-
Postów
22 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Glenn
-
A mnie jest smutno bo jutro jadę na cmentarz do mojego przyjaciela który w maju tego roku się powiesił. Ciężkie do zniesienia jest to że na Wszystkich Świętych odwiedzam go na cmentarzu. Miał 25 lat, powinien być wśród żywych...
-
Na nerwicę natręctw choruję już 23 lata. Niedawno padłam ofiarą przemocy słownej. Kierowane do mnie słowa były potworne, ordynarne i wywołały u mnie szok, gdyż jestem bardzo nieodporna na takie słowa. Efekt jest teraz taki że mam straszne natręctwa, które polegają na tym że mam przymus wypowiadania w myślach takich obelżywych słów do siebie. To tak jakby ten mój prześladowca nadal mnie codziennie nękał. Jest to dla mnie głęboko raniące kiedy wypowiadam do siebie te straszne słowa. Myślę że całą złość kieruję na siebie. Jestem u kresu, te słowa wypowiadam dosłownie co chwila. Co robić żeby sobie pomóc? Żadne leki nie pomagają. Pomóżcie!
-
Padłam ofiarą przemocy słownej przez internet. Jeden wariat kiedy odrzucilam jego zaloty zaczął mnie wyzywać od prostytutek które powinny mu... i tu nastąpił szereg ordynarnych opisów co mu powinnam zrobić żeby go zadowolić. Płaczę dziś od rana, nie umiem sobie z tym poradzić. On mi ciągle przysyła nowe wiadmości i straszy że przyjedzie do mnie, zgwałci mnie i poderżnie gardło. Niedawno byłam ofiarą takiej słownej przemocy w blokowisku gdzie mieszkałam, z tego powodu przeprowadziłam się na inne osiedle. Ale ta forma przemocy dopadła mnie teraz w internecie. Czuję się podle, mam silne natręctwa które na pewno teraz się wzmożą. To wszystko mnie przerasta.
-
Moja koleżanka stosowała antykoncepcję hormonalną i antydepresanty i zaszła w ciążę. A brała zdaje się Efektin, a nazwy antykoncepcyjnych nie znam. Także z tym to chyba różnie bywa.
-
Mój kolega też był w tej klinice 3 miesiące na depresję i też wyszedł, ale nogami do przodu. Najpierw faszerowali go 4 rodzajami leków żeby potem gwałtownie z dnia na dzień mu je odstawić. Chłopak dostał silnego nawrotu i się powiesił. Można powiedzieć że klinika go zabiła. A co do prywatnych psychiatrów i psychologów to każą sobie płacić jak za zboże. Ja pierdzielę!
-
Powrot do normalnego zycia po stracie bliskiej osoby
Glenn odpowiedział(a) na annass temat w Depresja i CHAD
Ja niedawno straciłam przyjaciela, który popełnił samobójstwo. Był moją bratnią duszą. Znaliśmy się w realu. Teraz brakuje mi go. Też jest ciężko, ale moją pociechą jest to że on nade mną czuwa i opiekuje się mną teraz. Nie jestem religijna, nawet nie wiem czy wierząca ale w jego opiekę wierzę. Pozdrawiam cieplutko! -
Hej ludzie! Czy ktoś jadł Xetanor? Jakie wrażenia, czy on w ogóle pomaga tak samo jak Seroxat?
-
Cital na pewno nie jest zamiennikiem Xetanoru. Na 100%. Cital to substancja czynna citalopram, a Xetanor to substancja czynna paroxetyna. Lekarz się pomylił. Co to za lekarz, który nie wie elementarnych rzeczy?
-
Biorę 5 HTP już 4 tygodnie i żadnej poprawy. Żałuję że wywaliłam w błoto kasę. Kupiłam 2 opakowania i wydałam 120 zł. I wszystko na nic.
-
http://www.e-vita.istore.pl/sklep,1841,,,03,,pl-pln,324471,0.html Tu masz Aniu link do kupna 5 HTP Ja zamówiłam i zdam relację jak działają.
-
Atrucha, mam do Ciebie pytanie. Bierze się 3 razy dziennie, to wiem, ale czy przed posiłkiem czy po posiłku? A jeśli tak to ile czasu przed czy po posiłku? Zachować godzinę czy jak?
-
5 HTP jest nie do kupienia w aptece. Chyba tylko przez Internet można to zamówić.
-
Czy ktoś z Was próbował może zażywać 5 hydroxytryptofan? To naturalny prekursor serotoniny. Jeśli tak to z jakim skutkiem i gdzie go najlepiej kupić?
-
Weronika! A czy tym osobom które brały po dwa antydepresanty one pomagały więcej niż jak brały jeden? Czy jeśli nie działa pojedyńczy antydepresant warto sięgnąć po dwa naraz?
-
Klakier, ja przetestowałam nawet więcje leków niż Ty i też nic mi nie dały. A leczę depresję. Niestety tak już jest z antydepresantami. Znam wiele osób którym również leki nie pomagają. Niestety masz rację że medycyna jeszcze nie stanęła na wysokości zadania jeśi chodzi o farmakologię.
-
Witam! Jestem z Poznania, choruję na depresję i nerwicę, mam 32 lata i chętnie pogadam z kimś też z Poznania lub okolic. Czasami czuję się osamotniona w mojej chorobie. Aha! Nie jestem facetem jak niektórzy myślą po mojej ksywce. gg: 25 35 216 polonrad@tlen.pl
-
Cześć! Jestem Glenn i dokucza mi przewlekła depresja, czyli dystymia i nerwica natręctw. Chętnie trochę pobuszuję na Waszym forum.