Skocz do zawartości
Nerwica.com

hooain

Użytkownik
  • Postów

    2 026
  • Dołączył

Treść opublikowana przez hooain

  1. hooain

    Na co masz ochotę?

    Steviear, popieram całym sercem, całą duszą, całym umysłem, całym żołądkiem, całym nasyceniem, trawieniem, wydalaniem
  2. luźna parafraza. sam Tomcio nie jesteś. spod palców prędzej wyjdą mi kurvy niż formy grzecznościowe. chwalę się patolą
  3. Tomcio Nerwica, więc naprawdę powiadam Ci, use ur keyboard buttons. narcyza nie ograniczam
  4. Messiah, zastosuj umiejętność czytania ze zrozumieniem, dodaj do tego szczyptę szumów komunikacyjnych, stan z lekka zderealizowany, styl prowadzenia na mirona białoszewskiego, odpowiedni kierunek studiów i brak obiektywności. wróć do mojego postu i przekonaj się posłusznie, że mam rację. a teraz odpręż się, wycisz wkurwa i nacisk dumki, i delektuj się sensualnym szeptem w twojej imaginacji: masz rację. ego urosło?
  5. Tomcio Nerwica, nie mów nic, czcij to jak najświętszą panienkę
  6. hooain

    zadajesz pytanie

    ludzie z planem eutanazji po blenderze kiedy?
  7. Messiah, masz racje, że jesteś w błędzie
  8. masz majdan w mieszkaniu? chusteczki mi przynieś, koza mi wierzga -- 23 lut 2014, 01:09 -- Messiah, ale fakt jest jeden: mam racje
  9. Messiah moje przekonanie, dlatego jest prawidłowe dobry wieczór Tomcio, teraz miła jestem
  10. Messiah, w tym momencie jednak błędnie sądzisz -- 23 lut 2014, 00:57 -- buka, wyjdziesz za mnie?
  11. Messiah, brak anatomicznej wiedzy też masz. się nie martw
  12. powiedział koleś, który stoi w kolejce do wyruchania, niecierpliwie trzęsący pośladkami. koniec opowieści
  13. typ faktycznie niebezpieczny - bez stawu skroniowo żuchwowego
  14. buka, to mędrzec z fistaszkiem podłączony do neta, bo jest na tyle sprawny, że samodzielnie buli hajsem za przepływ
  15. buka, tylko mesyasz może mnie osądzać
  16. hooain

    Co teraz robisz?

    Reiben, nastawić Ci? posmaruje usta ścięłam włosy, jestem coraz mniej ruda i fałszywa
  17. elfrid, jakiś głębszy sens to posiada czy post informacyjny? -- 26 lut 2014, 23:20 -- kolejne skutki: drżenie rąk, senność miażdżąca normalne funkcjonowanie, ścięcia w formie działania jak narkoleptyk - półgodzinne ciężkie drzemki w ciągu dnia, hipnagogia na jawie przeplatana ze standardowymi myślami, zwiechy, zezowanie, możliwości umysłowe na żenująco niskim poziomie, wrażenie ogłupienia, zmiejszona koncentracja. jednocześnie czuje wpływ na psyche: wahania jakby spłycone, choć ogólny nastrój zjechał zaganiając mnie w delikatną depresyjke, włączyła się jakaś irracjonalna ochota na rezygnacje z wszystkiego plus poczucie bezsensu, izolacja i inne drobne składowe stanu
  18. khaleesi, ustawiłam budzik tylko żeby wrzucić posta, że buka to ciota
  19. Tańczący z lękami, karba na śniadanko, kweta na kolacje. kolacja bardziej syta, siedem grzechów praktykuję. wybieram kwete
  20. nie zaprzeczam, że objawy są zauważalne. kwete odstawiłam eksperymentalnie na rzecz karbamazepiny. olanzapina działanie działa na minus. sytuacja z alko: nie często - zbyt dużo
  21. elfrid, zacznijmy od tego, że w praktyce nie ma diagnozy, a teoretycznie profesjonalna dwuletnia prawdopodobnie jest nietrafna. leczenie opiera się na błądzeniu w przypuszczeniach. dwa lata temu w przybliżeniu, wyszłam dwa razy z dwóch różnych oddziałów z tą samą etykietką: border, tyle że diagnozowanie odbywało się najpewniej w końcowej fazie ostrej hormonalnej burzy, więc szumy naturalnie fizjologiczne jednak utrudniły lekko przejrzystość patologicznego obrazu. nie jestem w stanie określić jak długo brałam. jedynie wiem, że stosunkowo krótko. włączenie tej garoty miało wyeliminować dzienne szybkie zmiany nastroju plus uciążliwe wkurvienia, subiektywnie niemożliwe do pohamowania. w tym momencie częstotliwość zmian zdecydowanie jest mniejsza. według opinii złapałam jeden kilkumiesięczny okres manii, który w teorii kwalifikuje mnie już do znanego rejonu. w praktyce oba bieguny nie są wystarczająco silne, choć moc rośnie. stabilizator ma nie dopuścić do wyklucia się 'czegoś' w pełni dojrzałej postaci
×