tez nikt nie ucierpial, prawda?

raczej nie bardzo jest sie o co klocic... kodeks karny wyraznie mowi, ze zabojstwo jest karalne ale widocznie nie kazdego to dotyczy.... i najgorsze jest to, ze sa tacy idioci, ktorzy nie widza w tym nic zdroznego

mialem na mysli "madrzejsi" -- 19 wrz 2011, 22:04 -- nigdy nie glosowalem na PiS a katastrofa smolenska bez wzgledu na przyczyny swiadczy o mega cudzie i transformacji Polski, ktorej prezydent lata samolotem, ktory juz dawno powinien zostac pokrojony i sprzedany na zlom... a uwazasz, ze komunisci nie powinni zostac rozliczeni? chuj z ofiarami i gehenna ich rodzin wazne przeciez zeby byc nowoczesnym i tolerancyjnym :) jesli ktos mial prawo do "grubej kreski" to rodziny tych ofiar, ktorych nikt nie zapytal o zdanie i ktore do dzis nie moga sie doprosic elementarnej sprawiedliwosci....wiec jesli to jest Twoim zdaniem PiS to przekonalas mnie- chyba na niego zaglosuje

Upadła Piotrku, upadła. To jest fakt. haha no nie rozsmieszaj mnie... a stacjonowanie do 1992 roku wojsk rosyjskich na terenie Polski i proba przedluzenia ich stacjonowania przez Walese swiadczy o tym, ze nagle w roku 1989 boom i po komunie tak? to ze istnieje cos takiego jak bank centralny, tez oczywiscie swiadczy o funkcjonowaniu kapitalizmu? nie ma mowy o kapitalizmie gdy istnieje bank centralny.... to ze byli komunistyczni notable doszli do wladzy po roku 1995 tez zapewne swiadczy o upadku komunizmu... zarowno jak i fakt, ze za kopalnie wujek Kiszczak do dzisiaj nie zostal rozliczony, a od Michnika slyszy sie, ze ten czlowiek jest okrutnie lzony i konsekwentnie dazyl sukcesu Polski.... to juz jest naiwnosc a nie ignorancja...

raczej postkomunisci i ludzie madrzy

a ja mam nadzieje, ze nigdy partia o takich pogladach nie dojdzie do wladzy

Generalnie nie takie odrębne. Dobrze wiesz, że politycy PiS-u biegają do Radia Maryja i Tv Trwam, żeby nakręcać "swój stały elektorat". Tak poważnie: głosowałam na PiS w 2005 roku. Na PiS i PO, pół na pół licząc na rozsądną koalicję prawicową. I co wyszło? Wiadro. Pisiory latały, bawiły się w Kaczmarynki, wypaczały historię i grały teczkami, zamiast skupić się na sprawach istotnych. Komuna upadła ponad 20 lat temu, a oni razem z Bronkiem Wildsteinem ciągle grzebaliby się w tym bagnie. Dość. Trzeba iść do przodu ludzie. twierdzenie, ze komuna upadla ponad 20 lat temu jest conajmniej ignorancja.... ze juz nie wspomne o tym, ze zbrodniarze komunistyczni dzisiaj pobieraja 6000 zl emerytury... to jest fair wzgledem ich ofiar, ktore czesto zyja za 500 zlotych miesiecznie... nie mozna isc naprzod nie ogladajac sie sie w przeszlosc... to ona jest polem eskperymentalnym wszelkich rozwiazan... w Czechach po transformacji Havel nie zrobil zadnej "grubej kreski" a komunistyczni notable zostali odsunieci... gdzie sie lepiej zyje, w Czechach czy w Polsce?

a ja mam w dupie watykan, wazne jest to, ze to wlasnie oni maja najbardziej liberalne poglady na gospodarke oparte na austriackiej szkole ekonomicznej.....

Oczywiście nie masz racji. Najlepszy był Kwach. :) chyba sobie robisz jaja.... zamieszany w kilka afer do tego len jakich malo i jeszcze pijak, zeby chociaz pil w czterech scianach, a ten na uroczystosciach w KAtyniu najebany..... ze juz nie wspomne, ze w ciagu 10 lat swojej prezydentury korzystal z prawa do inicjatywy ustawodawczej dwukrotnie rzadziej niz Kaczynski w ciagu pieciu...

Już mamy jednego większego błazna czytaj Jarosława.A i był jeszcze Lechu. A tak w ogóle to,ktokolwiek będzie rządził,to Polacy i tak będą narzekać,bo taka już nasza natura.......moja też. -- Pn wrz 19, 2011 3:33 pm -- No ale jeszcze będę kierował się sondażami,jeżeli zobaczę,że PIS będzie miało dobre wyniki to...mogę zmienić głos....Wszystko byle nie Ci paranoicy z PiSu... -- Pn wrz 19, 2011 3:36 pm -- Michuj w sumie to i Tusk i Kaczyńskie i Miller i Ci inni to w sumie też są parodią demokracji...Co to za przywódcy partii którzy są bezidowi,zmieniają swój program na potrzeby kampanii......a potem nic nie robią.. w zadnym wypadku nie jestem za PiSem ale prawda jest taka, ze biorac prezydentow ostatniego 20 lecia to Kaczynski byl najlepszy.... przynajmniej lazil zachlany po uroczystosciach, i nie brakowalo mu elokwencji a nie jakies "nie chcem ale muszem" (swoja droga nie wiem kim trzeba byc zeby uwierzyc ze taki idiota mogl obalic komunizm.... i jak slysze wypowiedzi tego pana w telewizji, ze on musial myslec strategicznie i Kaczynski tego nie rozumie to ogarnia mnie pusty smiech) Bronka poki co nie biore pod uwage bo na to za wczesnie....

wiem ze ta wypowiedzia wbije w kij w mrowisko ale Palikot a liberalnym swiatopogladzie nie ma zielonego pojecia.... jego poglady sa o wiele bardziej lewicowe niz liberalne...

z całym szacunkiem, ja z moją dziewczyną zaczęliśmy mniej więcej w tym wieku a jesteśmy razem już pięć lat i planujemy ślub, dlatego nie generalizowałbym :)

mam dość prozaiczny problem... przepraszam jeśli komuś wyda się trywialny w kontekście waszych problemów... ale w końcu mam kasę, żeby spełnić swoje marzenie- kupić sobie gitarę elektryczną... ale z drugiej strony mi jej szkoda (dla ścisłości nie mam jakichś ważnych wydatków na ten moment) i nie wiem co robić niech ktoś da mi pretekst, żebym sobie ją kupił

z tego wynikałoby, że dawniej nie było również problemów z mózgiem skoro nie było tych chorób, które Twoim zdaniem biorą się tylko z mózgu... (uprzedzam ewentualne pytania- tak wróciłem)... co do skuteczności psychoterapii, najlepszym przykładem na jej działanie jestem ja sam... po lekach czułem się do dupy a teraz jestem praktycznie zdrowym człowiekiem... lekarstwa odstawiłem a na psychoterapię uczęszczam coraz rzadziej, głównie po to by się rozwijać... może zamiast narzekać na to, że nic nie działa, warto pomyśleć o tym, żeby nad sobą popracować a nie liczyć na mannę z nieba... lekarz też Ci nie pomoże jeśli nie będziesz brał lekarstw.... pozdrawiam