Messiah, codziennie staję w odmierzonym punkcie odpowiadającym wartości jednej dziesiątej kwadrat odległości od kolców biodrowych do centrum stożka rotatorów przerzuconym na parkiet pod kątem n stopni od czwartego pęknięcia na suficie, dotykam piętą czoła, palcem środkowym lewej dłoni kręce okręgi przeciwnie do wskazówek zegara, językiem uderzam o podniebienie miękkie, następnie włączam mantre, zapętlam się i padam z fazą. od tygodnia śnię o modelkach. nie dziękuj